50 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ozzz]

Obrazy brak - ciekaw byłem po prostu

A wracając do wcześniejszych rozważań
Nigdzie nie powiedziałem że Simi uważa się za najlepszego, co więcej nie powiedziałem że ja go uważam za naj - po prostu stwierdziłem że jest na wysokim poziomie. I że ciągle się rozwija. Zatem trzymajmy się rzeczy powiedzianych a nie domniemanych

W jakiej kategorii walczy Cieśliński ? Może się myle ale chyba waży więcej niż 57 kg ? (w tej kategorii walczy Simonides -> w sensie -57 kg)

Mówisz że nudzi cię gdy walczą Słowacy, Czesi. No ok. A możesz mi powiedzieć jakimi kryteriami kierowano się przy doborze przeciwnika dla Cieślika ? Na mój gust (MÓJ - żeby nie było) wala była czystym.. powiedzmy K-1. Przeciwnik Mariusza nie miał bladego pojęcia o MT. Można przybliżyć jakoś postać tego człowieka ? Walczył coś wcześniej w MT ?
Nie rzucam się tylko zadaje pytanie bo mnie to ciekawi. I mam nadzieję że dostanę odpowiedź (bo przecież konstruktywną polemikę mamy prowadzić)
Może następnym razem dla Mariusza też uda się Taja zaprosić ? Chętnie bym taką walkę zobaczył (choć wiem że będzie ciężko - to zawsze kasę kosztuje. Niemałą niestety)

[budo_kickfan]

Walczy do 57 kg chociaż czasami jak trzeba to wyżej

Alurat Mariusz pokazał łany MT. Myślę iż Filip bardziej walczył według KB bo prawie w ogóle bez klinczu. Zresztą zaóważ iż tajlandczyk walczący z Makowskim też specjalnie nie pchał sie w klincz( chociaż był 3 kg cięższy na wagach). A rozbijał go silnymi technikami Skupiński też przez ten krótki czas atakowany był rękoma i low a kolano poszło bez klinczu. Więc nie wiem o jakiego przecwnika typowego w MT ci chodzi. Płytki szkoleniowe przywiezione przez pułkownika wogóle nie zawierały klinczu, a walki z Lumpini bardzo przypominają low. Na kilkanaści walki tylko 2 może z klinczem. Demonizujecie trochę ten kllincz.

A propo zobaczył bym jak walczy symonides. Podobo całkiem sympatyczny facet.[/i]

[budo_ozzz]

Heh - najwyraźniej różne płytki oglądaliśmy co jest możliwe - tyle jest walk że można co tydzień nowe DVD złożyć

A Simonides miłym człekiem jest - pierwszy to powiem. Jeżeli chodzi o nagrania z jego walk to mam nadzieję że w najbliżyszm tygodniu uda mi się wreszcie wrzucić coś na net

A tak na marginesie - nic nie napisałeś o przeciwniku Mariusza

[budo_budo_boy]

Pomijając podwórkową organizację gali (mam na mysli tu nie tylko niezadobry termin, ale ogólna irganizację).. to walki były dość ciekawe...
Ale kickfan:
Skupiński przegrał z Tajem - fakt.. Przegrał porzed czasem ale chciał dalej walczyć, odrzucił ręcznik z ringu (choć to i tak nie mogło nic zmienić) - zapominasz wspomnieć o tym gloryfikując chłopaków z PZKB; NIe wspomnisz o tym, żeTomek Makowski (przy całym szacunku dla niego) mimo iż walczył bardzo dobrze, to w ringu było widać pewność siebie Taja i to, że go oszczędzał..
Rządek walczył bardziej kickboksersko.. I słusznie, obrał własciwą walkę na właściwego przeciwnika zwłaszcza, że nie możnabyło uzywac łokci.. No i jakoś nie wspominasz o tym, ze dwa miesiące wcześniej rozwalone kolano, co było widać na walce, że bał się go używać..
Marcin Różalski-bardzo ciekawa walka z Rufusem.. tylko, ze Ricky mimo iż stary wyjadacz to już dziadek jest... tak więc wynik tej walki moim zdaniem nie mógł byc inny
Mariusz Cieśliński-wielki wojownik, walczy an ringu odkąd pamiętam, ale o mistrzostwo Swiata także nie walczył z Tajem...

