COPACABANA od maja nowa lokalizaja (Metro Służew),nowy nabór
Napisano Ponad rok temu
widzisz tu jakas zaleznosc miedzy przywolanymi przykladami a twoim cytatem?
Napisano Ponad rok temu
Zeby dotrzec na trening do Copacabany na 18:30 musze wyjechac o 17:00. To jest poltorej godziny w jedna strone oraz poltorej godziny w druga. Czasem sie trening przedluzy o 5-10 minut i spoznie sie na pociag 21:01, wiec musze czekac godzine (do 22:01) na stacji.
Gwarantuje Ci, ze taki ze mnie czlowiek, ze jestem strasznie wybredny. Jest duzo innych tanszych i co w tym przypadku rownie wazne blizej sie znajdujacych sekcji. Jesli nie bylo by super gwarantuje Ci, ze nie tracil bym czasu na dojazd do Copacabany.
Teraz wstyd sie przyznac, ale od samego poczatku patrzylem chlopakom na rece. Nikomu nie ufalem i szukalem najmniejszego pretekstu do czepniania sie, do udowodnienia, ze chodzi im tylko o kase i robia ludzi w konia mowiac "to Wy podejmujecie decyzje zwiazane z Copacabana, to dla Was jest sekcja".
Nie stety (teraz to i stety) do niczego nie moglem sie przyczepic. Myslalem, ze bedzie okazja jak brazylijczyk pojedzie i wyjdzie wszystko na wierzch. Nic nie wyszlo - bo nie bylo co.
Nie wiem jak jest na innych zajeciach - chodzilem tylko na bjj - ale sadzac po opiniach cwiczacych jest swietnie. Uwazam Copacabane za idealny przyklad sekcji doskonalej - i nie uwzam ani troche, ze przesadzam!
Wyliczac mozna w nieskonczonosc. Wezmy chociaz zawody. Tutaj trenerzy dbaja o zawodnikow. Co mnie bardzo zaskoczylo - kazdego traktuja indywidualnie. Po i przed kazdymi zawodami jest szczegolowe omowienie.
Pamietam jak szykowaly sie zawody na Gwardii. Darek wyszedl na srodek i opowiadal czego mozna sie spodziewac na zawodach, jakich zawodnikow mozna spotkac, na co uwazac, co wykorzystywac.
Po zawodach, tez bylo szczegolowe omowienie. Nie jakies tam pieciominutowe przemowienie - "no chlopaki dobrze bylo! Tak dalej!" - i trening trwa dalej. Kazdy ze startujacych dowiedzial sie nad czym pracowac, na co uwazac.
Druga wazna rzecz. Atmosfera. Wspolne ogniska, wieczorki zapoznawcze. Cala spolecznosc Copacany to jedna wielka rodzina. Co strasznie mi sie podoba, nie ma tutaj jak w wiekszosci sekcji: czesc, czesc, trenujemy, czesc, czesc i do domu.
Serio przyjdz na trening i zobacz z jaka duma ludzie nosza naszywki Copacabany. Zapewniam Cie, ze ludzie nie sa glupii i nie robia tego, bo wszyscy tak robia. Kazdy cwiczacy w Copacabanie jest dumny z tego, ze moze cwiczyc razem z chlopakami!
Kolejna rzecz to, ze Kuba nie leci za przeproszeniem w chuja. Jak cos mowi to tak jest.
Jak sie o cos go spyta to sie dostaje konkretna odpowiedz. Nie ma potem, jestem zajety i takie tam. Zawsze dla kazdego ma czas i zawsze rozwiazuje wszelkie watpliwosci.
Szykuje sie jakies seminarium? Zawsze wczesniej jestesmy poinformowani i mamy mozliwosc powiedzenia, ze nie chcemy takiego seminarium. Mozemy rowniez dogadac sie co do tego kiedy takie seminarium ma sie odbyc. Wiadomo, ze wszystkim sie nie dogodzi, ale kompromis zawsze sie znajdzie.
