186 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zandark]

Barnett był w zasięgu Nastka, było lepiej niż przewidywałem szkoda że tak się skończyło.

Zauważyliście że było chyba tylko jedno kopnięcie wsumie na gali ?

[budo_eftestad]

ogolnie trzeba przyznac ze gala nie zachwycala, chyba nakamura i nastek dali najciekawsze walki no i fiodor ale mogl skonczyc colemana przez TKO bylo by ciekawiej

[budo_fireblast]

Pawel walczyl NAPRAWDE dobrze, gdyby nie ten sedzia podnaszacy z bocznej to by bardziej go poobijal(czemu wogole podniosl? bez sensu), niezle poobijal barnetta i moglby spokojnie wygrac decyzja albo skonczyc jakos w 3 rundzie. Ale widze ze doswiadczenie rosnie i Pawel naprawde moze cos tu oiagnac. Bierz drugi kontrakt Pawel

[budo_p-chan]

Nastula super walczył. Dominował. Normalnie nie mogłem dowierzyć, daltego pewnie w kucki przet telewizorem siedziałem. :wink: Po tej serii ciosów co Jose się zachwiał, myślałem że Nastek go rozjebie, a później że w parterze. No ale cóż, myliłem się. Barrnet założył dosyć ciekawie tą dźwignie. Ale respekt dla Nastuli! To była jego najlepsza walka na Pride!

Randleman nieźle ruszył do przodnu jak narwany an początku, ale później już dał dupy. Shogun wręcz przeciwnie, skoncentrowany i spokojny. Super wykręcił ta pierwszą dźwignię na stopę, a później przeszedł do balaszki. Aż mnei ciarki przeszły bo nieźle juzwygiął kolano Randlemana.

No a Fedor zrobił swoje. Coleman nie miał szans. Nie wiem po kiego pchałsie do tej gardy... Jak isę w niej znalazł normalnie jużtylko czekałem aż Fedor wykręci balaszkę... I proszę jest. :wink: Fedor jest nie do zdarcia

[budo_eftestad]

no to teraz czekamy jak odpowie Chuck Liddel na wystapienie Wanda podczas Gali Real Deal Wand wygladal na wqrzonego i w sumie nie dal juz chuckowi wyboru musza walczyc

[budo_mradu]

1. Nastek mogl to spokojnie wygrac decyzja. Goliatus - chlopie, obudz sie - Ty jestes kretynem po prostu. Obalal, mial pozycje boczna, uderzal - i to tak ze Barnett sie zachwial. Barnett ani razu nie obalil, nie mial pozycji dominujacej, ani razu mocno nie trafil - nie pokazal nic. Wiec stul kurwa pysk bo Ci jeszcze pare warnow walne i sie skonczy Twoja kariera debila.
2. Sedzia palant, po chuj podniosl walke do stojki to ja nie wiem.
3. Nastek bezmyslnie przegral - doskonale wiedzial, ze Barnett wyciaga dzwignie na nogi - czemu ich nie zabral? Nie mam pojecia.
4. Jak dorwe kiedys tego fagasa ze studia to zapierdole jak psa. Janisz mial wyczucie - wiedzial kiedy sie zamknac. A ten kretyn w najlepsze napierdalal kiedy wychodzili zawodnicy - rece opadaja.

[budo_kretek]

Mradu prawidlowo. Popieram. Skad sie ten debil goliatus wzial, co to za typ wogole jest??? On ma martwice mozgu czy co? A moze to Kubacki zakamuflowany probuje wprowadzac zamieszanie :-D

[budo_moki54]

Kur... załamka. Nastula super walczył, dobre obalenia, dobra stójka, trochę za mało w parterze, ale podnoszenie do stójki z bocznej było trochę dziwne. Jak zobaczyłem, że Barnett się zachwiał to serce mi do gardła podskoczyło, już widziałem normalnie wygraną, a tu chwila nie uwagi i dźwignia . Pech, a zanosiło się na senscaję, przynajmniej gdyby wytrwał do końca rundy. Decyzją napewno by wygrał. Brawo Paweł z walki na walkę coraz lepiej.

