Skocz do zawartości


Zdjęcie

Problem z Petzl Tikka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

budo_wbr
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 142 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Problem z Petzl Tikka
Witajcie

Kupiłem sobie kilka dni temu czołówkę Petzl Tikka. Po kwadransie używania zauważyłem, że nie daje jednostajnego promienia, tylko przez większość czasu jej światło drży (przygasa). Skonsternowany poszedłem do sklepu reklamować. Po krótkiej namowie udało mi się przekonać sprzedawcę, żeby mi dał nową. Sprawdziliśmy w sklepie, wyglądało, że jest OK. Wróciłem do domu i po paru minutach świecenia zaczęło się dziać to samo co z tamtą. Jestem tym konkretnie wkurzony. Paru groszy to ona bynajmniej nie kosztowała, a Petzl wydaje się być porządną firmą.

Co jest? Mieliście może podobne doświadczenia? Może w innych latarkach?
  • 0

budo_cassini
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1739 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kresy

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
Tej nie mam a z czymś takim nie spotałem się w innych firmowycjh latarkach. Owszem w tanim świecidełku rowerowym jak zamokło na deszczu tak, ale jak napisałeś w przypadku tej firmy coś takiego nie powinno mieć miejsca. Zapewne odpowiada za to elektronika latarki. Jakie zasilanie stosujesz? Jak akusy, to może są jeszcze nie sformatowane? Gdzieś czytałem, że w takim wypadku elektronika w niektórych latarkach może się tak zachowywać.
  • 0

budo_wbr
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 142 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
W pierwszej używałem baterii dołączonych do latarki - Duracell Plus. W drugiej oprócz tych baterii włożyłem też Energizer e2 Titanium Technology Alkaline (zdaje się, że to ma być jakiś bateryjny mega wypas - nie wiem, od ojca dostałem) i jest to samo. Też mi się zdaje, że to może być problem z elektroniką, ale podejrzany wydaje mi się też przełącznik. W latarce Tikka jest to suwak a nie przycisk. No i na pewno nie jest przyczyną zamoknięcie - obu używałem bardzo mało i we wręcz idealnych warunkach pogodowych. Wygląda na to, że się będę musiał wybrać do sklepu jeszcze raz... :? Tylko co, mam żądać trzeciej?

Ostatnio wymieniałem akumulator w samochodzie i padł mi po dwóch dniach. Okazało się, że dostał zwarcia na celi. Sprzedawca włożył mi drugi i od razu było to samo. Trzeci sprawdził opornicą i też miał zwarcie. W sklepie miał tylko te trzy, więc wyszło na to, że wszystkie akumulatory 43 Ah, które miał na sklepie, wyszły z produkcji z fabryczną wadą. W końcu dostałem od niego 45 Ah. Ta przygoda nie napawa mnie optymizmem jeśli chodzi o sprawność kolejnej Tikki na wieszaku w sklepie :?
  • 0

budo_makato
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 996 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
WBR , to moze zatrudnij się jako lotny dzial kontroli :idea: . Są osoby które z partii kilku set/ kilku tysięcy produktów w 99,99% wpełni sprawnych wyciągną akurat ten jeden wadliwy egzemplarz. Takie mają szczęście czy pecha ( to zależy od okoliczności ) :wink: .
  • 0

budo_wbr
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 142 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
Tikka poszła do Petzla do reklamacji. Ciekawe, co z tego wyjdzie... :roll:
  • 0

budo_kord
  • Użytkownik
  • Pip
  • 40 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
Mam czołówkę Petzla myolite3 i działa bez zarzutu.
Kilku moich kolegów używa tikki i się w ogóle nie skarżą.
Widać trafiłeś na jakąś lewą partię...:roll:
  • 0

budo_u99
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gdzieś daleko w odległej galaktyce...

