Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

budo_maxximus
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....

Ja mysle ze wszystko zalezaloby od miejsca i czasu starcia. Mowie o wlasnym doswiadczeniu startowalem w zawodach sportowych knock-down karate ( Mistrzostwa Polski, turnieje w U.S.A. i Hollandii) z roznym skutkiem 2-3 miejsca obwarowany przepisami zle sie czulem na macie, rownoczesnie pracowalem jako bramkarz w nocnych klubach i dyskotekach, tam z koleji bez zasad ,bez przepisow ,w walce w ktorej decydowala oprucz warunkow fizycznych (mam tylko 165 cm) psychika i brak hamulcow na moje szczescie nie przegralem ani jednej walki. a przeciwnicy bywali rozni duzi ,mali, trenujacy i zwykli zadymiarze. Mysle ze w sporcie moze wygral by aktualny zawodnik na ulicy w realnej walce nie daje mu szans (wygralem kilka takich walk a wielu utytulowanych zawodnikow nie prubowalo ze mna walczyc na zasadach realiow ulicy) Pozdrawiam Wszystkich trenujacych.



Cholera...
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Poul Sępek Twoje argumenty nie świadczą o tym, że w realnej walce wygrałby XIX wieczny mistrz, ale właśnie mistrz współczesny. Twoje wygrane świadczą tylko, że współcześni zawodnicy (zaliczam do nich właśnie Ciebie) zmuszeni do walki na poważnie radzą sobie bardzo dobrze i co więcej wygrywają w starciach na poważnie. Wcale nie potwierdza to skuteczności dawnych mistrzów.
Uważam, że czynnikiem, który wpływa na skuteczność jest strach. Jeżeli strach mobilizuje do walki to szansa na wygraną jest co najmniej duża. Nad strachem łatwiej jest zapanować jeżeli ma się obycie w sytuacjach zagrożenia (taką jest walka) najlepiej zdobyte w sposób kontrolowany i bezpieczny (Twoje walki full kontakt knockdown). Człowiek dużo walczący, nie bojący się otrzymać i zadać uderzenia, potrafiący chronić swoje czułe miejsca ma ogromną przewagę nad osobą posiadającą ogromne umiejętności techniczne ale ćwiczącą w tajemnicy i nie będącą w stanie zweryfikować, które z opanowanych technik będą mu odpowiadały w warunkach walki.
  • 0

budo_poul sepek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 977 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dojo Enshin Karate United Kingdom

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Mysle ze problem to czas i miejsce spotkania oraz wartosci o ktore sie walczy stary mistrz walczyl o zycie ,wspolczesny zawodnik o puchar. calkowicie sie z Toba zgadzam co do strachu. Tu z kolei moim zdaniem decyduje juz tylko psychika kazdy normalny czlowiek przed walka sie boi ,ale niektorzy potrafia ten strach pokonac. Mysle ze Romanowicz podsuna ten temat jako dyskusje akademicka zreszta bardzo ciekawa. Pozdrawiam Wszystkich trenujacych bez wzgledu na styl i organizacje.
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Romanowicz napisał: „A co z psychologią? Przecież kiedyś sztuki walki były uzywane by przeżyć, a teraz coraz częściej do rywalizacji sportowej. Łatwiej zabijać żołnierzowi, niż strzelcowi sportowemu”.

Nie jest to żaden argument świadczący o możliwości zwycięstwa XIX wiecznego mistrza. Zwolennikom XIX wiecznych mistrzów chciałbym przypomnieć inną postać ze znanych powszechnie współczesnych wojowników - Imi Lichtenfelda, który zanim stworzył swój system krav maga był mistrzem kilku sportów walki (boks i zapasy). Stoczył wiele walk na poważnie w ciemnych zaułkach Pragi. Cóż współcześni mistrzowie również walczą (lub walczyli) o życie.
  • 0

budo_matardo
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Ja jestem za Dawnym wojownikiem, poniewaz to byla elita w sensie umiejetnosci... Dzisiejszy czlowiek boryka sie z wieloma problemami, zagrozeniami, czego skutkiem m.in sa choroby cywilizacyjne! Sadze ze to go oslabia w jakims sensie. Samo to ze mniej noworodkow umiera zaprzecza selekcje naturalna i ludzie z wieku na wiek sa nieporownywalnie slabsi fizycznie...
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....

