Hartowanie stali pilnikowej
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
lub alkoholu polimerowym jak bamber jesteś
teoretycznie mozna ja także odpuścić
tak w 175 st. C
pozdro
Napisano Ponad rok temu
od cię to zalezy
bo raczej trudno o piec z tak dokładną regulacją temp.
pozdro
Napisano Ponad rok temu
bo cię nikt nie zmusi do tego
od cię to zalezy
bo raczej trudno o piec z tak dokładną regulacją temp.
pozdro
Właśnie od jakiegoś czasu zacząłem się wprawiać w "sztuce" . Uważam że taką temperaturę można bardzo łatwo uzyskać i kontrolować o piekarniku z termoobiegiem. Sam przeprowadzam takie próby. Może już niedługo się pochwalę.
Co do hartowania, kiedyś na warsztatach w szkole facet hartował stal piknikową w wodzie z....kwaśnym mlekiem . Stal miała się rzekomo azotować.
Napisano Ponad rok temu
Z braku oleju hartowniczego użyłem zwykłego rzepakowego. Mam właśnie związane z tym pytanie: czy stal w takim oleju słabiej się zahartuję ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kama własnej roboty
- Ponad rok temu
-
Michałek
- Ponad rok temu
-
Kowadło
- Ponad rok temu
-
Prosze o pomoc przy hartowaniu selektywnym
- Ponad rok temu
-
nóz z pilnika
- Ponad rok temu
-
Koziczek :)
- Ponad rok temu
-
Stal od tokarza/ślusarza
- Ponad rok temu
-
Pazurki
- Ponad rok temu
-
paracord
- Ponad rok temu
-
W czym wytrawić damast??
- Ponad rok temu