A co do cen. Wiekszosc sekcji ma 100 zl za dwa treningi w tygodniu i nikt nie piszczy. 150 zl za open w takiej sekcji to sa grosze - serio. Najchetniej bym sie przeprowadzil do Warszawy, gdzies w poblizu Copacabany i tylko bym cwiczyl. Niestety mieszkam narazie gdzie mieszkam, do pracy musze chodzic, aby miec kase chociazby na treningi, studiow tez nie rzuce.
Ciesze sie, ze od czerwca znowu bede mogl cwiczyc razem z chlopakami po krotkiej przerwie.
Do zobaczenia na macie
PS. Zawsze jesli w sekcji dzieje sie zle i cos jest nie tak (oszukuja, wala glupa) to ludzie gadaja miedzy soba za plecami. Nie bylo mnie przez ostatni miesiac, wiec nie wiem jak bylo w maju, ale do maja nikt nie narzekal na treningi z Markiem i Darkiem oraz brak brazylijczyka (ktory niedlugo bedzie). Sadzac po wypowiedziach z forum i grona Copacabany sytuacja sie nie zmienila i nadal wszyscy sa zadowoleni.
PS 2. Najwazniejsze, ze zadowoleni sa cwiczacy w Copacabanie. Ludzie, ktorzy nie byli na ani jednym treningu (a pierwsze sa gratis!) zawsze beda narzekac :roll:
Napisano Ponad rok temu
Nie naleze, jezeli wogole cos takiego istnieje heheZaskoczyłeś mnie Charly. Wydawało mi się, że nie należysz do "forumowej bojówki" młodzieży Copacabany.Karelin nie osmieszaj sie i zacznij czytac ZE ZROZUMIENIEM!
Przytoczyłem wypowiedzi forumowicza i Copacabany wprost.
Może powinieneś przeczytać sam ze zrozumieniem.
Nie mam nic wspolnego z Copacabana, ale poprostu nie moge nie skomentowac jezeli atakujesz ich zupelnie bezpodstawnie.
A jezeli chodzi o cytat to michal_m chyba to dobitnie wytlumaczyl.
Nie wiem jak sie orientujesz w realiach, ale sprowadzenie i oplacenie pobytu Brazylijczyka jest bardzo kosztowne. Moze Cie to zdziwi ale prowadzenie klubu w Polsce w 90% nie jest super interesem i jest to dodatkowe zajecie trenerow, glownie hobbystyczne, a czasami trenerzy wrecz musza doplacac do interesu, a sprowadzenie Brazylijczyka na kilkudniowe seminarium dwa razy w roku jest ponad mozliwosci przecietnego klubu... niestety takie sa realia.
I jeszcze raz powtarzam 150 zl za treningi w Warszawie, w dobrym klubie, do 27h tygodniowo (jezeli dobrze policzylem to okolo 1,40 PLN za godzine) to sa smieszne pieniadze
Napisano Ponad rok temu
Po prostu wytykam.
Używam konkretnych argumentów.
I co mi przyszło? Prześmiewce Michała M. stać na żarcik słowny, bo już przeczytanie definicji w słowniku to za bardzo zajmujące, Copacabana bez przekonania jako ostatnią deskę ratunku to czepianie się za słowo, Charly poucza mnie, że sekcja bjj to nie dochodowy interes, y3ti wali wypracowanie ( bardzo fajne) o coolowości klubu.
A ja chce fajnego klubu z ogniskami za 75 zł. I wiem , że kiedyś taki dzień nadejdzie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z pewnoscia, tylko nie spodziewaj sie w tej sumie Brazylijczyka za nauczyciela i 3 treningow dziennie, a zmieniajac plec masz to w Copie :wink:A ja chce fajnego klubu z ogniskami za 75 zł. I wiem , że kiedyś taki dzień nadejdzie.
Napisano Ponad rok temu
A ja chce fajnego klubu z ogniskami za 75 zł. I wiem , że kiedyś taki dzień nadejdzie.
chciec to moc... zaloz taki klub
DO DZIEŁA
Napisano Ponad rok temu
Ma większą salę , kompetencje takie same albo lepsze.
