17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_abcde]

witam

Interesuje mnie, jakie były początki Capo w naszym kraju (dla niezorientowanych - Polska )?
Interesuje mnie z jakimi osobami, nazwiskami, miastami się to wiąże. Dodam, że interesuje mnie homo sapiens rasy białej, ponieważ zaraz zaczniemy wywodzic genealogie tego "ruchu" (jak kogoś to razi niech sobie wstawi dowolne inne pojęcie) z nawiedzeniem naszych ziem przez tego, czy innego mistrza pochodzącego z Brazylii. Będę wdzięczny za Wasze osobiste zdania wynikające z źródłowej wiedzy.

Krótko: Jak to się zaczęło kręcić?

pozdrawiam

[budo_jakub]

ja moge napisac jak sie zaczelo w warszawie. w pazdzierniku 98 dwie osoby z warszawy pojechaly na pierwsze w polsce prawdziwe warsztaty capoeira prowadzone przez brazylijczykow (mestre nem, professor morcego) w katowicach. w 99 odbywaly sie nieformalne (bez wykwalifikowanego instruktora) spotkania. w 2000 pojawil sie brazylijczyk. potem juz bylo z gorki.

[budo_derin]

z tego co wiem to pierwszym polskim capoeresitas był Adam Faba jesli sie myle to mnie poprawcie.

[budo_uirapuru]

wątpie by był pierwszym, natomiast jako trener karate mial srodki by ruszyc pierwsza "sekcje" capoeira (choc podobno byla to wtedy jeszcze capoiera ).

[budo_abcde]

wątpie by był pierwszym, natomiast jako trener karate mial srodki by ruszyc pierwsza "sekcje" capoeira (choc podobno byla to wtedy jeszcze capoiera ).

Czy mógłbyś proszę rozwinąć jakoś swoją wypowiedź jednocześnie ją urzeczawiając?
Dwie poprzednie osoby podały konkrety.

pozdrawiam

[budo_gaspar]

Wydaje się, że rok 98 i wymienione przez Jakuba warsztaty były tak napradę początkiem capoeira w Polsce, bo to co działo się przedtem trudno nazywać Capoeira. Owszem były rózne osoby które "ćwiczyły" Capoeira od jakiegoś już czasu, tyle, że chyba same nie wiedziały co ćwiczyły tyle przynajmniej wynika z dostepnych mi materiałów, mam troszkę tego na video i jest mocno zabawne - uprzedze pytania: Nie udostepnie - materiały prywatne

[budo_gaspar]

Tak przy okazji We Wrocławiu początek Capoeira to mniej więcej kwiecień 1999 troszkę wcześniej w 1998 roku na warsztatach była dwójka chłopaków z Oleśnicy k. Wrocławia. Capoeira we Wrocławiu miała początek w tzw. Capowrocku - niezrzeszonej wtedy grupie wspólnie trenujących przyjaciół. Warto dodać, że już w październiku 99 grupa ta nawiązała liczne kontakty z Brazylijskimi nauczycielami capoeira przebywającymi w Berlinie. Byli to w tym czsie : Prof. Nelsinho, Prof. Wagner, Contra-mestre Saulo, Prof. Fumaca . W roku 2003 w maju odbyło się pierwsze oficjalne batizado Wrocławskiej grupy I.U.N.A. de Capoeira. Rok później wystartowała grupa Axe Capoeira. Następnie grupa Esporao oraz Najmłodsza Aldeia Capoeira ( grupa ta działała wcześniej jako grupa Magia ). Później dołączyły do Wrocławia grupy Artes das Gerais oraz Abada Capoeira. To tyle co mogę powiedzieć o historii Capoeira we Wrocławiu, jeżeli się gdzieś pomyliłem to proszę o wybaczenie
Pozdrawiam

[budo_uirapuru]

Czy mógłbyś proszę rozwinąć jakoś swoją wypowiedź jednocześnie ją urzeczawiając?
Dwie poprzednie osoby podały konkrety.

Jeśli się nie mylę Adam F. był instruktorem karate. I stąd moje stwierdzenie, ze mial srodki by otworzyc sekcje. Napisałem "sekcje", bo nie należał do żadnej grupy. Napisałem "capoiera", bo z opowieści osób u niego ćwiczących wynika, że na początku mocno odbiegało to od capoeira.

[budo_uirapuru]

To postaram się teraz w skrocie opisac jak to wygladalo w trojmiescie a potem na pomorzu. nie rzucam datami, bo pisze z głowy. Jeśli się gdzieś mylę, to mnie poprawcie.