[budo_kwazi]

Nastek walczył kozacko, ta akcja w drugiej rundzie z ciosami no po prostu miód
jak by zdecydował sie na walke w stójce dalej to by wygrał, nie potrzebnie zchodizł do parteru, ale i tak było dobrze

NASTULA "this heart beats"

Dla mnie najlepiej sie wypowiadał Rylik i Błach (miałem okazje walczyć z nim na
treningach 8) ) tylko chujowo że gadali podczas jak zawodnicy wychodzili do walk.

[budo_paproch]

Potwierdziło się, że Nastula to najlepszy przeciwnik dla czołówki Pride. Groźny ale raczej do pokonania dla wyjadaczy.

Następny będzie Crocop czy Fedor? Bo nie wierzę żeby dali mu jakiegokolwiek Japończyka na pożarcie.

Szacunek dla Nastka. Takie przegrane ujmy nie przynoszą. Jakby nie było to in toto Nastek dominował a Barnett miał dużo szczęścia.

[budo_eftestad]

hmm zalezy teraz co z kostka nastuli, jesli do wyleczenia szybko to nastek bedzie pewnie walczyl w sylwestra i o tyle dobrze ze
a) crocop ma miec operacje i moze nie walczyc
jesli crocop bedzie walczyl to walczy z Fiodorem
c) jesli crocop nie powalczy to ponoc fiodor ma dostac Shoguna

a wiec nastek prawdopodobnie dostanie wkoncu Yoshide albo Nakamure

[budo_charly]

Nastula walczyl pieknie, bylem w szoku, nie spodziewalem sie takiej dominacji. Jednak w parterze nie mial za bardzo pomyslu co zrobic, ta proba dosiadu byla kompletnie nieudana i za latwo dawal sie przetoczyc. Widac ze Pawel musi pocwiczyc obrony przed dzwigniami na nogi.
Tak czy inaczej to najpiekniejsza walka Nastuli w Pride i widac ze robi duze postepy, bardzo poprawil stojke. Myslalem ze Josh zdominuje walke a tu bylo zupelnie odwrotnie. Brawo Pawel!
Co do innych walk to Kevin przesadzil z wytrzymywaniem, mogl sie nabawic sporej kontuzji. Sedziea krzyczal mu zeby poddal a on mimo wycia z bolu chcial przetrzymac. Ta balacha na kolano byla juz ostro przeciagnieta :roll:
Co do fedora to widac ze mimo dlugiej przerwy jest w formie i jak zwykle nie dal przeciwnikowi szans. Najlepiej wygladalo porownanie twarzy Fedora i Colemana po walce
Co do samej gali to uwazam ze PRIDE POWINNO WROCIC DO JAPONI! Kurde amerykanska widownia to debile, gwizdy podczas walki w parterze zupelnie jak w UFC, wyglupy do kamery. Ten sedzia co sedziowal walke Nastuli to jezeli sie nie myle byl z UFC i jak w UFC podniosl walke z parteru. Japonski sedzia nigdy by tak nie zrobil. Tym bardziej ze Pawel trzymal Josha w bocznej, kurde to pozycja dominujaca, ja rozumiem gdyby to byla garda i byliby pasywni, ale z bocznej? Pierwszy raz cos takiego widzialem
Pride powinno sie odbywac w Japoni a walki powinni sedziowac Japonczycy.
Jak dla mnie jedna ze slabszych gal Pride, choc i tak na glowe bije UFC.

[budo_kwazi]

...za latwo dawal sie przetoczyc.

Ale on chciał przejść do dzwigni, przecież nie dał by sie tak łatwo przetoczyć. Ale fakt faktem, że nawet nie próbował zabierać nogi i w jakiś sposób się uratować.

