46 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mar1an]

"w tajlandii to dzieciaki trenuja z biedy. po to zeby jak najszybciej moc startowac i zarabiac pieniadze dla rodziny"
nieprawda, o czym ty gadasz??? moga zarabiac w inny sposob, a to ze trenuja przeciez to sport narodowy. jakbys byl w tajlandi to bys widzial ze stoja lepiej niz polska, a polskie dzieci pewnie trenuja z biedy haha. turystyka tam jest dobrze rozwinieta i jest co zwiedzac czego niemozna powiedziec o polsce, po prostu maja inna kulture i tyle.

pisze to co widzialem na discovery. byl program o MT i tajlandii i jednym z bohaterow byl tajski dzieciak lat okolo 12 ktory bral udzial w turnieju po to zeby wygrac hajs dla rodzicow na pickupa potrzebnego do ich rodzinnego biznesu. no sorry ale ja nie widzialem w normalnych polskich rodzinach zeby ktos wysylal 12 letnie dziecko na ring zeby wygralo mu kase na nowe auto. tak sie dzieje w krajach 3 swiata. i chyba nie chcesz mi powiedziec ze tajlandia jest bogatszym albo bardziej rozwinietym krajem niz polska...? jest moze szybko rozwijajacym sie, ale napewno nie bardziej rozwinietym. dlatego sie szybko rozwija bo powstaje tam duzo fabryk wielkich korporacji ktore wykorzystuja tania sile robocza. a tak sie nie dzieje w krajach bogatych co nie?

// pisalem to ja - jerryisback, jak zwykle pomylilem konta na kompie brata :wink:

[budo_niedziellux]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_robot]

tez widzialem ten program.

Tajlandia to kraj nierownosci. Poludnie tajlandii pod wzgledem infrastruktury turystycznyj bije polske na glowe 190000000 razy. Bangkok jest kilka razy wiekszy od warszawy i ma okolo 7 mln mieszkancow (zarejestrowanych oficjalnie). Lotnisko w bangkoku jest duzo wieksze i duzo bardziej nowoczesne (posiada np. kaplice do modlitwy dla roznych wyznan itp. ) niz warszawski barak im. Chopina

Niemniej sa w tajlandii miejsca biedne...jak na wschodzie polski.

Polska jest krajem rozwijajacym sie nie zapominajmy o tym. Ciagle jest cywilizacyjnym zadupiem. to co rozni tajow od polakow to to ze nawet jak sa biedni to sa duzo szczesliwsi moze to z powodu klimatu.

co za roznica wysylac dzieciaka na ring (gdzie walki sa czyms normalnym i czescia kultury) niz wysylac dzieciaka zeby zapierdalal w polu?

[budo_yoshihiro]

co za roznica wysylac dzieciaka na ring (gdzie walki sa czyms normalnym i czescia kultury) niz wysylac dzieciaka zeby zapierdalal w polu?

True

[budo_jerryisback]

moim zdaniem jako polaka wysylanie dzieciaka na ring zeby zarabial to patologia, w tajlandii to normalne. ale jesli chodzi o prace na polu dzieciakow to nie tylko w polsce jest to normalka. jak ktos ma gospodarstwo to czesto starzy gonia wszystkich do pomocy. nawet w azjii na uprawach ryzu... poza tym ryzyko powaznej kontuzji przy wykopkach ziemniakow jest duzo nizsze niz w przypaku zawodowego mt uprawianego nawet przez dzieciaki.

[budo_charly]

poza tym ryzyko powaznej kontuzji przy wykopkach ziemniakow jest duzo nizsze niz w przypaku zawodowego mt uprawianego nawet przez dzieciaki.

Czy aby napewno? To czemu co roku slyszymy o tylu wypadkach, w tym smiertelnych wsrod dzieci na wsi pomagajacym rodzicom w gospodarstwie? A jakos o wypadkach smiertelnych dzici na ringu nie slyszalem...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_olafthenaturat]

. no sorry ale ja nie widzialem w normalnych polskich rodzinach zeby ktos wysylal 12 letnie dziecko na ring zeby wygralo mu kase na nowe auto. tak sie dzieje w krajach 3 swiata.

