Nowa propozycja plecaków Arizzon - Wolverine 28-32
Napisano Ponad rok temu
Wprowadzamy wiosenną obniżkę cen na nasze plecaki Arizzon Wolverine.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To miło a ile będą kosztować po obniżce :wink:
520pln i 540pln szczegóły na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Jak dla mnie to powinniście pójść w kierunku Kifaru, Maxpedition to, moim zdaniem, pleaki do miasta, oczywiście w bardzo ostatnio modnym stylu militarnym. Podoba mi się też pomysł z doczepianiem kieszeni od dużego Wolverina. Jedna komora w zupełności wystarczy. Sam mam grota i radzę sobie bez problemu, w środku są 2 kieszenie w tym jedna teoretycznie na kamelbaga, ale zabrakło zaczepów na worek i albo wisi on na rurce albo leży na dnie (ogólnie trochę to kłopotliwe). Co do szwów to uważam że powinny być jakoś dodtakowo zabezpieczone. Mój grot po dość krótkiej ekspozycji na średni deszcz (ok 1h) dziwnie odbarwił się wzdłuż szwów i w ogóle jakoś wilgotno w środku było :? Dlatego lepiej za wczasu o nie zadbać. No i paski nie mogą być zbyt blisko karku bo przy większym obciążeniu nieprzyjemnie obcierają i uciskają. Powinny być odpowiednio wyprofilowane
Ogólnie gratuluję pomysłu :wink:
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Makato - obecnie dla mnie najlepszym plecakiem miejskim byloby cos a'la Falcon z Maxpedition, tylko o szerokosci 30 cm, a nie 24 jak jest w oryginale, poglebionej komora glowna do 16 - 18 cm i nieznacznie inaczej polozonych tasmach na przedniej komorze. Ja mam pierwsza wersje, w ktorej brakuje mi tez tego gornego, bocznego sciagacza. Camelback do plecaka miejsckiego uwazam za niepotrzebna wstawke, za to ta plaska kieszen na plecach sie przydaje. Potrzebne bylyby tez patki chroniace na zamkach i jakowys pokrowiec przeciwdeszczowy (zintegrowany lub dolaczany luzem). A i najwazniejsze - systemy otwierania komor powinne byc takie, jak przedstawiles na projekcie - komora glowna (ta pierwsza od plecow) otwierana od 1/3 wysokosci (liczac od dna), druga - calkowicie, czyli do samego dna.
To moj ideal. Wpakujesz bowiem do niego i laptopa i duze notatniki, sciagacze umozliwia ci upiecie go, aby nic nie latalo, jak bedzie na w pol pusty, a dodatkowo takie wymiary pozwalaja na swobodne zapakowanie sie na 3 dniowy wypadzik.
Napisano Ponad rok temu
Pozdr. Surval
Napisano Ponad rok temu
Laptopa wcisnalem tylko dlatego, ze staje sie to coraz bardziej popularne. Ale nie uzywalbym na niego zadnej miekkiej, pedalskiej, dodatkowej kieszonki - albo mam go w porzdnym plecaku stabilnie umocowanego, albo w ogole.
A system trokow w F z Max umozliwia podczepienie prawie wszystkiego i prawie na wszystkie sposoby.
Napisano Ponad rok temu
szukam jakiegos rozsadnego plecaka rowerowego, zeby mozna bylo sie w niego zapakowac na 2-tygodniowy wyjazd i jeszcze przytroczyc do niego judoge przyznam, ze mam dosc ograniczone fundusze wiec raczej kwota wchodzace w gre to max 200 zl no i watpie, zebym w tej cenie zalapala sie na camelbacka
a co do plecaka proponowanego przez arrizon, w ogole nie podoba mi sie jego zaokraglony ksztalt, bardziej pasuje on do plecaka miejskiego niz terenowego.
boczne paski moim zdaniem sa fajnym pomyslem - w koncu najczesciej rozwalaja sie w plecakach suwaki, a jak cos w trasie do plecaka napchasz i suwak padnie, to bez paskow ani rusz
na boku przydatne bylyby 2-3 kieszonki, zeby mozna bylo szybko cos wyciagnac (wspomniany batonik chociazby) a na kieszeni moim zdaniem zamiast paska lepiej by sie spelnila gumka, taka jak tutaj [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (nie wiem, jak to sie fachowo zwie)
Napisano Ponad rok temu
Słonko nie chcesz chyba jechać rowerem z 50l plecakiem na plecach?sorki, ze tutaj to pisze ale chyba nie ma sensu zakladac nowego tematu na jedno glupie pytanie, moze ktos mi doradzi?
szukam jakiegos rozsadnego plecaka rowerowego, zeby mozna bylo sie w niego zapakowac na 2-tygodniowy wyjazd i jeszcze przytroczyc do niego judoge przyznam, ze mam dosc ograniczone fundusze wiec raczej kwota wchodzace w gre to max 200 zl no i watpie, zebym w tej cenie zalapala sie na camelbacka
to zabójstwo - raz, że kilka kilometrów to max co będziesz mogła przejechać (wysiądą plecki albo ... siedzenie [zależnie od tego pod jakim kątem jesteś na rowerze pochylona]), do tego problemy ze stabilnością itp. - max co można mieć na plecach to jakaś lekka szmatka z camelbagiem, batonikami, dokumentami i jakąś bluzą, ja bym nawet plecaka szkolengo z książkami nie woził na plecach [chociaż tu odległości mniejsze to jakoś daje radę], resztę w sakwy, na bagażnik, torbę podsiodłową, torbę na ramę, ewentualnie torba nie kierownicę [tu już gorzej z kierowalnościa], nawet przyczepkę jeśli trzeba ... ale nie na plecach :?
niestety to wszystko kosztuje
zacznij od tego jaki masz rower [bagażnik, kształt ramy]i co i jak można do niego zamontować
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ale żeby nie drażnić ... miałem taki plecaczek salomona który miał wszyty w jeden kąt rulon z materiału właśnie na postawienie butelki - w sumie to nie przeszkadzało ale czy warto sie w to bawić ... nie wiem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
goretex - woodland camo używki, prośba o opinie
- Ponad rok temu
-
Nowe wcielenie plecaków Arizzon Wolverine
- Ponad rok temu
-
Szukacie plecaka taktycznego?? oto on!!
- Ponad rok temu
-
Corcoran Marauder
- Ponad rok temu
-
Bardzo Fajna Latarka
- Ponad rok temu
-
Ekstremalna mobilność ;)
- Ponad rok temu
-
!!! przeladowanie AKU Li-Ion - FILM !!!
- Ponad rok temu
-
Oakley - co myslicie???
- Ponad rok temu
-
Special Poland Discount!
- Ponad rok temu
-
pojemnosc akumlatorków vs. czasy uzytkowania
- Ponad rok temu