40 odpowiedzi w tym temacie

[budo_scourge]

Kopią w miękkie drzewa (nie wiem czy to bananowce), kumpel był w Tajlandii i widział.

[budo_of10]

na specjalnei miekkie to to nie wygladalo ale tka czy inaczej napewo nie sa na tyle miekkie zeby pozneij nei bylo problemow zadnych gdzies czytalem jak taki tajec a\na jakims statku robil z kims i mowil z ego pozniej reumatyzm lamal..

[budo_kacperr]

Słowem "reumatyzm" lub też "gościec" najczęściej określa się w mowie potocznej reumatoidalne zapalenie stawów (RZS).
Utwardzanie kości nic niema do reumatyzmu(w przeciwieństwie do utw. stawów) ,a nieprawidłowo hartowane stawy i kości w przyszłości(często tej bliższej)po prostu bolą!
Jednak zapewniam cię iż trenując prawidłowo pod okiem trenera(dobrego;)nic ci się niestanie a efekt będzie pozytywny.

[budo_bartoolz]

Więc jak można utwardzić piszczele czy nie? :roll:

[budo_kapral]

Więc jak można utwardzić piszczele czy nie? :roll:

po prostu wal w worek i w pzreciwnika.
miałem przerwę małą w MT, niedawno znowu wróciłem do treningów, i czuje uda tak jakbym znowu zaczynał treningi od początku, w przecież wcale tak nie jest;)

[budo_bartoolz]

Spoko wiadomo ze po kontuzji trzeba sie wstrzelać :wink:
Mówimy o utwardzaniu zastaniawiam sie czy jak ktoś to już robi to czy widac tego efekty
i czy jest to odczuwalne dla przeciwnika? :twisted:

[budo_abrakadabraku1]

Ja polecam bieg tyłem pod jakąs górkę.Palenie ud gwarantowane .Oprócz tego jumpingi też pod górkę.I tak jak wyzej napisali przyjmowanie wielu low kicków

[budo_lagartija_rio]

adanos chyba cos Ci sie jednak popierd... ale nie przejmuj sie a co do bananowca to bylo pol serio pol zartem ale spoko nie przejmuj sie a teraz przemysl i wyluzuj zanim cos napiszesz!! ale fajnie ze cos napisales masz prawo... chociaz wole jakies madre wypowiedzi niz bełkot....

[budo_abrakadabraku1]

A twoja wypowiedż jest madra?Polecasz kopanie w drzewa?

[budo_marchew]

Temat utwardzania przewinal sie tysiace razy i do niczego nowego w nim nie dojdziemy. Jak kogos to interesuje to niech sobie w archiwum pogrzebie, to pewnie maks pol godziny roboty.

Nie bede tego tlumaczyl tysieczny raz, powiem tylko, ze wszystkie drzewo/butelko/wałko podobne pomysly moga was kosztowac jedynie kalectwo.

lagartija_RIO piszesz glupoty, ktos Cie objezdza slusznie, a potem sie napinasz. Kiedys na tym forum wypowiadali sie ludzie powazni, obeznani w temacie, popierali swoje wypowiedzi doswiadczeniami. Teraz? Teraz tu jest grupa ludzi takich ja Ty, piszacych co im palce pod klawiature przyniosa i 'spoko spoko, bylo pol zartem pol serio, nic sie nie dzieje, czemu ktos mi zwaraca uwage?'. Tak samo pomysl z kolkiem jest conajmniej dziwny i wziety rodem z niedouczenia opartego na plotkach. Wiesz jakie moga byc konsekwencje na starosc? Nie? Ogromne. A wiesz jaka jest roznica pomiedzy Toba, a tymi, ktorzy trenuja z glowa? Ze moze im odpornosc goleni tak szybko nie przyjdzie, ale sobie krzywdy nie zrobia i beda trenowac dwa razy dluzej niz Ty, moze nawet pochodza troche na starosc kiedys. Masz napiasc pierdoly to w ogole nic nie pisz, to nie komentarze onetu czy inny czatopodobny syf.

Czekam tylko az ktos wyjedzie z przytoczeniem faktu, ze Tajowie sie smaruja srodkami znieczulajacymi by nie czuc bolu i polowa 'mozgow' poleci do apteki i wykupi zapas na 10 lat.

Murzyn - i widzisz, dales dobra, merytoryczna pomoc, a i tak pewnie polowa nie zauwazyla bo nie ma w tym legendy zlego Taja.

[budo_bartoolz]

Fakty są takie ze jak ktoś się utwardza (pomijam skutki uboczne) to napewno widać efekty i są one odczuwalne dla przeciwnika :twisted:

[budo_marchew]

Demagogia niskiego sortu, spodziewalbym sie czegos wiecej po czlowieku 27 letnim.

[budo_bartoolz]

CLF jest tak specyficzny że ćwicząc chcąc niechcąc proces utwardzania postepuje niezależnie.
Wcale nie trzeba walić w bananowca czy futryny drzwi. Podczas wykonywania technik kosci moje i drugiego z pary scierają sie i przez to utwardzaja. Wszyscy piszą ze utwardzanie jest złe i wogóje na starość i takie tam.... Wszystko musi być z umiarem i oczywiście pod czujnym okiem instruktora.

Demagogia niskiego sortu, spodziewalbym sie czegos wiecej po czlowieku 27 letnim.

Może masz jakiś złoty środek na ćwiczenie sztuk walki bez siniaków?
No i poprosze oczywiście o adres tej sekcji :wink:

[budo_-chudy-]

kopac,kopac i jeszcze raz kopac...

[budo_bartoolz]

Tylko bez siniaków bo to szkodzi... :wink:

[budo_marchew]

Kup sobie ochraniacze na golenie, nie bedziesz mial takich siniakow. Voila.

A co do utwardzania - nie mowie, ze w ogole, mowie, ze nie magicznymi sposobami, a Twoj post wygladal na mowiacy 'utwardzajmy sie i nie patrzmy na konsekwencje bo lepiej sie walczy'.

[budo_bartoolz]

Ty no ale lepiej sie walczy ...:twisted:
Znasz ból to sie go nie boisz:P

[budo_gusiek:)]

Bieg, pływanie używając samych nóg.
Nie żadne kołki drewniane, kije bejzbolowe, ściany, pustaki, drzewa etc. No chyba że chcesz nie móc chodzić w wieku 50 lat :wink:

[budo_bartoolz]

Ja mówie o obijaniu kosci swoich o kosci współćwiczącego cos takiego zawsze moze się przydażyć w prawdziwej walce 8)

[budo_qbello]

Dla mnie chore jest utwardzanie "na siłe" i pomimo bólu. Systematyczność, praca, praca i jeszcze raz praca. Chcesz mieć kaloryfer na brzuchu ? Chcesz.. Więc zrób 3 razy dziennie po 30 brzuszków. Efekty będzie widać po jakimś czasie, powiedzmy po 6-8 tygodniach. Chcesz mieć mocne nogi ? To idz na basen, pojezdzij na rowerku czy w weekend pojdz na spacer po górach.
pozdro