50 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wp]

Takie oto pisemko wpłynęło do PZKB :

This is to inform you that the Polish Kickboxing/Muaythai Organization has applied for the membership of the World Muaythai Federation and has been granted the provisional membership of the WMF. The membership will be made permanent on verification of the submitted documents. The Polish Team consisting of the following boxers is participating in the 2006 WMF World Championship.
Tomasz Makowski-54kg
Damian Lawniczak-57kg
Mariusz Cieslinski-60kg
Michal Tomczykowski-63.5kg
Piotr Kobylanski-67kg
Coaches:
Tomasz Skrzypek
Nestor Marte
The above Polish Team has been entered from the Polish Kickboxing/ Muaythai Federation.
The WMF wishes to make it clear that NO OTHER TEAM OR PERSON FROM POLAND IS THE MEMBER OF THE WMF.
The WMF had organized a Dinner Party after the Executive Committee Meeting. Mr. Rafal Szlachta from Poland attended this party as a tourist and was allowed to partake of the dinner merely as a tourist. We state that Mr. Rafal Szlachta is NOT the member of the WMF and all Photographs taken of him with any member of WMF cannot be treated as any evidence of membership. THERE IS NO TEAM HEADED BY MR. RAFAL SZLACHTA and he is NOT THE AUTHORIZED REPRESENTATIVE OF THE WMF. Mr. Rafal Szlachta is attending the WMF Championship on his own personal wishes and is in NO WAY OFFICIALLY CONNECTED with the WMF. Any information contrary to the above is NOT TRUE. We wish to inform the people of Poland to disregard any other information. It has been observed that Mr. Rafal Szlachta has obtained an Identification card issued to all persons wishing to attend the WMF World Championship of the WMF by misrepresentation and fraudulent means. This identification card is issued to persons desiring to watch the WMF World Championship and is valid only for the duration of the WMF World Championship. THIS CARD IS NOT THE MEMBERSHIP CARD and the people are requested not to accept any misrepresentation on the basis of the identification card.

With regards,
Col. Nopporn Sutthent.
Director General,
World Muaythai Federation (WMF).

TŁUMACZENIE:

Dyrektor Generalny Światowej Organizacji Muaythai (WMF) wystosował następujące pismo:

Niniejszym informuję, że Polski Związek Kickboxing/Muaythai złożył aplikację przystąpienia do World Muaythai Federation i otrzymał warunkowo status członka WMF. Pełne członkowstwo zostanie uznane po weryfikacji wymaganych dokumentów.
W Mistrzostwach Świata WMF startuje reprezentacja Polski w następującym składzie:
Tomasz Makowski-54kg
Damian Lawniczak-57kg
Mariusz Cieslinski-60kg
Michal Tomczykowski-63.5kg
Piotr Kobylanski-67kg
Coaches:
Tomasz Skrzypek
Nestor Marte
Powyżej przedstawiona reprezentacja Polski została zgłoszona przez Polski Związek Kickboxing/Muaythai.
WMF pragnie wyjaśnić, że ŻADNA INNA EKIPA LUB OSOBA Z POLSKI NIE JEST CZŁONKIEM WMF.
WMF zorganizował bankiet po zebraniu Zarządu WMF, na którym pojawił się Pan Rafał Szlachta z Polski – ugoszczono go po prostu jako turystę z Polski. Oświadczamy, że Pan Rafał Szlachta NIE jest członkiem WMF, a wszelkie jego zdjęcia z przedstawicielami WMF nie mogą być traktowane jako dowód członkowstwa w WMF. PAN RAFAŁ SZLACHTA NIE WYSTAWIA EKIPY I NIE JEST PRZEDSTAWICIELEM WMF. Pan Rafał Szlachta jest obecny na mistrzostwach WMF z własnej woli i NIE JEST W ŻADEN SPOSÓB ZWIĄZANY Z WMF. Każda sprzeczna z wyżej przedstawioną informacja NIE JEST PRAWDZIWA. Informujemy o tym, aby zainteresowani w Polsce nie wierzyli innym informacjom. Pan Rafał Szlachta otrzymał identyfikator wydawany wszystkim uczestnikom Mistrzostw Świata WMF wprowadzając w błąd organizatorów poprzez oszustwo i fałszywe przedstawienie własnej osoby. Identyfikatory wydano wszystkim chętnym do oglądania Mistrzostw Świata WMF i ich ważność upływa z terminem zakończenia mistrzostw. NIE JEST TO KARTA CZŁONKOWSTWA WMF i ostrzegamy przed próbami fałszywego przedstawiania znaczenia tego identyfikatora.

