Dobry nóż na prezent - co radzicie?
Napisano Ponad rok temu
Osoba która go dostanie na nożach się nie zna, ale jak większość facetów lubie tego typu rzeczy (ostatnio pokazywał fajny multitool), no i przy dość aktywnym trybie życia zawsze coś takiego może się przydać.
Nie mam koncepcji czy powinien być składany czy ze stałą głownią, myślę jednak że lepiej sprawdził by się składany o fajnym designe. Zadna bardzo długa głownia. Raczej coś poręcznego co można mieć ze spobą podczas wspinaczki, skoków spadochronowych, czy wedrówki przez dzungle.
Jeśli chodzi o pieniadze które chcę na to przeznaczyć (a raczej chcemy bo zrzuca się kilka osó to powiem tyle, że interesuje nas najwyższa półka.
Czy jest jakiś który moglibyście polecić? Gdzie go kupić?
Będę wdzięczny za jakieś informacje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i wyślij mejla z pytanie o nóż do skoków spadochronowych
extrema robi specjalny nóż skłądany dla skoczków (opracowany specjalnie dla kogośtam)
jedno rozkłądane ostrze a z drugiej strony sprężynowo rozkąłdany "przyrząd" do cięcia linek spadochronowych.
Najwyższa półka i chyba jedyny typowy nóz skoczkowy - zresztą zajebisty do tego.
niestety nie pamiętam modelu i nie bardzo moge znaleźć na s zybko w necie ale to chyba jedyny nóz skoczkowy o jakim słyszałem
ew. polski nóz dla skoczków ale to stare, tanie i badziewne
Napisano Ponad rok temu
Ale obejrze jeszcze dokladniej wasze propozycje.
Mnie podobaja się:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie wiem na co one skoczkowi
spyderco które Ci pokazali to noże do samoobrony i do niczego innego sie nie nadadzą więc bez sensu
noże stworzone rpzez skoczków dla skoczków
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
może nie za ładne ale skonkretyzowane
kupisz je na stronie podaje przezemnie powyżej - ściągnie mars do kraju co tylko chcesz
Napisano Ponad rok temu
Część z was patrzy na noże "nieco" inaczej niż zwykły szary ludź. A obdarowany jest włąsnie szarym ludziem, jeśli przynajmniej oceniac jego wiedze nt. noży. O spadochronach wspomniałem, bo to okazja z którą jest związany prezent. Ale facet zdecydowanie więcej w powietrzu czasu spędza jako pilot.. Ale to juz moja wina że was niedoinformowalem...
Jeśli chcielibyście kupićkomuś (laikowi) nóż, który ma mu się podobać, i od czasu do czasu do czegoś przydać, a skojarzenia spadochronowe są niejako "prazy okazji", to co doradzilibyscie? Bo zapropoonowane Extrema Ratio to chyba nawet profesjonaliście - czytaj skoczkowi fascynatowi - się nie przydadzą.
Pomijajac ze zanim onby toto w powietrzu otworzyl to... Zreszta z tego co wyczytalem to rozumiem ze to raczej nóż przydatny do surwiwalu, lub ratownictwa - naziemnego...
Napisano Ponad rok temu
Kiedyś skakałem(przez jakies dwa lata) i jeśli chodzi o nóz dla skoczka spadochronowego to istnieje specjalny wzór noża: fixed, o tepym, sciętym pod katem prostym czubku i obusiecznej klindze. Z jednej strony ostrze jest żabkowane, z drugiej gładkie. Ciekawe i zasadne jest to że linia ostrza jest półkolista, wklęsła: klinga jest najwęższa pośrodku. Chodzi o to, by linki czaszy nie "uciekały" spod ostrza. Taki nóż nada sie TYLKO i WYŁACZNIE do tego jednego celu. Jeżeli chcesz mieć nóz bardziej uniwersalny to:
1) zapomnij o nozach składanych
Nie dlatego ze są złe, czy że ja ich nie lubię- dlatego że ich wydobycie jest kłopotliwe a otwarcie- jeszcze bardziej. To w zasadzie nierealne w sytuacjach podbramkowych. W powietrzu czas liczony jest na ułamki sekund, nawet nie na sekundy. Serio. Ja mam takich znajomków którzy moga podczas skoku zezreć pizze(jeśli maja dosć czasu), ale to starzy wyjadacze i zawodowcy. Nie patrz na takich. Większość skoczków kończy po kilkunastu, kilkudziesięciu skokach, więc nie warto wydawac fortuny na nóz(jezeli ich to nie kręci).
2)w grę wchodzą tylko noże o stałej klindze
Jakie? Nieduże, absolutny max. to 5"ostrza- takimi najlepiej manewrować. Ostre- nie zaostrzone łomy, jak Stridery cz im podobne. Te 7mm grubosci klingi w grzbiecie nic nie daje jeśli przychodzi coś przeciąć. Dobrze jeśli nóz ma hak na końcu rękojeści, co umożliwia jego łatwiejsze wydobycie z pochwy. Przydaje się tez otwór wkońcu rękojesci do przewlekania linki, ale nie linki na dłoń, tylko do troczenia linka noża do głownego spadochronu(jeśli twój kolega skacze na ST7, SW5, a nie na spadochronach typu "skrzydło"). Jakie noze polecam? Mimo wszystko jednosieczne, najlepiej full serrated, kydexowa pochwa, fixed. Spyderco Temperance FS, np. Wszelkie ostrza typu hawk bill, serrated będą w tym przypadku uzasadnione, nawet bardzo, ale- stałe ostrza. Musisz mieć nóż jak dla marynarza- do ciecia lin, tylko marynarz może miec składak, a twój kolega- nie. Nóz ma sie łatwo wydobywac. To czy i jak później go schowasz to nieistotne, albo istotne mniej.