Czyli można.
Uprzedzam, że argument taki, że w Copie jest fajniej nie powinien mieć wpływu na cenę.
Jest 3 trenerów od bjj. To może o 2 za dużo?
I może zaprzestać pobierania ekstra kasy na możliwy w przyszłości przyjazd Brazylijczyka.
Po prostu nasuwają mi się takie proste sposoby zbicia z ceny.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam...
Napisano Ponad rok temu
Proponuje wykonac biznes plan, zdobyc dotacje UE i wowczas rzeczywiscie bedzie to rozmowa rzeczowa
Argument trenera brazylijczyka zapewne kolega sie domyslil zostal staranowany innymi nowosciami Copy - dodam nowa sala, czy zajecia submission lub oferta dla kobiet.
Klub sie ciagle rozwija i to w szybkim tempie.
Co do wyboru, to osobista sprawa i kazdy ma swoje kryteria wyboru.
Jedni beda kierowac sie cena, drudzy warunkami, inni umiejetnosciami nauczania trenerow, a jeszcze inni beda chcieli wszysko na raz (jesli masz prywatne dojo to mozesz sobie zafundowac indywidualne zajecia dla elit.
Klubow w 100-licy jest wiecej niz wspominane 2, wiec nalezy szukac, probowac i wybierac.
Jesli ktos samodzielnie nie potrafi zadecydowac - kompletny beginer, niech oprze sie na opiniach klubow z calej Polski o danym trenerze/klubie.
Nie ma co bic piany tylko isc tam gdzie bardziej pasuje i nie pisac cienkuszy takich na forum. Przyjsc, porozmawiac, pocwiczyc.
Osobiscie zaliczylem pare klobow, cwicze tez inne rzeczy i mam rozeznanie rowniez w cenach.
Na pocieszenie dodam, zeBjj nie jest najdrozsze, mimo, ze jest popularne i modne.
Wybor jest wolny i duzy. Zachecam do szukania.
Ja juz wybralem dawno.
Ps: do cwiczacych z kazdego klubu mam uwage, lepsze wrazenie odnosci sie spokojnie odpowiadajac, niz przesmiewajac lub szydzac z jakiegos malkontenta, potem czytaja to inni i moga nie poznac kto jest kto w tej calej klutni Peace! i do zobaczenia na macie.
Napisano Ponad rok temu
... tak, trenuje u Mirka ale mam w dupie warszawskie spory
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nikt Ci tego nie narzuca, to nie są podatki, chcesz to chodzisz i płacisz, nie chcesz - nie płacisz.
U Mirka jest 75zł, większa sale, większe kwalifikacje, ok, masz prawo tak twierdzić droga wolna, chcesz to trenuj tam , ja uważam, że warto płacić 2xtyle, co dla kogoś kto studiuje i nie specjalnie pracuje też jest jakimś wydatkiem, ale to jest moja sprawa i nikomu nic do tego.
Mamy wolny rynek i cena mogłaby by byc 500zł za miesiąc, jakby się Kuba uparł, ale skoro cena jest jak jest, a ćwiczących jest sporo więc chyba nie jest to za dużo.
Siłownie w wawie znajdziesz za 80zł miesięcznie i 2000zł miesięcznie Ty wybierasz co wolisz.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
.... wcześniej M.O. leciał w ch... a teraz Copa leci :roll:
To ja już nie rozumiem. To w końcu u Mirka jest ok czy nie. Bo na początku pisałeś że leci/ leciał w ch... , a później że jednak super klub, bo kompetencje i duża sala. Zdecyduj się. Może poprostu wszyscy lecą w ch... i tylko barany ćwiczą w tych klubach. Może faktycznie chcesz otworzyć własny klub i poprostu jedziesz po wszystkich pozostałych.
Było 150 z Brazylijczykiem. Tak drogo, bo Brazylijczyk kosztuje - tak wyjaśniała Copacabana.