Z poważaniem,
Płk. Nopporn Sutthent
Dyrektor Generalny
World Muaythai Federation (WMF)

Bez komentarza.

[budo_abcde]

Zaciekawiony faktem, chcę zatem konsekwentnie dowiedziec się:

W odpowiedzi na jaką okoliczność (zapytanie, wypowiedź, zamieszcone informacje, zachowanie itp.) zostały wystosowane wyjaśnienia tyczące się Pana Rafała Szlachty?

Jak rozumiem, fakty tyczące sie jego osoby jakim zaprzecza to pismo, on zdaje sie potwierdzać swymi działaniami. O te fakty zapytuje.

[budo_krde]

to kiedy polski zwiazek kickboxingu zmieni nazwe na polski zwiazek kickboxingu i muay thai.. bo maja kadre na zawody.. WMF jest zwierzchnikiem polskiego zwiazku kickiboxingu i muay thai ( a chyba takiego nie ma w polsce)... a nie polskiego zwiazku kickboxingu... wiec chyba PZK wprowadzil w blad WMF ciekawe czy wiedza o tym ze nie istnieje PZKiMT tylko PZK... ciekawe jak by zareagowali...

[budo_kickfan]

Cel umieszczenia pisma - nieznany:)

Ale jesli juz jest to mogę tylko powiedziec bo byłem na walnym gdzie je przedstawiano i omawiano:

Pan Szlachta przyjechal dzien wczesniej i przedstawil sie jako Szef grupy polaków dlatego zaproszono go na obiad.Stąd zdjecia umieszczone na stronie PZMT. ( Dla mnie pierwsze to szczyt chamstwa drugie głupoty, )

Dopiero gdy wyjasniono kim jest ( po 2 dniach) wyproszono( świadkowie twierdzą, iż słowo wyproszono jest za delikatne) go na widownie. Nadal próbował blokować członkostwo.

Co do nazwy :

W WMF przynajmniej kilka związków narodowych to kickboxing. Vice prezesem WMF jest czlonek zarządu WAKO. Dlatego pytanie o nazwe jest delikatnie nierozsądne.

Czyny Pana Szlachty są powodem konfliktu między organizacjami. PZMT jest członkiem IFMA więc jaki cel ma wstąpienie do konkurencyjnej organizacji WMF. PZKb nie przyjęto do IFMA więc wstąpił do WMF. NIe wiem czym kieruje sie szef PZMT. Ale są to metody iście stachanowskie. Niestety ale ta "wyprawa" na pewno będzie miała wpływ na rejestracje Waszego związku. Nikt nie chce współpracować z osobą, która stosuje takie metody.

Przykro tylko, że tak nas widzą Tajowie ( skłócony naród) i ze nie możemy dogadać się. Jedna i druga strona chce rozwoju MT a nazwa to tylko dodatek.
PZMT to w dużej części karatecy, kickbokserzy, kung-fu, sambo. Więc zarzut że to KB a to MT jest bzdurny. I tak jedni i drudzy muszą jeszcze popracować by być w czołówce.

Kiedys tak było z karate. Czy trzeba do tego wracać.

[budo_mnino]

Co do nazwy :

W WMF przynajmniej kilka związków narodowych to kickboxing. Vice prezesem WMF jest czlonek zarządu WAKO. Dlatego pytanie o nazwe jest delikatnie nierozsądne.

Jak to nierozsądne? W statucie związku nie ma ani słowa o dyscyplinie "MuayThai" i to właśnie, delikatnie ujmując, "nierozsądnym" ze strony PZKB jest posługiwanie się nazwą PZKB/MT.

[budo_wodeck]

PZMT to w dużej części karatecy, kickbokserzy, kung-fu, sambo. Więc zarzut że to KB a to MT jest bzdurny. I tak jedni i drudzy muszą jeszcze popracować by być w czołówce.

Fakt, pierwsi zawodnicy startujący w zawodach PZMT to karatecy, kb itp, przeciez MT to dość młoda sztuka walki trenowana w Polsce. Dzisiaj sie to zmieniło, raz że MT to jedna z najpopularniejszych jak nie najopularniejsza sztuka walki w Polsce obecnie a co za tym idzie, znaczna część dobrych już zawodników poza MT nie trenowało niczego innego.
Co do p. Szlachty - a raczej jego zachowania, najlepiej gdyby Ozzz wypowiedział sie na ten temat, medal ma zawsze dwie strony a zanim ktos kogos skrytykuje, powinien poznac zdanie drugiej.

