[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A tu szybkie parę słów relacji (bo niestety siedzenie przed kompem możliwe dziś nie jest

Zgłosiło się ponad 90 zawodników, przybyło trochę mniej a dopuszczonych do zawodów zostało 76 zawodników płci obojga.
Z losowania "urodziło" się 42 walki co przy 15 minutach na walkę rokowało późne godziny nocne ale... okazało się że dzięki naaaaprawdę mocnej mobilizacji ekip startujących w zmaganiach - za co WIELKIE DZIĘKI od wszystkich zainteresowanych - czas zakończenia całego wydarzenia można określić na okolice godziny 20.
Cóż tu mówić - hala zapełniona widzami, mocny doping i bardzo dynamiczne walki - to mogło się podobać i się podobało. Podczas niektórych walk (szczególnie wag ciężkich i kobiet

Z tych walk, które mi szczególnie zapadły w pamięci (bo niestety trzeba było paroma tematami zajmować się w 'tle'

Waga do 67 (kiedyś moja) w finale - Wytwer kontra Trzasko - zaimponowała mi kombinacjami technik i wytrzymałością. Panowie na całym dystansie nie pasowali w żadnym momencie i pokazali kawał dobrego MT - nic tylko pozazdrościć umiejętności


Mam nadzieję że ktoś z obecnych na tej imprezie dorzuci od siebie coś jeszcze - ja będę w stanie troszkę później poszerzyć swoją wypowiedź