Ja jestem za Dawnym wojownikiem, poniewaz to byla elita w sensie umiejetnosci... Dzisiejszy czlowiek boryka sie z wieloma problemami, zagrozeniami, czego skutkiem m.in sa choroby cywilizacyjne! Sadze ze to go oslabia w jakims sensie. Samo to ze mniej noworodkow umiera zaprzecza selekcje naturalna i ludzie z wieku na wiek sa nieporownywalnie slabsi fizycznie...


wygralby lepszy
dlaczego wielu mysli ze starzy mistrzowie byli niepokonani (bo byli starzy :) )
nie ma ludzi ktorzy przekroczyli granice ludzkich mozliwosci
natomiast bylo i jest wielu ktorzy osiagneli bardzo wysoki poziom
poza tym ze teraz sa koksy i jest bardziej rozwinieta medycyna sportowa nic sie nie zmienilo
nie generalizujmy bo mistrzowie byli sa i beda rozni a wiek z ktorego pochodza nie ma nic do rzeczy
a to czy itosu lub mas oyama wygralby z tankiem abbotem jest ciekawa dyskusja ale tylko z tego powodu ze lechta migdalki napalencom sztuk walki takim jak my

w zasadzie powtorzylem swoj wlasny post sprzed m-ca ale co tam... :)

pozdro 8)
  • 0

budo_matardo
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Jednakowoz caly czas przychylam sie ku dawnemu wojownikowi. To moja subiektywna opinia i byc moze wynikajaca z filmow ogladanych w dziecinstwie az do teraz... :wink: Taki wojownik jest kreowany na super herosa, dopisuje sie mu niezwykla super ideologie i atrybuty. Ja z czasem moze tez zaczalem tak to postrzegac :D
  • 0

budo_mistyk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 284 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Wydaję mi się, że w pojedynku na śmierć i życie wygrał by mistrz z XIX w., a jeżeli chodzi o sparing, turniej sportowy większe szanse, miałby mistrz współczesny(zasady, przepisy, wyszkolenie po zawody). Ważną sprawą jest tzw. kultura na którą słada się etyka, moralność itp. Żyjąc w kulturze współczesnego świata, gdzie wartość życia jest najważniejsza, jesteśmy przesiąknięci humanitaryzmem, nawet sobie tego nie uświadamiając. Tak naprawdę nasze życie jest spokojne. Nawet jeśli umiejetności współczesnego mistrza byłyby większe w co nie wierzę, to i tak wygrała by psychika ukształtowana w realnej walce, gdzie najważniesze były brak strachu i bezwzględność.
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....

(...) i tak wygrała by psychika ukształtowana w realnej walce, gdzie najważniesze były brak strachu i bezwzględność.


... i to ze mistrz z XIX wieku bylby "stary" :) :wink: :) heh
  • 0

budo_mrozek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 380 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Jakiś mistycyzm tu się wkrada. Starzy "antyczni" mistrzowie, a może takowy mistrz wygrałby bo dzięki energii KI zrzuciłby górę na głowę "współczesnego" niedorozwoja bez tej "antyczno-tajemnej" wiedzy.

Sugerowanie, że XIX wieczni to jacyś nadludzie co się bujali po osadach i klepali bandziorów to chyba też lekka przesada. Komiksy to wolę o Batmanie.
Walki na śmierć i życie ? ... Czyli, że niby takie pitbulle ? :?

Przewagi obecnych mistrzów:

Przewaga fizyczna, jesteśmy wyżsi, silniejsi, masywniejsi niż ludzie XIX wieku.
Przewaga techniczna, spoko może i wygraliby... w kata. Dzięki "globalizacji" istnieje adaptacja technik, można podpatrzeć coś, wyczytać, przystosować. Mieszkańcy Okinawy co może wydać się niewiarygodne w XIX wieku nie mieli TV i nie jeździli co pół roku na staże, żeby wymienić doświadczenie. Raz na 10 lat ktoś zmienił wyspę czy podbił do Chin i już była rewolucja.
Brak kontaktowych form szkolenia (nie mówię o jakiś dwuosobowych kihon-kata tylko formach sparringów) - choć tutaj pewnie można toczyć długą debatę w osobnym topicu.

Więc mistrz XIX wieku kontra np. mistrz w Shidokan czy z IBK
Obstawiam "współczesniaka" ... zdecydowanie.
  • 0

budo_nightwolf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 686 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
podpisuje sie pod postem Mrozka - bardzo sensowne argumenty
  • 0

budo_andrzej15
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 58 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
IX wieczny mistrz karate na pewno nie mial telewizora ale miał za to utwardzone ręce i stopy w zakresie porównywalnym z bronią. Więc np. stuknij się mlotkiem w czolo i zobacz jaki bedzie efekt.
  • 0

budo_mrozek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 380 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Pytanie czy piszemy tutaj mitologię czy jak ? Bo po prostu może trafiłem w niewłaściwy temat.
"Utwardzone". Poczytaj sobie również na tym forum o mitomanii "utwardzenia".
Twarde jak "broń" ? Palna ? Miecz ? Dzida ? Pałka policyjna ?