[budo_złoty topór]

Doszli już wszyscy paniusiu kickzbytko Bydgoszczowa do siebie po odtruciach po waszych tajlandzkich sukcesikach i podstęp taniej smród wojeneczki??Czy może złożyli już swoją rezygnację którą niewiadomo jak rozpatrzeć i rozpatrzono podejmując niejasne TYĆ rozumnie decyzje?Ale ogólnie piękne zbytpomówionka i opowieści .Żygać się chce !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[budo_kickfan]

Złoty topór - faktycznie twoją specjalnością jest żyganie.(co na to moderator). Myślę, że coś bierzesz. Na szczęście nie jestes typowym przedstawicielem PZMT. Mam nadzieję, iż i to wypowiedż przemyślą członkowie PZMT. Ta osoba jest jednym z Was. Mam nadzieję, że da Wam trochę to do myślenia

Wodeck -masz rację jedynie chodzi o zarzuty, iż PZKb to nie MT. Wynika to tylko z tego, iż ma inną nazwę. To PZKb startowało po raz pierwszy w IFMA MT. Reszta niżej.

Mnino - w statucie jest Muaythai (wprowadzony 4 lata temu). Art 5 zajrzyj na stronę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Wtedy sam wiesz jaki był poziom MT w Polsce. Dlatego nikt nie myślał o dysycyplinie MT. Teraz czekamy tylko na wprowadzenie do rozporządzenia pojęcia dyscypliny. PZMT jest stwowarzszeniem a nie polskim związkiem i może nazywać się jak chce, w naszym wypadku obowiązują Nas procredury, dlatego czekamy na formalne uznanie dyscypliny MT. Myślisz jednak, że najważniejsza jest nazwa. Od 4 lat w ramach PZKb jest oficjalna kadra MT. Zawodnicy mają zgrupowania, stypendia, startują w zawodach. MT w PZKb jest na równych prawach z full low czy light. NAszą obecnie gwiazdą min jest Mariusz Cieśliński - MŚ w MT to świadczy jakie jest zainteresowanie w organizacji MT.

W sobotę mam nadzieję, że zjawicie się na Torwarze. Będą tam również Wasi mistrzowie. Przyznacie, iż takiej imprezy w Polsce jeszcze nie było. Gdyby PZKb uważał, iż PZMT jest złem itp pozwolił by na start zawodników Rządka, czy Skupińskiego? Krytyka dotyczy tylko zachowania kilku osób, ale jest wielu robiących dobrą robotę i nie możemy jako oficjalny związek sportowy zamykać się przed nimi. Musimy działać dla dobra MT bo Państwo zleciło naszej organizacji opieke nad rozwojem MT w Polsce. Czy były jakies pisma w psrawie nielegalności MP w MT PZMT. Chociaż prawnik ministerstwa wyraźnie na walnym powiedział, iż jako stowarzyszenie nie możecie organizować oficjalnych mistrzostw polski. Ale robi to wiele innych o wiele gorszych organizacji to głupotą byłoby walczyć z Wami. Nie miałoby to żadnego celu. A tylko by skłóciło środowisko. PZMT ma prawo funcjonować jako stowarzyszenie i tak będzie. A związek PZKb będzie dbał o to żebyśmy również w MT stali się potęgą. Wszystkie nasze formuły odnoszą sukcesy. Obecnie po 3 latach intensywnego rozwoju low ( stosunkowo niedzawno wprowadzonego jesteśmy też w czołówce jak w light, czy full. Dlatego mamy prawo twierdzić iż za rok lub 2 będzie podobnie z MT. I to Państwo widzi, dlatego sami sobie odpowiedźcie kto stanie się oficjalnym związkiem MT.

[budo_mnino]

Całej wypowiedzi nie będę komentował - są kompetentniejsi, odnosę się tylko do fragmentu...