Za to słyszałem, jak matki wysyłają 13 letnie córki, żeby dawały dupy przy niemieckich autostradach. W normalnych polskich rodzinach 13 letnie dzieci wogole nie pracuja, ale nie wszyscy zyja normalnie.W wielu rejonach Polska jest krajem 3 swiata, pojeżdzijcie troche więcej, a zobaczycie wioski bez wody i prądu nawet...

A wracajac do tematu nie mam nic przeciwko mma u młodszych jesli jesli treningi sa prowadzone z glowa.

[budo_ryota]

powiem tak, bylem w tajlandi trenowac tajski boks i to co widzialem mnie wcale nie przerazilo, nie ogladalem tego programu na discovery, mowie co widzialem na wlasne oczy, aczkolwiek jezeli taki program nakrecono moze miala gdzies mjejsce taka sytuacja, ale co moge powiedziec to bylo normalne ze w kazdym klubie byla tez sekcja dla dzieci. bangkok jest 1000 razy bardziej rozwiniety niz warszawa, nie ma nawet o czym gadac a kasa mysle ze niezarabiaja mniej niz przecietny polak...

[budo_lagartija_rio]

tak turystyka jest tam rozwinieta szczegolnie SEXTURYSTYKA!! macie racje!! pod tym wzgeldem nikt na swiecie nie ustepuje tajlandii!! wiec nie sadze zeby Polska miala jej czego zazdroscic!!! JESTEM DUMNY Z BYCIA POLAKIEM I Z POLSKI bo to PIEKNY KRAJ!! a o walczacych dzieciakach kiedys ogladalem program gdzie wypowiadal sie chlopak(taj) nie mogl zrozumiec po co amerykanie, europejczycy itp. chca sie bic skoro moga zarabiac w inny sposob!! oni musza to robic bo albo dajesz dupy na ulicy i mara Cie stary obco krajowy pederasta albo pchasz koks na dzielnicy albo walczysz i probujesz zarobic na swoje i swoich bliskich zycie!! a to ze Bankog jest rozwiniety wiadomo ale spojrz na reszte kraju!! wyspa biznesu-bankog i kupa gowna wkolo!! kraj pieknej tradycji, kultury, pieknego sportu, ale tez biedy, korupcji, narkotykow i patologii spolecznej!! i choc moze troche odbieglem od tematu to uwazam ze te dzieciaki moga sobie narobic wiecej krzywdy niz porzytku!! poki co to zapasy, judo, bjj a pozniej niech sie po twarzy trzaskaja jak troche podrosna!! CO WOLNO WOJEWODZIE TO NIE TOBIE SMRODZIE jak mawiala moja babcia POKOJ

[budo_lesoto]

Widze,że dobrze orientujesz się w realiach społecznych Azji płd-wsch. Dzięki ,że przybliżyłeś mi jak naprawde tam wszystko wygląda.

[budo_ryota]

nie obchodzi mnie czy jestes polakiem czy nie i czy jestes z tego dumny tym bardziej ale jesli chodzi o tajlandie, to sie mylisz, no w polsce laski wcale nie daja dupy pedofila, ale w temacie nie chodzi o to kto komu daje i za ile. dzieci tam walcza i beda walczyc, niezaleznie czy kraj bedzie mial wiecej kasy czy nie, to tradycja. a czy powinni to robic to kazdy moze mjec swoje zdanie. kropka kniec mojej wypowiedzi w tym temacie.

[budo_yoshihiro]

Eeeeeeee moze sie myle alle nawet w Polsce odbywaja sie turnieje Kick-Boxingu dla dzieci!
Nikt tu jakos afery nie robi, że "po mordach się leją"...

[budo_bachen]

Eeeeeeee moze sie myle alle nawet w Polsce odbywaja sie turnieje Kick-Boxingu dla dzieci!
Nikt tu jakos afery nie robi, że "po mordach się leją"...

Dokładnie. Sam się wiele razy na tym forum naczytałem, ile razy boks jest bardziej URAZOWY i niebezbieczny od mma. A przecież dzieciaki w tym wieku już boksuja na full kontakcie i nikogo to nie dziwi, nie przeraża. Poprostu mma wydaje się bardzo niebezpieczne, ale jeśli by to bliżej przeanalizować to tam mało jaki cios dochodzi na głowe, a kolana to już wcale. Moim zdaniem jest to dobra inicjatywa pod względem rozwoju tej dyscypliny, podniesienia poziomu zawodników w przyszłości. Pozatym nikt napewno tych dzieci do walki nie zmusza, same chcą, zapisują się na treningi, wychodzą na ring.

