Skocz do zawartości


Zdjęcie

zamrożenie struktury


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

budo_gheed
  • Użytkownik
  • Pip
  • 33 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

zamrożenie struktury
Mam dwa pytania:
1.


Słyszałem, że to co jest na tych filmikach to jest tzw. zamrożenie struktury (głowy nie dam).
Czy moglibyście powiedzieć mi na czym w teorii coś takiego polega, czy jest to możliwe (bo trzeba przyznać, że wygląda odrobinę nierealnie, choć nie AŻ tak jak to: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ).

2. Czy moglibyście mi powiedzieć coś na temat Jana Silberstorffa, to jakim jest nauczycielem?

Pozdrawiam.

Szukałem podobnych tematów ale nic nie znalazłem
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: zamrożenie struktury
No witaj.

Nie znam osoby o którą się pytasz. Natomiast mam pewna opinię na inne Twoje pytania :) .

Albo sie uczysz walczyć, albo uczysz się sztuczek.

Problem powstaje wówczas gdy ktoś uczy Cię sztuczek i twierdzi, że to właśnie jest walka. Wtedy właśnie kilka osób nie może Cię przepchnąć ale za to pojedyńcza może strzelić po pysku.

No nie trzeba się oszukiwać :) , walki wygrywa się poprzez właściwe poruszanie się i ustawienia oraz poprzez generowanie siły/szybkości technik (najczęściej tych najprostrzych), na bazie tego własnie poruszania.

Ktoś mi mówił, że Jan S. ma super efekty w pracy nad energią i techniką pchających dłoni i w ogóle jest ikoną stylu który uprawia. I pewnie tak jest. Tylko, zeby ćwiczyć Sztukę Walki i rozmaite inne rzeczy, to wcześniej warto mieć baaardzo solidne podstawy. Tak jest po prostu szybciej :D


Idź bracie na boks i mma a zyskasz bardzo konkretne podstawy i wiedzę o walce. Po dwóch latach spokojnie możesz zająć się każdą Sztuką Walki i rozwijać ją z korzyścią dla siebie i potomnych :wink:


ps. A takie techniki jak na filmikach działają i sprawdzają się. Niestety głównie na pokazach.
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: zamrożenie struktury
Problem w tym, że to, co jest na filmach to bynajmniej nie jest nauka walki, szanowny przedmówco, a jedynie wyjaśnianie/ilustracja pewnych zasad. Pokazywana na dodatek w trybie na luzie. Wyrwany z kontekstu taki kawałek bez zrozumienia co jest pokazywane, traktowany jako nauka walki to nieporozumienie ;)
Gheed, tam nauczyciel tłumaczy uczniowi pewne bazowe zagadnienie z zakresu mechaniki ciała, czyli problem przesadnego usztywniania się i metodę absorpcji siły. W momencie, jak zablokujesz łokieć i popchniesz delikwenta, to siła ładnie przekazuje się na całość ciała i możesz oddziaływać na równowagę, tak, jak pokazane jest to na filmiku. Jeśli cały się mocno usztywni/zepnie, to mozna go nawet przewrócić.
Nijakiej magii w tym nie ma, czysta fizyka.
Podobnie jest na trzecim filmiku, tyle, że jest to jakaś prezentacja pokazowa. Zasada ta sama, podobny efekt można zaobserwować na kostkach domina :) Sztywna konstrukcja (czyli uczniowie ze stywnymi ramionami) lepiej przekazuje siłę. Gdyby którykolwiek z nich rozluźnił ramiona, to siła miszcza zdechłaby w połowie ;)
To jest de facto dokładnie jak z ramami rowerowymi do wyścigów i górskimi. Albo masz lepszą amortyzację (miękkie ramy) kosztem trudniejszego rozwijania szybkości, albo lepiej przekazujesz siłę jak w rowerze szosowym, ale na każdej dziurze dzwonią ci zęby ;)
Przy okazji, o ile tłumaczenie w pierwszych dwóch filmikach wygląda sensownie (tłumaczenie zasady) o tyle w tym trzecim prezentacja jest kompletnie bezsensowna - zazwyczaj miszczowie pompują sobie w ten sposób ego, a uczniowie zaczynają opowiadać bajki - cóż, tak się płaci za nieuctwo w szkole :P
Aha, ta sławetna "struktura" polega na tym, że masz nauczyć się tak umieć ustawić swoje ciało i jego poszczególne części względem siebie, żeby stosunkowo przy możliwie niewielkim wykorzystaniu mięśni umieć obchodzić z siłą przeciwnika - w przypadku taiji żeby umieć ją zabsorbować/wchłonąć/zneutralizować i przekierować. Jak się za bardzo usztywnisz to polecisz, jak się totalnie rozluźnisz, to się otworzysz i dostaniesz w pysk :)

Aha, oczywiście trening nie może składać się tylko z wyjaśniania takich zagadnień, bo to prowadza go do nauki sztuczek, jak słusznie zauważył kriss.

Pozdrawiam,
K.
  • 0

budo_peter
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 523 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: zamrożenie struktury
sory za EOT

To jest de facto dokładnie jak z ramami rowerowymi do wyścigów i górskimi. Albo masz lepszą amortyzację (miękkie ramy) kosztem trudniejszego rozwijania szybkości, albo lepiej przekazujesz siłę jak w rowerze szosowym, ale na każdej dziurze dzwonią ci zęby

Probowales ramy z wlokien weglowych?? Mi to podpasilo.
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: zamrożenie struktury

Probowales ramy z wlokien weglowych?? Mi to podpasilo.


Peter, jak ja dziś pojechałem do serwisu i pan powiedział ile mam zapłacić za tłumik i nowe amortyzatory, to prawie dostałem zawału :)
Ramę z włókien to ja sobie mogę narysować póki co ;) Zwłaszcza, że na rowerze jeżdżę rekreacyjnie (a tym sezonie tyle co nic :( )
Poza tym ja mam co prawda sztywną ramę, ale mam amortyzator pod dupą i żelowe siodełko. Jak na kanapie się siedzi :)

Kuniec oftopika, pozdrawiam,
K.
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: zamrożenie struktury

K.


Oj kolego Krzysiu mogłeś to lepiej wytłumaczyć dla dobra ogółu ;)

Sprawa jest prosta, rzecz sztywną można duuuużo łatwiej podnieść, przepchnąć, obalić itp. niż rzecz "lejącą się". Jeśli ktoś z użytkowników np. przenosił jakiś sztywny przedmiot o wadze 60 kg, jakąś skrzynię, małą ale ciężką lodówkę itp oraz przenosił np. luźno napełniony worek ziemniaków o wadze 60 kg, omdłałą kobietę :) itp.itd. to z grubsza będzie wiedział jaka jest różnica... Chodzi o zasadę rozproszenia siły, rozproszenia siły ciążenia oraz rozproszenia siły ciosu... Tak samo jak z przenoszeniem, dźwiganiem itp. tak samo z "przyjmowaniem ciosu", człowiek sztywny i napięty jest łatwym celem do obalenia lub knockoutu pierwszywm ciosem, człowiek trzymający się jako tako na nogach ale totalnie rozluźniony, "lejący się w sobie" (jak np. niektórzy pijacy i niektórzy praktycy np yiquan ;) ) może nieraz przyjmować próby uderzeń czy popchnięć, obaleń , bez efektu dla przeciwnika...

Też nie wytłumaczyłem tego w pełni i do końca, ale koledzy od yiquan mają ewentualnie taki potencjał, więc gdyby ktoś chciał jeszcze jakichś szczegółowych wyja
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024