Kiedy beember spytał się dlaczego wciąż tyle skoro nie ma Brazylijczyka to uzyskał odpowiedż , że może przyjedzie i potrzebne będą pieniądze. Takie wyjaśnienie uważam za
niepoważne.
Widać że nie wiesz co się dzieje. Żeby się wypowiadać na jakiś temat należy najpierw zdobyć minimum informacji aby nie wyjść na palanta. No niestety- to tak na następny raz. Otóż klub się bardzo prężnie rozwija, a dzieje się to dlatego że pieniądze ze składek są inwestowane. Składa się na to doskonałe wyposażenie sali, kadra trenerska itd. To wszystko kosztuje. Więc nie martw się o pieniądze składkowiczów, chodź sam nim nie jesteś. Oni dobrze wiedzą za co płacą i chyba czytając wypowiedzi niektórych, być może sam do tego doszedłeś. Być może!
Atakuje to za mocne słowo.
Po prostu wytykam.
Używam konkretnych argumentów.
I co mi przyszło? Prześmiewce Michała M. stać na żarcik słowny, bo już przeczytanie definicji w słowniku to za bardzo zajmujące, Copacabana bez przekonania jako ostatnią deskę ratunku to czepianie się za słowo, Charly poucza mnie, że sekcja bjj to nie dochodowy interes, y3ti wali wypracowanie ( bardzo fajne) o coolowości klubu.
A ja chce fajnego klubu z ogniskami za 75 zł. I wiem , że kiedyś taki dzień nadejdzie.
Używasz śmiesznych i nietrafnych argumentów. Co Ci przyszło? to na co zasłużyłeś. Prostym językiem mówiąc zawsze tu tak jest na forum publicznym, że jak ktoś palnie głupote i się przy niej upierą to się ludzie z niego śmieją. Niestety. Ale prawdopodobnie się już do tego przyzwyczaiłeś. Ale z drugiej strony gdyby nie tacy jak Ty na pewno forum by miało mniejszą "czytalność", więc dla wszystkich jest jednak miejsce.
Okniński prowadzi klub ze składkami po 75 zł.
Ma większą salę , kompetencje takie same albo lepsze.
Czyli można.
Odsyłam do tematów/ dyskusji gdzie można sobie przeczytać o idei/ źródła powstania Copacabany. Ponad pół roku temu zaszło coś i można powiedzieć, że trwa dalej o czym powinieneś wiedzieć.
Uprzedzam, że argument taki, że w Copie jest fajniej nie powinien mieć wpływu na cenę.
Jest 3 trenerów od bjj. To może o 2 za dużo?
I może zaprzestać pobierania ekstra kasy na możliwy w przyszłości przyjazd Brazylijczyka.
Po prostu nasuwają mi się takie proste sposoby zbicia z ceny.
A ja uważam, że to że jest gdzieś fajniej powinno mieć wpływ na cene. Akurat w przypadku Copy takiego wpływu nie zauważyłem. Nie wiem jaka jest w innych klubach. Może tam jest większa korelacja ceny do jakości :twisted:
Podsumowując prosze nie obrażaj tych ludzi którzy dobrze wiedzą dlaczego ćwiczą w Copie i dobrze wiedzą za co płacą. Skoro obrażasz innych nie dziw się, że Ciebie również się obraża.
A tak wogóle to napisz właściwie o co Ci chodzi!!!
Zapraszam do treningu tylko jak się pojawisz to nie mów że to TY
pozdro
Napisano Ponad rok temu
.... wcześniej M.O. leciał w ch... a teraz Copa leci :roll:
To ja już nie rozumiem. To w końcu u Mirka jest ok czy nie. Bo na początku pisałeś że leci/ leciał w ch... , a później że jednak super klub, bo kompetencje i duża sala. Zdecyduj się. Może poprostu wszyscy lecą w ch... i tylko barany ćwiczą w tych klubach. Może faktycznie chcesz otworzyć własny klub i poprostu jedziesz po wszystkich pozostałych.
Było 150 z Brazylijczykiem. Tak drogo, bo Brazylijczyk kosztuje - tak wyjaśniała Copacabana.