Pozdro

[budo_matteo]

Sport jest dla ludzi... MMA też :twisted:
Byle trenowane z głową...

[budo_sanjuro yojimbo]

"w tajlandii to dzieciaki trenuja z biedy. po to zeby jak najszybciej moc startowac i zarabiac pieniadze dla rodziny"
nieprawda, o czym ty gadasz???

Ma akurat rację.

moga zarabiac w inny sposob,

Taaa, na Silomie, puszczając się za kasę. Zastanów się, jakie oni mają tam perspektywy?

a to ze trenuja przeciez to sport narodowy. jakbys byl w tajlandi to bys widzial ze stoja lepiej niz polska, a polskie dzieci pewnie trenuja z biedy haha.

A Ty byłeś? Bo ja byłem i czułem się jak krezus, takie wszystko tam było 'tanie'. Oni naprawdę mało zarabiają a ich waluta stoi bardzo słabo. Nawet w porównaniu do Polski.

turystyka tam jest dobrze rozwinieta i jest co zwiedzac czego niemozna powiedziec o polsce, po prostu maja inna kulture i tyle.

Ale akurat dzieciaki z wiosek zysków z tej turystyki raczej mało czerpią...

[budo_sanjuro yojimbo]

A co do Bangkoku to poza centrum biznesowym panuje tam 'bród, smród i ubóstwo'. I wiele jest tam miejsc gorszych niż najgorsze polskie slamsy.

Generalnie chodzi mi o to, że to jednak sytuacja ekonomiczna może skłaniać tajskie dzieciaki do walki zawodowej na ringu, a nie umiłowanie MT (w każdym razie nie tylko ono).

[budo_robot]

tak samo jak zmusza ich do wyciagania portfeli turystom.
gdyby w polsce mozna byloby zrobic kase na walkach nie zabrakloby chetnych do trenowania od dziecka jak sadze.

dzieci w plsce trenuja judo od dziecka choc nie maja za to kasy. judo nie jest mniej kontuzjogenne.

w bakngkok jak napisalem wczesnej i tajlandia to kraj roznic. w bangkoku sa slumsy i jest tzw. syf ale to wynika TEZ z klimatu, planow zagospodarowania miasta. np w bangkoku (jak w kazdym azjatyckim niemal miescie) kable sa rozpiete na slupach i poplatane co stwarza wrazenie totalnego burdelu. tak samo jest np. w wielu miejscach japonii hahaah.

warszawa ma wiele wiecej otwartej przestrzeni w bangkoku wszystko jest skompaktowane.

btw osobiscie wole bangkok 100 razy bardziej niz wawe bk jest zajebisty.

w tajlandii sa zajebiste polaczenia autobusowe np.

[budo_sanjuro yojimbo]

w tajlandii sa zajebiste polaczenia autobusowe np.

Taaaa...
Autobusy o dokładnie tym samym numerze i zabierające ludzi z tego samego przystanku zawożą ich np. w przeciwne końce miasta, bo ważny oprócz numeru jest jeszcze... kolor cyferek. Można nieźle się zdziwić.

[budo_robot]

Taaaa...
Autobusy o dokładnie tym samym numerze i zabierające ludzi z tego samego przystanku zawożą ich np. w przeciwne końce miasta, bo ważny oprócz numeru jest jeszcze... kolor cyferek. Można nieźle się zdziwić.

Stary po prostu maja inny system.
w 2000 roku na linii bangkok aranha pratet (ale za pisownie nie da sobie glowy odciac) do przejscia granicznego z kambodza jechalem po taniosci zajebistym, busem w ktorym podano mi sniadanie. wogule busy na dlugich trasach byly w tajlandii wtedy zajebiste w poruwnaniu do polskich pksow ktore rozpierdalaly sie na drogach PL w tamtym czasie raniac badz zabijajac polskie dzieci.

[budo_ryota]

Sanyura jakbym tam nie trenowal to bym sie niewypowiadal