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
Mam Tikkę XP oraz Zipkę ( a wcześniej Halogen ) i nigdy nie miałem z nimi problemu, faktycznie chyba pechowa partia :( Petzl to dobra firma, pierwszy raz słyszę o takich problemach z ich latarkami :-)
  • 0

budo_makato
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 996 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
Ja podzielam wiekszość opinii o produktach Petzla, sam mam Tactikkę XP i działa bez najmniejszych zarzutów. Jeżeli jest tak jak przedstawiłeś to pewnie dostaniesz nowy egzemplarz.
  • 0

budo_null07
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
Też nie miałem żadnych problemów z Zipką Plus oraz z Tikkiną. Trafiłeś widocznie na jakiś felerny egzemplarz.
  • 0

budo_wbr
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 142 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
Sprawa znalazła swój finał, niestety z mojego punktu widzenia nie do końca pomyślny. Ale od początku.

Sklep posłał czołówkę do oficjalnej reklamacji. W opisie usterki zwróciliśmy uwagę na to, że takie cechy przejawiały dwie fabrycznie nowe latarki i być może jest to wada całej serii. Po tygodniu przyszła odpowiedź: "Czołówka działa normalnie". Sprzedawca telefonicznie dowiedział się, że obserwowane przez nas efekty zdaniem dystrybutora są spowodowane niewłaściwą obsługą włącznika.

Trochę mnie to wnerwiło. Sprzedawcę zresztą też. Miganie latarki widziałem ja, widział on, moi koledzy i koleżanki z uczelni i jego koledzy i koleżanki ze sklepu. Latarkę włączałem ja, włączał on, zawsze było to samo. Wysłali do tej reklamacji w sumie trzy latarki: moją Tikkę, moją poprzednią Tikkę i Zippkę, którą używali tylko w sklepie do prezentowania klientom - wszystkie z tą samą usterką i wszystkie wróciły jako działające normalnie.

Powiedziałem więc, że chcę się odwołać i wysłać latarkę jeszcze raz i zapytałem sprzedawcę, czy do tego odwołania może załączyć pismo ode mnie. Również poirytowany całą sytuacją zgodził się z ochotą i natychmiast.

Napisałem co następuje:


P.H.U. „AMC”
ul. Niwy 21
30-705 Kraków


Dotyczy: zgłoszenia reklamacyjnego nr 159/GDA/11/2006

Szanowni Państwo!

Na początku listopada nabyłem w sklepie Horyzont w Gdańsku latarkę czołową Petzl Tikka. Po półgodzinnym użytkowaniu stwierdziłem, że przez większość czasu (choć w istocie nie zawsze) nie daje ona jednostajnego strumienia światła (przygasa). Wróciłem z tym problemem do sklepu i Sprzedawca po naocznym stwierdzeniu nieprawidłowego działania latarki wymienił mi ją na nową. Niestety, po kwadransie świecenia zaczęła dawać identyczny efekt. Zrobiłem wszystko, co było w mojej mocy, aby zmusić czołówkę do poprawnej pracy, ale ponieważ nic nie dały takie działania jak dociśnięcie baterii, wymiana baterii ani seria prób włączania przełącznika, byłem zmuszony wrócić z tym do sklepu. Wraz ze Sprzedawcą doszliśmy do zgodnego wniosku, że kolejna latarka z półki prawdopodobnie będzie wykazywała te same negatywne cechy i postanowiliśmy dokonać reklamacji. Ku mojemu zaskoczeniu Państwa rzeczoznawca stwierdził, że „czołówka działa normalnie” (co jest niezgodne ze stanem faktycznym stwierdzonym przez kilka osóB).

Z informacji przekazanych mi przez Sprzedawcę wynika, że w Państwa opinii moje problemy z czołówką wynikają z nieprawidłowej obsługi włącznika. Tymczasem cała obsługa latarki Petzl Tikka polega na właściwym umieszczeniu w jej wnętrzu trzech baterii i przełączaniu dwupozycyjnego przełącznika, więc jako człowiek w pełni sprawny intelektualnie i ruchowo jestem zmuszony uznać za obelżywe sugestie, jakoby poprawne wykonanie tych prostych czynności przekraczało moje możliwości. Bo mimo usilnych starań nie udało mi się sprawić, aby czołówka działała poprawnie!