Więc jak zarzucasz coś ludziom z PZMT, to spójrz obiektywnie również na to co jest w PZKB..

[budo_kickfan]

Budoboy - myślę iż twój oipis jest w temacie best itp:

- Skupiński odrzucił chociaż nie mógł by dalej walczyć. JA uważam że błąd popełnił sędzia(który chyba myślał iż była to wywrotka i odrazu nakazał walkę) który powinien liczyć co dałoby Skupińskiemu czas na dojście do siebie. Chylę czoła przed sekundatem za refleks. Bo mogło skończyć się cięzkim nokautem. Ale tego nie widziałeś mistrzu.

Makowski - był na wagach 3 kg lżejszy, a Taj raczej nie szczędził mu razów co dało się zaóważyć jak schodził

Rządek - uważam że nieżle sobie radził gdyż zawodnik był nietypowy i twardziel. Trzy rundy bił Polak. Chociaż przy tak agresywnym ataku amerykanina w końcowce powinien Filip klinczować i troche się pogubił.

Gloryfikuje tylko Cieśłika który faktycznie w Polsce jest bezkonkurencyjny, reszta jest na średnim poziomnie i to powtarzam zawsze. Cieśłik o tytuł mistrza swiata w stanach walczył z Tajem jednym z najlepszych na świecie. W polsce bronił tytułu z amerykaninem. Czy coś dziwnego, iż walczy się z inną nacją niż Taj. czy tylko Tajowie są mistrzami.

A co do Ruofusa - to jest waga cięzka.Zaóważ ile lat ma czołówka cięzkich kategorii w boksie(nawet ponad 40). W cięzkich szybkośc ( która najbardziej jest zależna od wieku) nie odgywa trak dużą rolę jak praktyka i siła. Dlatego można przy wadzę ponad 91 kg. walczyć długo. Myślę iż większą rolę miała różnica wagi. Pewnie jak Roufus byłby cięższy mogłoby skończyć się inaczej. Ale i tak marcin poradził sobie nieźle.

[budo_budo_boy]

Budoboy - myślę iż twój oipis jest w temacie best itp:

Co się czepiasz opisu? Mój post się jego nie tyczył, tylko czegoś zupełnie innego

Skupiński odrzucił chociaż nie mógł by dalej walczyć. JA uważam że błąd popełnił sędzia(który chyba myślał iż była to wywrotka i odrazu nakazał walkę) który powinien liczyć co dałoby Skupińskiemu czas na dojście do siebie. Chylę czoła przed sekundatem za refleks. Bo mogło skończyć się cięzkim nokautem. Ale tego nie widziałeś mistrzu.

Widziałem, co się działo na ringu i widziałem,że to nie była wywrotka.. Bynajmniej uważam, że ręcznik został rzucony pochopnie.. Chodziło mi o krytyczne patrzenie na występ, z Twoich postów można odebrać,że już przez samą należność do PZMT jest się gorszym

Makowski - był na wagach 3 kg lżejszy, a Taj raczej nie szczędził mu razów co dało się zaóważyć jak schodził

Ja tu nie kwestionuję umiejętności Makowskiego, ani tego, że włożył serce w walkę.. Zastanawia mnie tylko dlaczego w przypadku Maćka nie szukasz usprawiedliwień, (bo czym innm jest mówienie był 3 kilo cięższy)

Rządek - uważam że nieżle sobie radził gdyż zawodnik był nietypowy i twardziel. Trzy rundy bił Polak. Chociaż przy tak agresywnym ataku amerykanina w końcowce powinien Filip klinczować i troche się pogubił.

Oczywiście, ze walczył bardzo dobrze.. biorąc pod uwage kontuzję jakiej się nabawił wcześniej, bardzo dobrze, ze nie walczył w klinczu...