Zaczęło się od Cipo z Gdyni, który pojechał do Katowic na warsztaty z Mestre Nem. Wówczas treningi capoeira składały się w połowie z ludzi ćwiczących kickboxing a w polowie z ludzi cwiczacych kung fu. Powstała pierwsza sekcja u Cipo, a potem u Calango na hali Start. Po pewnym czasie Calango odszedł do grupy Abada Capoeira, Cipo otworzył sekcję w Gdańsku Wrzeszczu, a pomagający mu Veneno (juz po batizado) przejął sekcję Gdyńską. Po pewnym czasie Cipo zmienił grupę na rzecz Porto de Minas, które po krótkim czasie stało się Oficina da Capoeira, a ludzi z jego sekcji przejął Veneno. Chyba w tym momencie należy powiedzieć o Mocambo, które wyrosło w Olsztynie i dość sprawnie przedzierżgnęło się w trzecią dużą sekcję AdG na pomorzu (nie licząc sekcji Wejherowskiej, która działała krótko i upadła z powodu braku zainteresowania treningami), prowadzona jest przez Veneno i Ligeiro. Dopiero po długim czasie swych sił w Olsztynie próbowały inne grupy (teraz doszła tam grupa Beribazu prowadzona przez Mestre Johna). Z kolei w Słupsku swoją sekcję otworzył Ligeiro, po krótkich problemach jednak i paru miesiącach nie obecności sekcja ruszyła na dobre i działa z powodzeniem do dziś, jedynie treningi z Wrzeszcza zostały przenisione do Gdańska Głównego. Tak więc AdG na pomorzu składa się z 4 sekcji: w Gdyni, Gdańsku, Słupsku i Olsztynie, ale istniały równiez nasze sekcje w Wejherowie i Pruszczu Gdańskim. Myślę, że co do Abada Capoeira lepiej wypowie się Marreco. A więc grupy, które działają u nas to:
- Artes das Gerais
- Abada Capoeira
- Oficina de Capoeira
- Beribazu
- UNICAR (afaik Ninja chyba jednak dał za wygraną)

W Elblągu odbywają się jakieś niezidentyfikowane przeze mnie ruchy, najprawdopodobniej jednak powstała tam sekcja Abada Capoeira. Słyszałem równiez plotki o Axe Capoeira

[budo_noite]

W Elblągu odbywają się jakieś niezidentyfikowane przeze mnie ruchy, najprawdopodobniej jednak powstała tam sekcja Abada Capoeira

tez mi sie wydaje, ze to Abada.
na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jest historia sekcji gdanskiej widziana oczami Cipo.

[budo_abcde]

Fajnie, powoli moja ciekawość zostaje zaspokojona . Mam kilka jednak pytań.

jakub

ja moge napisac jak sie zaczelo w warszawie. w pazdzierniku 98 dwie osoby z warszawy pojechaly na pierwsze w polsce prawdziwe warsztaty capoeira ...

Kto był organizatorem warsztatów? Na czyje zaproszenie przyjechali?

w 99 odbywaly sie nieformalne (bez wykwalifikowanego instruktora) spotkania

Pod czyją egidą to się odbywało? Kto przewodniczył temu, jakie ciało, gremium:), człowiek ...?
gaspar

Wydaje się, że rok 98 i wymienione przez Jakuba warsztaty były tak napradę początkiem capoeira w Polsce

Pytania analogiczne.


Pytając o konkrety uirapuru miałem na myśli:

1. zwątpienie, że był pierwszym instructorem capoeira.
Jak przypuszcam wynikało to z opowieści osób, iż to, co czynił, nie miało wiele wspólnego z Capoeira. Jeśli się myle, proszę popraw mnie.

2. NIe rozumiem co ma wspólnego karate ze środkami - jak przypuszczam finansowymi - by otworzyć sekcję. W stwierdzeniu, iż był instruktorem karate, nie zawiera się, że prowadził zajęcia karate. Podobnie jak mistrzem Capoeira, czy instruktorem, nie jest tylko ten, co zajęcia prowadzi.
Kolejny wniosek jaki wysnuwam: prowadzenie zajęć karate przynosiło mu duże finansowe wsparcie, bez którego nikt inny nie byłby w stanie dokonać takiego kroku. Chyba naduzycie.
Co do tego karate, to co ma piernik do wiatraka.

3. Co do "Capoeira"

z opowieści osób u niego ćwiczących wynika, że na początku mocno odbiegało to od capoeira.

