13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_birdy]

Jeśli mam 18 lat i pojde sobie w w miejsce gdzie nie ma ludzi , u mnie jest takie jedno gdzie rosna bambuso podobne chwasty i mam katane tne sobie chwasty i nagle policja przechodzi obok. I wtedy mam stres czy mnie z katane do paki nie wsadzą. Dziś miałem taką sytuacje i z nerwów musiałem rzucic katane w krzaki i głupio sie tłumaczyc ze tne te krzaki kijkiem.

[budo_tokuf]

poczytaj sobie ustawa o broni i amunicji


w skrócie nie masz sie czego bać

[budo_złooo]

Nie trzeba.

[budo_prorock]

Ale policja całkiem słusznie przyczepiła się do cięcia krzaków.

[budo_birdy]

to nie są krzaki, tylko chwasty nikt ich nie sadzi rosna na terenie na którym kiedys stały działki. Apropos policja się pytała co ja tam robie ja im powiedziałem ze tne ale nie powiedziałem czym.

[budo_benek1313]

Pozwolenie trzeba mieć tylko na ukryte ostrza, np. w parasolu, albo lasce. Policjanci czepili się moim zdaniem, gdyż najzwyczajniej w świecie niszczyłeś zieleń.

[budo_lars]

Ewentualnie potrzebowali jednego wpisu do końca bloczka 8)

[budo_w-wolf]

albo zabrakło dychy do flaszki na wieczór

A na poważnie - za wycinkę krzaczorów i wogóle zieloności miejskich też się płaci karę

[budo_t e n g u]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_t e n g u]

Z UWZGLEDNIENIEM ART 4. Mielismy podobne dylematy jesli chodzi o shurikeny i inne wynalazki z tez beczki. Ta ustawa wyraznie wszystko precyzuje

[budo_gegan]

Jeśli mam 18 lat i pojde sobie w w miejsce gdzie nie ma ludzi , u mnie jest takie jedno gdzie rosna bambuso podobne chwasty i mam katane tne sobie chwasty i nagle policja przechodzi obok. I wtedy mam stres czy mnie z katane do paki nie wsadzą. Dziś miałem taką sytuacje i z nerwów musiałem rzucic katane w krzaki i głupio sie tłumaczyc ze tne te krzaki kijkiem.

Ja się tak bawiłem Wakizashi... Policja się nie czepiała, bo jej nie było. Ale taka zabawa me tez inna, bardziej mroczna stronę. Mianowiecie; Ciąłem sobie krzaki... itd. ciagle było fajnie, mogłem popróbować pod jakim kątem i z jakiej pozycji najłatwiej. W końcu trafiłem na jakiegoś grubo łodydżastego liścia. Tak skończyła sie pięknosc mojego miecza. Pojawiły sie przebarwienia. Co prawda nie jest to (chyba) rdza, ale jedyne, co by pomogło, to szlifierka. UWAŻAJ co tniesz...

[budo_hippek]

Tak właśnie ejstem ciekaw czy policja nie może się mnie uczepić jak przejdę po mieście z kataną przy pasie.Co mogą mi zrobić? skonfiskowac za posiadanie niebezpiecznej broni i wlepic mandat? taqk samo jak mozna iec przy sobie noz do długosci 12 cm i nie wiecej, jak to jest w przypadku mieczy, czy nie uznanoby go za dłudi noż?

[budo_longquan]

to z dlugością to juz nie jest aktualne (a kiedykolwiek bylo?)

nowa ustawa o broni i amunicji jasno mowi, ze miecz, noz itp nie jest bronią CHYBA ze ostrze jest ukryte i calosc nie wyglada jako miecz (wiec shirasaya chyba sie juz kwalifikuje jako zabroniona, a przynajmniej policjant moze tak stwierdzic)

[budo_w-wolf]

Co mogą mi zrobić??

Zadzwonić po miłych, kulturalnych, uśmiechniętych panów , którzy grzecznie zaproszę Cię do miękko obitego pokoiku bez wystających elementów, klamek, okien....

Nóż przy pasie to jedno, ale katana bez futerału, przy pasie, w dzisiejszych czasach , na ulicy w Polsce (a nie w Japonii-choć tam też noszą w pokrowcach) już raczej kwalifikuje się do tego, żeby jej właściciel wyglądał jak kretyn


A z tą długością - ciekawe kiedy przestanie funkcjonowac ten kretyński przesąd że kiedykolwiek taki przepis funkcjonował....