Gloryfikuje tylko Cieśłika który faktycznie w Polsce jest bezkonkurencyjny, reszta jest na średnim poziomnie i to powtarzam zawsze. Cieśłik o tytuł mistrza swiata w stanach walczył z Tajem jednym z najlepszych na świecie. W polsce bronił tytułu z amerykaninem. Czy coś dziwnego, iż walczy się z inną nacją niż Taj. czy tylko Tajowie są mistrzami.

Tajowie nie są tylko mistrzami... Ale zawodnikom z PZKB zarzucałeś wcześniej, że nie walczyli z Tajami... Cieśliński jest w swojej wadze bezkonkurencyjny i zawsze zresztą był

A co do Ruofusa - to jest waga cięzka.Zaóważ ile lat ma czołówka cięzkich kategorii w boksie(nawet ponad 40). W cięzkich szybkośc ( która najbardziej jest zależna od wieku) nie odgywa trak dużą rolę jak praktyka i siła. Dlatego można przy wadzę ponad 91 kg. walczyć długo. Myślę iż większą rolę miała różnica wagi. Pewnie jak Roufus byłby cięższy mogłoby skończyć się inaczej. Ale i tak marcin poradził sobie nieźle.

Nie powiedziałem, ze Marcin poradził sobie źle.. Chodzi o to, iż mimo niegdysiejszej klasy Rufusa, można było być spokojnym o wynik biorąc pod uwage umiejętności Różala

[budo_kickfan]

akurat maciej ni mialkl wiekszych szans,ale walka mogla dalej potrwac gdyby sedzia liczya nie tobie zazucam ze nie wdizales trafienia tylko sedziemu. Siedzialem blisko Maciej nie mogl walczyc ale z 15 sekund(bo tyle trwa odeslanie do naronika liczenie)moglo mu pomoc
A co do czlonkostwa w PZMT i dyskryminacji. To tylko twoje wyobrazenie. MOgę wymienić wiekszosc lepszych zawodnkow z MT w PZMT i widze jak pracuą. A co do dyskryminacji. To mogę Ci wymien ić pprzynajmniej 3 imprezy gdzie organizował PZKb a byli zaproszeni zawodnicy z PZMT. A ty wymień mi jakąś galę gdzie bylo odwrotnie. I kto ma prawo czuc sie dyskryminowany. Nie krytykuje członków PZMT ale politykę zarządu. A to już jest inna sprawa. Ktoś nabija Wam w glowe ze uważamy ze jestesmy lepsi. Są u n as kluby karate teakwondo i jakos nie czuja sie dyskryminowane. JAki byłby powód by Was inaczej traktować.

[budo_kickfan]

A co do klinczu. Nie musiał używc kontuzjowanego kolana, oraz mogł pozucac troche co pięknie robił Ciełśiński

A co do Macka. Co mam powiedziec na jego obrone wiecej . Mówiłem o rewelacyjnym przeciwniku i błędzie sędziego. czy to mało?

[budo_muaythai]

ojjj....ja tylko w sprawie techniczej... w muaythai wg przepisów "porzucanie" jak to nazwał Kickfun same w sobie jest faulem i myślę, że Ozzz się wypowie dlaczego...
pozdrawiam

[budo_ozzz]

A co tu więcej mówić ?
"rzucanie", rzuty - uznawane są jako faule. Jeżeli się powtarzają pomino upomnień ringowego to prowadzą do odjęcia punktu. Przy -3 punktach mamy koniec walki. Tyle w tym temacie
Kickfan - powtarzał się nie będę ale.... Coś może o przeciwniku Mariusza ? Chyba że nic nie wiadomo to ok
Pozdrawiam

[budo_kickfan]

nie znma przepisów IFMA ale w MT często "kręcisz" przeciwnikiem w momencie gdy on próbuje zadać cios np kolanem. Czesto konczy sie to przewróceniem. To nazywam rzuceniem.Przeciwnik czesto przelatuje pół ringu łapiąc równowagę. NIe chodiz rzut przez biodro lub inne typowe w judo.