No i skąd masz tą wiedzę o niesamowitej "bronnej" twardości rąk, większej niż u współczesnych ? Filmy ? Opisy ? Badania zwłok ?

Należę do tych, co nie muszę walić się młotkiem w głowę, żeby wiedzieć, że to boli. Co więcej wiem również, że walenie się młotkiem 100 razy dziennie w głowę, nie sprawi że głowa mi się "utwardzi".
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Broń jest praktycznie zawsze dużo skuteczniejsza niż gołe ręce (czy nogi) = dlatego zasadniczo walczyło się (wojna) coraz doskonalszą bronią...
-nawet weźmy ten wspomniany młotek - wolelibyście mieć go w garści, czy żeby miał go przeciwnik, a Wy "gołe" ręce (i nogi)?

Inna sprawa - potrafilibyście walczyć w "starym stylu" (coś jak w kata) tzn. blok, potężna kontra z kiai = przeciwnik leży, można zając się następnym (zakładając że nie mamy do czynienia z kompletnym laikiem), czy nie razi Was praktycznie całkowite nastawienie na atak bez dbania o dobrą ochronę głowy?
  • 0

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
Kselos
W dawnym Karate nie było Kiai. Do Karate przywędrowało z Kendo. Poza tym dawne Karate to nie był blok i potężne uderzenie, tylko blok seria uderzeń w punkty wrażliwe i obezwładnienie. To pojedyncze uderzenie to współczesny mit.
  • 0

budo_mrozek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 380 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....

Broń jest praktycznie zawsze dużo skuteczniejsza niż gołe ręce (czy nogi) = dlatego zasadniczo walczyło się (wojna) coraz doskonalszą bronią...
-nawet weźmy ten wspomniany młotek - wolelibyście mieć go w garści, czy żeby miał go przeciwnik, a Wy "gołe" ręce (i nogi)?


Powiedziałeś tutaj rzecz oczywistą, nawet nie wiem za bardzo w związku z czym...


Giro ma oczywiście rację, stare okinawskie karate, mówię o "starym" czyli nie o Shotokanie, więcej miało wspólnego ze stylami Kung Fu, bo z niego się właśnie wywodzi. Unik, blok lub wyprzedzenie ataku i seria uderzeń.
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
...w związku z "utwardzone ręce i stopy w zakresie porównywalnym z bronią"

Inna kwestia, czy mówiąc o współczesnym mistrzu, mamy na myśli kogoś, kto trenuje jeden styl uderzany - własnie Karate, czy trenuje przekrojowo pod mma, a karate ma tylko w szyldzie...
Podobne pytanie można by było postawić przy dawnym mistrzu - czy nie jest ekspertem nie tylko w karate, ale i w judo (jak to czasem bywało)...

Pozdr!
  • 0

budo_mrozek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 380 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....

...w związku z "utwardzone ręce i stopy w zakresie porównywalnym z bronią"


W takim razie popełniasz nadużycie, mieć rękę "utwardzoną" niczym stalowy pręt, a trzymać w ręku stalowy pręt to jednak różnica, z Twoich słów wynikałoby, że niekoniecznie.

Podobne pytanie można by było postawić przy dawnym mistrzu - czy nie jest ekspertem nie tylko w karate, ale i w judo (jak to czasem bywało)...


Mówimy o XIX wieku, Kano rozpoczął propagowanie Judo w połowie lat 80tych XIX wieku.
Oczywiście "mógłby" ćwiczyć "coś" innego, ale stare style karate są "kompletne". Obejmują zarówno uderzenia, rzuty, dźwignie, ne-waza czyli parter i walkę bronią.
  • 0

budo_matardo
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....

że walenie się młotkiem 100 razy dziennie w głowę, nie sprawi że głowa mi się "utwardzi".

Poszedlem kiedys pare razy na trening Sandy. Trener zadawal cwiczenie polegajace na walkowaniu piszczeli. Okrutnie bolalo :-) wiec moze twoj sposob tez dziala :wink:
  • 0

budo_mrozek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 380 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz Karate z 19 wieku vs. wspólczesny Mistrz Karate....
To nie mój sposób tylko andrzeja15, a to co robiliście na Sandzie (wałkowanie piszczeli) to droga do kalectwa i głupota.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024