32 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kocyk]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] kilka zdjec z wazenia.

wyniki:

Andrei Arlovski vs. Tim Sylvia, Sylvia prze KO w pierwszej rudznie 2:43

Tito Ortiz vs. Forrest Griffin, Ortiz przez niejednoglosna decyzje

David Terrell vs. Scott Smith, Terrel przed poddanie w 1 RD

Derrick Noble vs. Thiago Alves, Alves przez TKO w 1 RD 2:54

Nick Diaz vs. Sean Sherk, Sherk przez decyzje

Jeff Monson vs. Marcio Cruz, Monson przez decyzje

Jason Lambert vs. Terry Martin, Lambert przez TKO 2 RD 2:37

Evan Tanner vs. Justin Levens , Tanner przed poddanie 1 RD 3:14

Karo Parisyan vs. Nick Thompson, Parisyan poddanie 1 RD 4:44

najbardziej zal mi arlovskiego..ale jest 1:1 w ich rywalizacji, wiec mozna sie spodziewac kolejnej walki i wtedy mam nadzieje, ze sylvia padnie.

[budo_meth]

Szkoda mi Arlovskiego i Pe de pano

[budo_charly]

Pe de pano przegral z Monsonem? 8O Nigdy bym sie nie spodziewal, szkoda...

[budo_panicz]

Arlovski wielka szkoda bo prawie bo mało co nie wygrał, z kolei Pe de pano mi wcale nie szkoda bo nic soba nie zaprezentował, myslę że zlekceważył przeciwnika i przegrał zasłuzenie (walczył jak pipa i nie prezentował w połowie tego z co w walce z Frankiem Mirem),Tito Ortiz vs. Forrest Griffin walka na remis Tito totalna dominacja w pierwszej rundzie z kolei Forrest wykazywał sie incjatywą w dwóch kolejnych, generalnie niezłe mordobicie w ogóle to dziwna rozbierzność w punktacji sedzów, Evan Tanner vs. Justin Levens, ładny powrót na ring Tannera

[budo_mkimura]

Podobno Sylvia do tej pory leży krzyżem w kościele i dziękuje za ten cud. Fuksiarz, a już leżał i odpływał.... Ortiz wygrał, ale z taką formą, to daleko nie zajedzie, ledwo, ledwo. A Griffin raczej do górnej półki nie należy - mina Liddella wiele mówiła.

[budo_tae tad]

Griffin okradziony!!

[budo_lesoto]

Racja. Jak się wygrywa 2 rundy z 3 to raczej się powinno wygrac całą walke.
Lidell v Babalu- to jedyna opcja o pas w tej wadze.

[budo_mkimura]

Lidell vs Babalu- to jedyna opcja o pas w tej wadze.

Raczej tak będzie, bo Ortiz z powodu kontuzji ma być wyłączony na 3 miesiące a poza tym ma walczyć z Ken'em Shamrockiem w lipcu, jak dojdzie do siebie.

[budo_panicz]

Shamrocki powinien sobie dać juz spokój przecie stary jest, po części mkimura zgodzę sie z toba co do walki Tito ale czy załużenie dostał zwyciestwo to bym nie powiedział(druga i trzecia runda łaził po ringu jakby z młota pneumatycznego w łeb dostał), druga sprawa że ciosy Forresta nie robiły na Tito wiekszego wrażenia

[budo_charly]

Faktycznie Pe de Pano nic nie pokazal, za duzo bawil sie w stojce w pierwszej rundzie, przez co troche wylapal, do tego nie radzil sobie ze sprowadzeniami i oddawal plecy. No i jego wizytowka, czyli walka garda, coz nic ta garda nie pokazal, a kiedy sedziuje John McCarthy to z garda trzeba sie naprawde spieszyc i cos robic, bo wyjatkowo szybko podnosi do gory. Jak nie lubie Monsona, klocek walczy tylko silowo, to w tej walce byl zdecydowanie lepszy, lepsze uderzenia, obalenia i nic nie dal sobie zrobic w parterze.
Co do innych walk to Arlovski mial strasznego pecha, a moze za szybko poczul ze wygral i sie nadzial, szkoda.
Tito wedlug mnie zasluzona wygrana, mial caly czas inicjatywe, Forrest nic nie robil tylko unikal sprowadzenia, byl pasywny, w sumie nie dziwie sie po tym co Tito mu zrobil w pierwszej rundzie na ziemi
Parisyan dominowal cala walke nad Thompsonem i zasluzona wygrana.
Podobnie Tanner bardzo ladnie walczyl i swietny trojkacik :twisted:
Podobala mi sie walka Nick Diaz vs. Sean Sherk, walka byla rowna, fajny parter, taki dosc na luzie, bylo kilka fajnych przetoczen szkoda tylko ze tak malo, wygralo doswiadczenie Sherka, zasluzenie.

[budo_szakalos]

Andrei Arlovski vs. Tim Sylvia

To sie nazywa pech, dostac od goscia na gumowych nogach.

[budo_zly]

Lidell vs Babalu- to jedyna opcja o pas w tej wadze.

Raczej tak będzie, bo Ortiz z powodu kontuzji ma być wyłączony na 3 miesiące a poza tym ma walczyć z Ken'em Shamrockiem w lipcu, jak dojdzie do siebie.

jaka kontuzje ma ortiz? co do walki, nie lubie tito ale wygral trzecia runde, wiecej i czysiej trafial w stojce.

griffin walczyl z tito jak rowny z rownym, chociaz "nie jest z gornej polki". szacunek mu sie nalezy.

orlowski za dziko po trafieniu, tak jak w pierwszej walce. tym razem nie trafil tak mocno, otworzyl sie i dostal. po za tym sylvia walczyl dobrze, nie dal sie zepchnac w stojce tak jak w pierwszej walce. tak jak rogan powiedzial, ma szybsze rece. na dodatek orlovski zapommial o low kickach ktore mu pomogly w pierwszej.

[budo_mkimura]

jaka kontuzje ma ortiz?

Podobno naderwane więzadła.

[budo_partyzant]

głosowe?
:wink:

[budo_mkimura]

głosowe? :wink:

Głosowe to chyba są struny, hehe. Kurcze, nie lubię skubańca, czekam aż ktoś porządnie naderwie mu łeb. :twisted:

[budo_szczena]

ja go kiedys lubilem, moglby podpisac kontrakt z Pride. Walka z Vanderleiem była by hitem.

[budo_yoshihiro]

głosowe? :wink:

Kurcze, nie lubię skubańca, czekam aż ktoś porządnie naderwie mu łeb. :twisted:

To masz tak jak ja!!!
Ortiz jak bym chciał żebyś z Fedorem "zawalczył" :twisted: :twisted: :twisted:

[budo_partyzant]

zejdź na ziemię yoshihiro! ta walka nie miała by żadnego sensu.

kimur - wiazadła i struny głosowe to tak jak balacha i armbar :wink: to samo znaczy się

[budo_yoshihiro]

zejdź na ziemię yoshihiro! ta walka nie miała by żadnego sensu

Wiem wiem :wink:
Ale chciał bym zobaczyć jak ten buc dostaje tęgie baty...
...jak juz zarobie swój pierwszy milion, to przeznacze go na zorganizowanie tej walki

[budo_mkimura]

zejdź na ziemię yoshihiro! ta walka nie miała by żadnego sensu.

kimur - wiazadła i struny głosowe to tak jak balacha i armbar :wink: to samo znaczy się

Hehe, możliwe... Fedor i Ortiz to inne kategorie wagowe, raczej nigdy takiej walki nie będzie.