142 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sos]

To ,że raz wygrał z Cro Copem

hmm dobry argument. Ja nie podważam ani osiągów ani tym bardziej umiejętności Randleman'a. Poprostu typuje Shoguna :wink:

wykonał rzut którym mógł zabic Fedora

oj to już kiepski argument bo jak wszyscy wiedzą Fedor jest nieśmiertelny

[budo_maciekkapec]

Jak donosi jeden z polskich serwisów o mma: "Ukazały, się także informacje o następnym pojedynku w kategorii do 93 kg, a mianowicie Marvin Eastman na swojej stronie zapowiedział, że będzie walczył z Kazuhiro Nakamurą..."

[budo_satoru_minamoto]

hmm dobry argument.(...)

dobry argument? 8O o ile pamietam to ta wygrana z Crocopem to był fuks. No chyba ze źle pamiętam.

[budo_sos]

jeśli o tej samej walce mówimy to wtedy Randleman okładał głowe CroCopa jakby ją w deski chciał wbić, więc fuksa żadnego nie było, conajwyżej błąd Mirka :wink:

[budo_satoru_minamoto]

jeśli o tej samej walce mówimy to wtedy Randleman okładał głowe CroCopa jakby ją w deski chciał wbić, więc fuksa żadnego nie było, conajwyżej błąd Mirka :wink:

Właściwie to był głupi błąd Crocopa, dlatego mówie że fuks. To ta sama walka - Crocop przypadkiem nadział sie na łape Randlemana i leciał jak kłoda - potem wystarczyło ja wbić w deski. Potem był reanż i Crocop wygrał

[budo_zebo]

dobry argument? 8O o ile pamietam to ta wygrana z Crocopem to był fuks. No chyba ze źle pamiętam.

Każde szybkie uderzenia kończące się KO nazwiesz fuksem? To po co ludzie uprawiają ten sport skoro to wszystko kwestia przypadku? Mirco przegrał tę walkę bo dał się zaskoczyć Randelmanowi nim sam zdołał go zaskoczyć - proste. Coś obiło mi sie o uszy, że Shoguna samochód jebnął i nie będzie walczył.

[budo_vinland82]

Z tym samochodem to bylo jeszcze przed ostatioa walka:)

[budo_satoru_minamoto]

ZEBO: kierowca miał fuksa, po prostu

[budo_bartek g]

To był jego samochod ,poprostu zapomnial zaciagnac recznego

[budo_sniffles]

Ta, fuks...pfffff..... Kevin sieknal mu na czysto i CC nie mogl juz nic zrobic. Rozumiem ze jednych zawodnikow lubi sie bardziej a innych mniej ale trzeba patrzec obiektywnie mozna powiedziec ze CC znokautowal Silve fuksem, Silva opuscil rece i nadzial sie na hk fuksem. Kazde K.O mozna nazwac fuksem....przestan.....

[budo_zebo]

Ta, fuks...pfffff..... Kevin sieknal mu na czysto i CC nie mogl juz nic zrobic. Rozumiem ze jednych zawodnikow lubi sie bardziej a innych mniej ale trzeba patrzec obiektywnie mozna powiedziec ze CC znokautowal Silve fuksem, Silva opuscil rece i nadzial sie na hk fuksem. Kazde K.O mozna nazwac fuksem....przestan.....

Dokładnie o to mi chodzi. Fuksem można nazwać jeszcze KO po "back fiście", gdy trafiasz w szczęke niewidząć przeciwnika, a nie pięknego, technicznego sierpa.

[budo_nechrist]

ile Randleman konczyl swoje walki nokautem? ile razy CC konczyl swoje walki high kickiem?
slyszales kiedys o czyms takim jak "puncher's chance"?

[budo_zebo]

A jakie znaczenie ma to ile razy Kevin kończył nokautem? Ważne, że Cro Copa przycelował bezbłędnie. I bynajmniej nie wyglądało to tak jakby zrobił to niechcący. A to że w walce rewanżowej Cro Cop pokonał Randlemana gilotyną a nie high kickiem to znaczy, że zrobił to fuksem? Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi.

[budo_sos]

Nie ma czegoś takiego jak fuks w walce, jeden popełnia błąd drugi to zauważa i tyle. Panowie W końcu nikt nie trenuje żeby fuksa mieć
Jedynym fuksem mogą być sytuacje typu: któryś z zawodników poślizgnie się a drugi to wykorzysta. Tylko w tego rodzaju sytuacjach można mówić o fuksie(pechu).

Ps.
Dawno nie powiedziałem "fuks" tyle razy

[budo_sniffles]

Bardziej od okreslenia fuks wole powiedzenie 'trafil'....

[budo_ghostnet]

Eeee :? To po co ja tyle czasu trace na treningi? Jade startowac w Pride i bede liczyl na fuksa :roll:
PS: Tylko zebym sie nie przeliczyl

Tak jak powiedzial SoS nie ma czegos takiego jak fuks w walce... mozemy mowic o pechu, np. Shogun kiedy zlamal reke lub chociaz teraz jak Bj Penn kiedy jak to mowi zrobil sobie cos w zebro. Jezeli mowa o Mirku to watpie zeby jego high kick zawsze byl fuksem...(k**wa nikt nie ma tyle szczescia) a jezeli tak to Mirko jest wielkim fuksiazem :wink:

[budo_nechrist]

lub chociaz teraz jak Bj Penn kiedy jak to mowi zrobil sobie cos w zebro.

:bad-words: :2gunfire: :splat:

nie mowie nic o fuksie, ale ssmiesza mnie wasze zachwyty nad wspaniala technika bokserska Kevina. CC jest duzo lepszym uderzaczem. oczywiscie R tez ma duze umiejetnosci i bez nich nawet duza doza szczescia by mu nie pomogla.
tyle na temat.

[budo_sniffles]

Nikt tu sie nie zachwyca jego technikami bokserskimi poprostu trafil.

[budo_zebo]

CC jest duzo lepszym uderzaczem.

Ameryki nie odkryłeś, jednak Randleman ma na tyle duże umiejętności, by usadzić Cro Copa chociaż raz ;]

[budo_satoru_minamoto]

Nie ma czegoś takiego jak fuks w walce, jeden popełnia błąd drugi to zauważa i tyle.

Dokładnie to miałem na mysli pisząc mój ostatni post. Jeżeli ktoś go odebrał inaczej to nic dziwnego bo słowo "fuks' rzeczywiście nie pasowało.
FIN