[quote name="budo_kickfan"]NAszą obecnie gwiazdą min jest Mariusz Cieśliński - MŚ w MT to świadczy jakie jest zainteresowanie w organizacji MT.[/quote]

[quote name="budo_http://www.pzkickboxing.pl/thailandiams.htm"]Mariusz Cieśliński zdobył III miejsce w MŚ[/quote]

Nie wiem czy myślimy o tych samych mistrzostwach, ale drugi wice-mistrz to nie mistrz. PZMT ma na koncie trzy medale (złoto, srebro, brąz) z mistrzostw sprzed dwóch lat. Tak więc braku osiągnięć nie można zarzucić, ani o nich nie wspomnieć nie wypada.[/quote]

[budo_kickfan]

Masz mnimo rację ale:

Cieśliński : Jest mistrzem świata zawodowym - w sobotę broni go

A medale o których mówisz PZMT są w dywision B ( klasy najlepsi w IFMA startują w A.
IFMA by zachęcić nowe kraje robi kategorię B o niższym poziomie.

W WMF nie ma tego podziału.

Polacy nie stratowali jeszcze w klasie A w IFMA (oprocz członków PZKb pare lat temu, chociaż wtedy chyba nie było tego podziału).

Zaowaz że nawet na Pucharze Europy - tylko Simonides startował w A - pomimo, iż najlepszych krajów światowych tam nie było. Zresztą nikt z uczestników MŚ IFMA z przed 2 lat nie walczył na MP2006. Czy któryś z obecnych mistrzów polski zdecyduje się na dywision A. Myślę że nie bo startiowaliby w A w Niemczech. Nie krytykuje tego podziału, ale trzeba być realistami. MT w Polsce dopiero zaczyna swój rozwój.


NIe byłem w Krakowie. Mnie osobiscie spodobał się we Wrocławiu Lepich, oraz całkiem nieźle rozwija się Parcheta. W niemczech startowało 4 zawodników. na MP tylko Parcheta (tam w klasie c ) z nich wygrał. Reszta reprezentacji nie startowała na MP( Simonides) lub przegrała Pyrek i Banach. Wiem że w były na MP kategorie gdzie mistrz polski nie stoczył walki połfinałowej i finałowej(zawodnicy nie przystąpili do walki). Przyznacie, iż trudno stwierdzić kto jest dobry.

To oczywiście nie wina PZMT, ale jest to nowa dyscyplina i dlatego nie można wpadac w samozachwyt. Może należy zastanowić się czy nie powinno się startować jeszcze gdzie indziej. W ostatnim czasie wstąpiło do PZKb kilkanaście klubów, tylko by sartować w MT.
Tak jak już pisałem MT w PZKB osiągnie sukces i bez osób z PZMT ale z Wami byłoby to szybciej. Rywalizacja powoduje szybszy rozwój.

[budo_ernilbn]

Cieślinski ma zwodowego MŚ w MT..

[budo_kickfan]

nie pochwalam iż te pismo zostało tu umieszczone, otrzmalismy je 2 tygodnie temu wszyscy na walnym. Jednak umieszczenie zdjec na portalu PZMT dolało Oliwy do ognia. NIe znma WP myślę, że to było powodem ze teraz zdecydował się na umieszczenie tu.
Te zdjęcia są próbą oszustwa własnych członków. Tylko tym, gdyż członkowie PZKb przedstawione dokumenty przekonały.

Chyba ze tak długo przepisywał ( dostalismy ksera)

Oczywiście Pan Szlachta może to zweryfikować i wnieść do sądu skargę o zniesławienie gdyż zarząd oficjalnie przedstawił ten dokument na Walnym. Każda inna reakcja będzie potwierdzeniem tego stanu.

Nie przedstawił żadnego pisma o członkostwie jedynie foto.


Mnino tu nie chodzi o kompetencje. jesteś pełnoprawnym obywatelem więc masz prawo do własnego zdania. Poproś w waszym stowarzyszeniu o jakis dokument potwierdzający przyjęcie. Mysle że jeśli bedziesz chciał to PZKb udostępni Ci dokument od tajlandczyków w/w.

[budo_mnino]

Od Tajów . Ja nie miałem żadnych pytań odnośnie przyjecia PZKb do WMF. Jedynie drażni mnie trochę polityka PZKb i używanie nazwy PZKB/MT, która nie jest formalną nazwą związku.

[budo_kickfan]

walne juz zatwierdzilo

[budo_kickfan]

poza tym czy to nazwa jest najważniejsza

[budo_druid]

W karate było i jest wiele podziałów. Szkoda by było gdyby podobnie jak tam i tu w świecie Kb i MT szło w tym, czyt. złym kierunku. Moge jedynie obiektywnie stwierdzić, że teksty Kickfan wydają się być wyważone i niepozbawione logiki

[budo_mnino]

Nazwa nie jest najważnejsza, ale wróce jeszcze do tematu WMF... na naszej stronie jest wyraźnie napisane "Na zdjęciach Rafał Szlachta z Prezydentem WMF gen. Chaisit Shinawatra oraz gościnnie na kolacji z zarządem WMF." Nie ma tam ani słowa o tym, że PZMT jest członkiem WMF.

