![Dołączona grafika](http://i16.photobucket.com/albums/b23/mandala-tc/13.jpg)
od osboby która wykopała go na działce koło swojego domu w Dzierżonowie. Teraz już wiem że to tasak armii CK austro-węgierskiej z XIX w. ponoć popularna nazwa to Michałek. Używany był przez piechurów, saperów i artylerzystów, tu garśc info na ten temat tyle że po niemiecku :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
patrz fotografia: Ausrüstung 1898
Narazie oczyściłem go z rdzy i wtedy ukazała sie sygnatura 1856, już bardzo słabo widzoczna.
Mam takie pytanie, czy jest jakiś sposób żeby przywrócić ten "kawałek żelaza" do stanu z początków jego świetności kiedy wyglądał tak :
![Dołączona grafika](http://i16.photobucket.com/albums/b23/mandala-tc/faschinenmesser1.jpg)
chodzi mi o to czy są jakieś sposoby na uzupełnienie ubytków, wżerów, po rdzy ? najlepej rzecz jasna metalem bo w necie jak do tej pory znalazłem tylko spsob na szpachlowanie kitem metalicznym (zrobionego na bazie epidianu 5 zmiesznego ze sproszkowanym metalem)
reszta fotek tutaj :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pozdrawiam tc