Kiepski konkret

Mam jeszcze jedno pytanie, podobne do tych jakie zadawałem powyżej, poniewaz jakieś mroki tajemnicy to skrywaja .Pytanie odnosi się

Zaczęło się od Cipo z Gdyni, który pojechał do Katowic na warsztaty z Mestre Nem

Kto był organizatorem itd

Rozwój grup w Waszych okolicach fajnie opisany, jednak odwodzi nas troszkę to od temtu postu. Jak na razie widzę, że wszytskie drogi prowadzą do ... Katowic. Może ktoś może coś więcej powiedzieć. A może jakies inne ogniska zapalne były wcześniej. Nie chodzi o to, by kłócić sie kto pierwszy robił prawdziwą Capoeirę, ale jakie były tego początki. Gdzie byli ci pierwsi zapaleńcy? Kto pomógł w tym, by Capoeira była znana szerzej w naszym kraju? Itd. Zapytanie postu nie brzmi, kto był pierwszym prawdziym Capo a kto nie był.

Mam nadzieję, że się nie czepiam za bardzo

pozdrawiam

[budo_noite]

ja moge napisac jak sie zaczelo w warszawie. w pazdzierniku 98 dwie osoby z warszawy pojechaly na pierwsze w polsce prawdziwe warsztaty capoeira ...

Kto był organizatorem warsztatów? Na czyje zaproszenie przyjechali?

czytaj uwazniej,odpowiedz jest w poscie

Mam nadzieję, że się nie czepiam za bardzo

czepiasz sie

[budo_abcde]

uite

czytaj uwazniej,odpowiedz jest w poscie

Czekam na podpowiedź :?
Mam nadzieje, że odpowiedzią na moje pytanie nie są dwie osoby X z Warszawy.
Pozostaje mi tylko sądzić, że mestre nem i professor morcego sami się zaprosili do Katowic (pewnie chcieli kopalnie pozwiedzać), następnie zorganizowali warsztaty jak i przyjechali w ciemno do Polski ... a jak dalej niech każdy układa baśń po swojemu.

[budo_goliatus_]

Kto pomógł w tym, by Capoeira była znana szerzej w naszym kraju?

Rada programowa TVP emitując "Tylko dla najlepszych" 8)

[budo_abcde]

Oczywiście chodzi o Noite a nie uite. Sorki za literówe.

[budo_uirapuru]

1. zwątpienie, że był pierwszym instructorem capoeira.
Jak przypuszcam wynikało to z opowieści osób, iż to, co czynił, nie miało wiele wspólnego z Capoeira. Jeśli się myle, proszę popraw mnie.

zdanie dotyczyło pierwszego polskiego capoeiristas, nie instructora.

2. NIe rozumiem co ma wspólnego karate ze środkami - jak przypuszczam finansowymi - by otworzyć sekcję. W stwierdzeniu, iż był instruktorem karate, nie zawiera się, że prowadził zajęcia karate.

Chodzi mi raczej o środki merytoryczne, wiedze itp. - jak ktoś prowadzi jakiś czas zajęcia z karate, to nie bedzie wielkim problemem dla niego poprowadzic w miare sensowny trening innej sztuki walki (zakładając że coś wie na jej temat). Ale przede wszystkim chodzi mi o umiejętność zorganizowania sekcji (sala, grupa itp).

3. Co do "Capoeira"

z opowieści osób u niego ćwiczących wynika, że na początku mocno odbiegało to od capoeira.

Kiepski konkret

Konkretne to były te opowieści i pare filmów, które na ich potwierdzenie widziałem Niestety nie przytocze. Drażliwy temat.

pierwsi zapaleńcy? Kto pomógł w tym, by Capoeira była znana szerzej w naszym kraju? Itd. Zapytanie postu nie brzmi, kto był pierwszym prawdziym Capo a kto nie był.

Mnie zastanawia np. ekipa skacząca w Toruniu capoeira angola i właśnie inne ekipy capoeira angola. Podobno zapraszali np. Joao Pequeno, o czym reszta Polski dowiadywała sie po dlugim czasie. Tacy sobie osobnicy skaczący z dala od wszystkiego. Mi sie wydaje, ze mogla istniec taka ekipa nawet wczesniej przed Adamem F.

[budo_gaspar]

Z tego co się orietuję M. Nem oraz Morcego przyjechali na zaproszenie A. Faby oraz Francesa nie wiem tylko kto bardziej zapraszał

[budo_stigi]

W Elblągu odbywają się jakieś niezidentyfikowane przeze mnie ruchy, najprawdopodobniej jednak powstała tam sekcja Abada Capoeira. Słyszałem równiez plotki o Axe Capoeira

plotki zle pierwsza odpowiedz slusza w Elblagu powstaje tzn juz jest sekcja Abada
to tak w ramach lekkiego offtopu