[budo_zden]

A to nie była ta sama noga którą zaatakował po gongu kończącym pierwszą rundę? Być może Nastek złapał kontuzję i później nie chciał, żeby go Barnett na dłużej uszkodził, bo uciekanie z dźwigni prawie zawsze wiąże się z ryzykiem ciężkiej kontuzji.

[budo_ghostnet]

1. Goliatus chyba nie ogladal tych walk co my...
2. Nastek mnie zaskoczyl pozytywnieeeeeee... po pierwszej rundzie juz nie lezalem tylko prawie stalem w fotelu. Nie rozumiem dlaczego ten sedzia-debil przerwal walke kiedy nastek mial boczna moze skonczyloby sie inaczej no ale to tylko gdybanie. Zostalo nam czekac na kolejna walke kolejny kontrakt no i zwyciestwa Pawla bo robi wielkie postepy. Komentarze w studiu ok (Rylik mnie szokuje swoja wiedza), tylko po cholere sie odzywali jak zawodnicy wychodzili.
3. Randleman- TWARDZIEL. Szacunek dla Shoguna za spokoj i koncentracje.
4. Fedor- co tu wiecej mowic: To jest prawdziwy mistrz.

[budo_laser]

Jakie dominował, przecież nic mu nie mógł zrobić :? Mógł sie chociaż wystawić na jakiegoś strzała i efektownie przegrać tą walke, a nie jak jakiś nowicjusz :?

spierdalaj

[budo_mkimura]

Goliatus Ty jestes kretynem po prostu.

Dokładnie. Masz mocne nerwy, że tego łomota tolerujesz.

Zdecydowanie najlepsza walka Nastuli, jechał z Barnettem równo, szkoda, że się wpakował w ten klucz. Błedy robi, to fakt, takie próby dosiadu to się ogląda na treningach grupy mocno początkującej, ale te sprowadzenia, kontrola, coraz lepsze uderzenia - jest dobrze.

Hitem wieczoru był tekst podczas walki Fedor vs Coleman - "widać grymas bólu na twarzy Coutura".

Randelman to tuman, teraz będzie cierpiał, gratulacje dla Shoguna, bardzo gładka wygrana.

Fedor nawet się nie spocił masakrując Colemana - wierszyk dla Colemana ( dostałem SMS-em - "Buahahaha, znów balacha" ).

Jest jeszcze kilka walk z gali wartych obejrzenia, niemniej jednak - to nie był PRIDE. Nie ta atmosfera, nie te przepisy, fajansiarscy rasta sędziowie i hamburgery wyjące na widowni.

[budo_eftestad]

dokladnie brakowalo ducha PRIDE Japonskiego, kurcze zreszta najlepszym wyznacznikiem tego jest to ze walki byly glownie konczone przez dzwignie, nie bylo zadnych ciezkich KO ani TKO no i boje sie ze sie amerykancom nie spodoba bo w sumie ich 2 najlepszych dostalo

[budo_foreveralone]

bylerm juz prawie pewien,ze Nastek wygra te walke..jak barnett zaczal sie chwiac po paru cepach to wstalem z fotela ...niestety..ehh
popieram wypowiadajacych sie wyzej,atmosfere psula zalosna publicznosc,cos a`la wrestlingowa jakies panny prezentujace cycki (nie,zebym mial cos przeciwko,ale nie tam;p) i naszyjniki z diamentami,pseudoagresorzy przybijajacy piatki zawodnikom ehh..

mam prosbe,czy ktos moglby tutaj zestawic 2 zdjecia - Fedora i Colemana przed walka(samych twarzy,ale jeszcze podczas zapowiedzi gali,jak byli w koszulach) i twarzy Colemana po walce? zrobiłbym fajna tapete

[budo_wild_animal]

Może zakontraktują go na następne 5 walk
Byle TVN się trzymał od tego z daleka.... może Polsat przejmie sprawę, oni jakoś mniej pierniczą swoje...