Tak jak mówiłeś organizacja ta skupia nie tylko krajowe federacje MT, ale również KB jak i kluby pojedyńcze. Nawiasem mówiąc statut WMF mówi, że o przyjęciu nowego członka decyduje głosowanie na walnym zebraniu. Takie zebranie było na ostatnch mistrzostwach świata i z tego co mi wiadomo nie było na nim głosowania, a więc wystawienie dokumentu bez żadnego pokrycia prawnego jest... co najmniej dziwne.

Wracając do kwestii PZMT... należy wspomnieć o tym, że jest członkiem IFMA, która to z kolei została przyjęta ostatnio do GAISF jako jedyna organizacja w sporcie Muay Thai. Natomiast PZKB należy do WAKO i WMF. Pierwsza z tych organizacji również została przyjęta do GAISF, ale jako organizacja od Kickboxing'u. WMF nie zostało przyjęte.

Reasumując... PZMT należy do IFMA. Ja jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy, chyba podobnie jak zarząd. Istnieje pewne "rozgraniczenie" pomiędzy PZMT i PZKB/MT. Mam jakieś takie dziwne odczucie, że niektórzy chcą je wymazać .

[budo_wodeck]

Mnino - w statucie jest Muaythai (wprowadzony 4 lata temu). Art 5 zajrzyj na stronę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Wtedy sam wiesz jaki był poziom MT w Polsce. Dlatego nikt nie myślał o dysycyplinie MT.

teraz warto pomyśleć ? stad ta wojna pomiędzy PZKB i PZMT - gdyby MT było tak mało popularne i na tym samym słabym poziomie co 5 lat temu, pewnie dalej PZKB nie zależałoby na MT. Nie chcę krytykować PZKB czy PZMT czy tym bardziej nazwisk osób związanych z tymi organizacjami - mam swoje zdanie, ale zachowam je dla siebie - tylko że to juz naprawdę dziecinada się robi, tracą wszyscy - ktoś kto wygra w zawodach, okaże się za rok, że MP nie jest bo nie były to oficjalne zawody...
Fakt, jak Zrzeszenie PZMT długo nie pociągnie, bo przecież zrzeszenie to nie zwiazek - ale wydaje mi się, ze gdyby PZKB zostało sobie tylko przy swoich formułach KB, to zrzeszenie szybciej przerodziłoby się w związek - a tu jedni drugim kłody rzucają...żałosne to się robi, jedni i drudzy malejecie w oczach trenerów, zawodników, pasjonatów MT...
A co do pisma czy też zachowania p. Szlachty wynikające z tego pisma - bo przecież taki jest temat główny tutaj - jak juz napisałem medal ma zawsze dwie strony, ale milczeniem Panowie z PZMT też nic nie załatwicie - tym bardziej że kasowanie na Waszym forum postów to też nie jest najlepsze rozwiązanie, szkoda...

[budo_mnino]

Panowie z PZMT też nic nie załatwicie - tym bardziej że kasowanie na Waszym forum postów to też nie jest najlepsze rozwiązanie, szkoda...

Jakoś PZKB na swojej stronie nie wrzuciło tego listu. Ja jakoś nigdy nie zauważyłem, żeby PZKB pisało czułe lub mniej czułe słowa na swoich stronach. W kazdym razie żadnej reklamy nam nie robili i nie widzę powodu, dla którego my mielibyśmy ich "reklamować" umieszczając dość prowokacyjne materiały u siebie. Myśle, że takie dyskusje powinny się odbywać na neutralnym gruncie, jeśli jest taka wola prowadzenia ich ze strony PZKB.

[budo_gizmo]

Kurczę, a jak pięknie byłoby, żeby obie strony spotkały się gdzieś na jakiejś dobrej kolacji i przy flaszce wina, pogadały i pomyślały, jak by tu w jakiś sposób połączyć siły z korzyścią dla obu stron. Więcej ludzi byłoby na zawodach pewnie, poziom by wzrastał, a i wobec władz sportowych MT wyglądałoby lepiej... Tyle, że pewnie kwestie - nazwijmy to - "organizacyjno-prestiżowe" przeszkodzą... tak jak to wcześniej było w karate, w taekwondo i w innych dyscyplinach.

Gizmo