O ponadprzeciętnych walorach latarek czołowych Petzl dowiedziałem się z forum internetowego zrzeszającego ponad czternaście tysięcy użytkowników. Opis moich problemów, jakiego dokonałem tam przed złożeniem reklamacji w poszukiwaniu ich rozwiązania, wywołał zrozumiałe poruszenie. Mam nadzieję, że finał tej historii pozwoli mi uspokoić te nastroje i utwierdzić forumowiczów w przekonaniu, że Petzl to synonim wysokiej jakości i pełnego zadowolenia klienta.

Zwracam się z uprzejmą prośbą o ponowne, dokładne przyjrzenie się zakupionej przeze mnie czołówce. Za w pełni satysfakcjonujące uznam dostarczenie produktu działającego zgodnie z usprawiedliwionymi oczekiwaniami użytkownika markowej latarki. Jeśli mimo szczerych chęci (w które mimo wszystko idealistycznie nie wątpię) nie będziecie Państwo w stanie tego uczynić, proszę o zwrot wydanych przeze mnie pieniędzy.

Z poważaniem,


Forum internetowe, którego użyłem jako straszaka, to oczywiście niniejsze forum Budo :) Że do działu Tactical Gear z tych ponad czternastu tysięcy zarejestrowanych użytkowników zagląda regularnie może z dwustu oczywiście państwo z Krakowa wiedzieć nie muszą :-)

W każdym razie tydzień i dwa dni po ponownym wysłaniu latarki dostałem z powrotem pieniądze. I nadal nie mam porządnej czołówki :(

Facet ze sklepu proponuje mi czołówkę Black Diamond. Mówi, że sprzedają ich bardzo mało, ale jak ktoś przychodzi po sprzęt wspinaczkowy (czytaj zna się na rzeczy), to bierze właśnie BD zamiast Petzla. A Wy co myślicie? Brać prostego BD czy ryzykować lepszego Petzla (np. Tikkę XP) w tej samej cenie?
  • 0

budo_gaweł ii
  • Użytkownik
  • Pip
  • 44 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
Witam!
Mam Tikkę, od co najmniej 3 lat, i jestem z niej zadowolony. Używam jej okazjonalnie na biwakach. Do chwili obecnej używam tych samych baterii. Od pewnego czasu też zaobserwowałem lekkie przygasanie światła, ale po 3 latach użytkowania baterie są już mocno zużyte. Ale zauważyłem, że to migotanie światła jest uzależnione również od ułożenia baterii. Jak ostatnio wyjąłem baterie i jeszcze raz je włożyłem, to zaobserwowałem, że latarka świeci lepiej i mniej przygasa. Czyli połączenia też mogą mieć wpływ na przygasanie latarki. Jak będę kupował nową latarkę, to będzie to również Petzl.
  • 0

budo_-wój-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 788 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka
Hejo,
mam Tikke plus i Myo XP, używam ich bardzo często (jako punktowe żródło światła w warsztacie, przy precyzyjnej dłubaninie), używałem do nich i baterii i akumulatorów - wszystko grało. Gdybym miał kupić kolejną laterkę to byłby to Petzl. Dziwne, rozesłałem wici wsród kumpli wspinaczy (takich, co to żyjąz prac na wysokościach i raczej nie p...lą się ze sprzętem) - wszyscy zgodnie z Petlów wszelkiej maści zadowoleni.
Dziwna sprawa....
  • 0

budo_cassini
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1739 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kresy

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z Petzl Tikka

Dziwna sprawa....

Wcale dziwne to nie jest.
Nie twierdzę, że latarka ta jest zła, ale zawsze może być tak, iż producentowi "uda" się gorsza partia. Opowieści w stylu, że "produkt działa normalnie" w sytuacji, kiedy jest wprost przeciwnie też mnie nie dziwią. Wiem, że w przypadku tego sprzętu mogą budzić zdziwienie, jednak zdarza się to i innym poważnym firmom na naszym rynku. Przykładem może być choćby i Mercedes, który nie chciał uznać reklamacji dotyczącej korodowania nadwozia w Vito, argumentując to tym, że użytkownik wykorzystuje samochód w prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Fakt ten jest tym bardziej dziwny, że przeca chodziło o samochód dostawczy...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024