8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ssj7]

...czyli Nóż Potrzebny Od Zaraz. Niedługo jadę do stolicy i ciekaw jestem gdzie mogę znaleźć sklep z nożami. Takimi myśliwskimi, dużyyyymi, bo mam kompleks mniejszości i muszę jakoś odreagować. Oczywiście nożyk będzie mi potrzebny do rzeźbienia w drewnie, ekhem, ekhem...

PS.:Czy na nóż który ma ostrze powyżej 25 cm muszę mieć pozwolenie? Czy mogę sobie kupić taki sztylecik bez problemu? W cenach się orientuję, ale mam inne problemy...ja się zgubię w tej Warszawie

[budo_mr d]

Warszawa to nie las tropikalny, ludzie chodzą z plecakami, torbami ... a nie z maczugami

[budo_ssj7]

ale ja jadę do Warszawy PO nóż, a nie na odwrót (chcę nóż bo jadę do Warszawy)!!

[budo_mr d]

A tak to można, ale w takim razie nie wiem

Pracowałem kiedyś niedaleko Saskiej Kępy i jadąca Al. Waszyngtona w stronę Gocławia widziałem kiedyś sklep myśliwski, ale nie wiem czy tam jeszcze jest.

[budo_prorock]

Spróbuj tu

[budo_malta]

sklep SWIAT NOZY na przyklad?

[budo_derin]

Świat NOŻY ;tu masz gdzie dokladnie jest ten sklep: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ssj7]

oj, się mi wstyd zrobiło, jak przeczytałem text ,,KOsa na Ulice" (dzięx za linka). No bo ja chciałem sobie kupić nóż do samoobrony (podcinanie gardeł żulkom pytającym o złotówkę, ścinanie skalpów drechom i takie tam...). Kozik jako straszak to głupota, a zabić człowieka łatwo...Dobra, nie kupuję noża, bo mnie będzie korciło jak wyjdę z nim na miasto. W razie bójki z "warzywami" bym sobie sprawił dwa kastety. Chyba lepiej dać kolesiowi po buzi i zwiać, niż dźgać go po nogach kosą, nie? Nie ufam swoim "umiejętnościom", a na ulicy lepiej nie zgrywać bohatera jak się nie ma 10 lat doświadczenia w Karate Tsunami lub nazwiska Norris. Biegi przełajowe? Czemu nie, ale ja po prostu nie znoszę uciekać przed fajfusami i nie nawidzę bezradności! Najchętniej wyszedłbym nocą do "czarnych dzielnic" z kilkoma nożami, kataną, kastetami nabijanymi gwoździami i niech by tylko jeden krzywo na mnie spojrzał... Ech, marzenia...Muszą mi wystarczyć solówki z kolegami

PS.: coś mi się wydaje, że staję się trochę zbyt agresywny i niespokojny wewnętrznie...chyba powinienem zacząć chodzić na religię w szkole
:?

[budo_bishop]

No raczej. Mnie uczyli ze czlowiek powinien rozwijac sie w 3 plaszczyznach ... duchowej fizycznej i psychicznej. Bez jednej z nich bedzie narastala frustracja i zlosc. Teraz najczesciej zaniedbywana jest sfera duchowa. Jezeli czlowiek bedzie sie rozwijal rownomiernie bedzie czlowiekiem poteznym. Tyle z mojej strony ...