3) nie musisz jak widac wydawać majatku na nóż który spełni postawione przed nim zadanie
Tak przy okazji- ja skakałem z polskim szturmowcem, jeszcze wzoru 92(czy jakos tak) i dzis wiem jedno- gdyby rzeczywiście przyszło do konieczności jego ratunkowego zastosowania- nie pisałbym tego dzisiaj. Na całe szczęście, bo gra na harfie nie nalezy do kręgu moich zainteresowań
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Znalazłem tez wersję bez haka.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Moze sa jakies lepsze noze dla pilota, ale ja bym to tez wzial pod uwagę na Waszym miejscu. Nóz pilota musi miec przedewszystkim ostrze ząbkowane.
Napisano Ponad rok temu
Emergency Release Knife - drogi, ale rzeczywiście ciekawa konstrukcja.Kiedyś skakałem(przez jakies dwa lata) i jeśli chodzi o nóz dla skoczka spadochronowego to istnieje specjalny wzór noża: fixed, o tepym, sciętym pod katem prostym czubku i obusiecznej klindze. Z jednej strony ostrze jest żabkowane, z drugiej gładkie. Ciekawe i zasadne jest to że linia ostrza jest półkolista, wklęsła: klinga jest najwęższa pośrodku. Chodzi o to, by linki czaszy nie "uciekały" spod ostrza. Taki nóż nada sie TYLKO i WYŁACZNIE do tego jednego celu.
Czy takie noże nie są praktyczniejsze i szybsze w użyciu?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ogladałem typy Red Dragona, ale mnie podobaja sie moje Niech bedzie że jestem subiektywny 8) A serio: tamte noze sa lepsze od mojego pierwszego nabytku, ale i tak są takie sobie dla skoczka(dla pilota juz bardziej, bo w końcu są adresowane do pilotów, prawda?). Spadochroniarze to zupełnie co innego- nie musza przebijać blaszanego poszycia kadłuba, więc może być twardsza stal, ostrze moze być bardziej utility, a mniej łomowate. Na górze sa moje trzy typy:
1) Spyderco Temperance- tylko w wydaniu full serrated. W zasadzie ideał- bardzo wygodna rękojeść, duża, zakończona hakiem, z otworem na linkę, z dobrą faktura powierzchni.
Pochwa- niezła, ale troche za płytko trzyma ostrze. Przydałoby sie przedłużyć nieco górny kołnierz pochwy na rękojeść. Chyba najlepsza opcja w wersji podstawowej, prosto do ręki. Ostrze znakomite.
2)Emerson PUK- niezły, ale pochwa badziewna, koniecznie do wymiany, drogi niewspółmiernie do korzyści jakie oferuje. Jak to Emerson. Zajebisty chwyt, bardzo manewrowy nożyk, wymaga podostrzenia.
3)Benchmade Nimrawus- tylko combo i z G10 na rękojeści. Zapomnij o jakis aluminiowych okładkach- sa na inne okazje. Jeśli dodać custom kydex(od Pitera, np.), to byc może byłaby to najlepsza opcja. Mozesz uwzględnic wersje ze stali D2, czy dla prywatnej armii Blackhawk- i gotowe. Mozesz tez uwzglednic wersję CUB, ale ja juz bym jej nie brał- ma zbyt mała rękojeśc.
Gdybym miał wybierać do ręki, juz, to brałbym Spyderco Temperance. Jeśli masz nieco wiecej czasu to weź Nimrawusa combo z G10 i kaz dorobic kydexowe ubranko- świetny nóz.
Pewnie sa inne, równie dobre lub lepsze noze, ale te są tak na szybko. I wystarczą.
Jest jeszcze jeden powód dla jakiego bym je zabrał- sa lekkie. To bardzo istotne. Ja skakałem jeszcze w "starej szkole" w aeroklubie i tam dosłownie biegało sie po całych dniach po całym terenie lotniska z naddatkiem. Gdzie był wówczas mój wspaniały nóz komandosa? Bezpieczny w kanciapie. Był tak kurewsko cieżki i tak obijał mi nery i dupę ze posłałem go w diabły i miałem w zapinanej kieszeni jakiegoś niedużego Vicka(tak, do tego doszło!). Jak miałem drałowac jakieś 1,5km ze spadochronem zapasowym i głownym złozonym transportowo(temp. +30*, piękne lato było- wszystko przeszkadzało)!
Uwierz. Tak więc jakby co, to średni i duzy Vicek jest super prezentem :wink:
Nie ma sie o co boczyć - lepsi je brali i chwalili.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
masz racje- to dobre, specjalistyczne noże. Serio. Kolega Szary chciał jednak cos takiego, rzekłbym, bardziej uniwersalnego chyba, prawda? Czyli i taśmy pochlastac i chlebek ładnie pokroic i masełkiem potraktowac. Takie tam. Ale podane przez ciebie noze sa bardzo jak znalazł, a już na pewno lepsze od tego który ja miałem(nie mogłem miec gorszego) .
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Zlot Śwolezierów - W-wa
- Ponad rok temu
-
The Best of ...
- Ponad rok temu
-
Letherman z allegro.
- Ponad rok temu
-
Jeżeli Gerber to jaki?
- Ponad rok temu
-
tak sobie myślę...
- Ponad rok temu
-
shrade multitool
- Ponad rok temu
-
Dobry nóż kuchenny
- Ponad rok temu
-
noże sprzed 16 lat
- Ponad rok temu
-
Proszę o komentarzy podanych noży
- Ponad rok temu
-
Jaki nóż - po raz kolejny
- Ponad rok temu