Kiedy beember spytał się dlaczego wciąż tyle skoro nie ma Brazylijczyka to uzyskał odpowiedż , że może przyjedzie i potrzebne będą pieniądze. Takie wyjaśnienie uważam za
niepoważne.
Widać że nie wiesz co się dzieje. Żeby się wypowiadać na jakiś temat należy najpierw zdobyć minimum informacji aby nie wyjść na palanta. No niestety- to tak na następny raz. Otóż klub się bardzo prężnie rozwija, a dzieje się to dlatego że pieniądze ze składek są inwestowane. Składa się na to doskonałe wyposażenie sali, kadra trenerska itd. To wszystko kosztuje. Więc nie martw się o pieniądze składkowiczów, chodź sam nim nie jesteś. Oni dobrze wiedzą za co płacą i chyba czytając wypowiedzi niektórych, być może sam do tego doszedłeś. Być może!
Atakuje to za mocne słowo.
Po prostu wytykam.
Używam konkretnych argumentów.
I co mi przyszło? Prześmiewce Michała M. stać na żarcik słowny, bo już przeczytanie definicji w słowniku to za bardzo zajmujące, Copacabana bez przekonania jako ostatnią deskę ratunku to czepianie się za słowo, Charly poucza mnie, że sekcja bjj to nie dochodowy interes, y3ti wali wypracowanie ( bardzo fajne) o coolowości klubu.
A ja chce fajnego klubu z ogniskami za 75 zł. I wiem , że kiedyś taki dzień nadejdzie.
Używasz śmiesznych i nietrafnych argumentów. Co Ci przyszło? to na co zasłużyłeś. Prostym językiem mówiąc zawsze tu tak jest na forum publicznym, że jak ktoś palnie głupote i się przy niej upierą to się ludzie z niego śmieją. Niestety. Ale prawdopodobnie się już do tego przyzwyczaiłeś. Ale z drugiej strony gdyby nie tacy jak Ty na pewno forum by miało mniejszą "czytalność", więc dla wszystkich jest jednak miejsce.
Okniński prowadzi klub ze składkami po 75 zł.
Ma większą salę , kompetencje takie same albo lepsze.
Czyli można.
Odsyłam do tematów/ dyskusji gdzie można sobie przeczytać o idei/ źródła powstania Copacabany. Ponad pół roku temu zaszło coś i można powiedzieć, że trwa dalej o czym powinieneś wiedzieć.
Uprzedzam, że argument taki, że w Copie jest fajniej nie powinien mieć wpływu na cenę.
Jest 3 trenerów od bjj. To może o 2 za dużo?
I może zaprzestać pobierania ekstra kasy na możliwy w przyszłości przyjazd Brazylijczyka.
Po prostu nasuwają mi się takie proste sposoby zbicia z ceny.
A ja uważam, że to że jest gdzieś fajniej powinno mieć wpływ na cene. Akurat w przypadku Copy takiego wpływu nie zauważyłem. Nie wiem jaka jest w innych klubach. Może tam jest większa korelacja ceny do jakości :twisted:
Podsumowując prosze nie obrażaj tych ludzi którzy dobrze wiedzą dlaczego ćwiczą w Copie i dobrze wiedzą za co płacą. Skoro obrażasz innych nie dziw się, że Ciebie również się obraża.
A tak wogóle to napisz właściwie o co Ci chodzi!!!
Zapraszam do treningu tylko jak się pojawisz to nie mów że to TY
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
- Nie odzywałbym się, gdyby Copacabana odpowiedział na pytanie dlaczego 150 tak jak Ty a nie pieprzył coś o "zbieraniu na ewentualny bilet". - oto mi chodzi
- Nikogo ćwiczącego nie obrażałem. Jeśli tak uważasz to mnie zacytuj.
- Klubu nie chce otworzyć.
- To że jest fajnie w Copie to zdązyłem zauważyć, to czy jest wysoki poziom, to okaże się
po jakichś międzyklubowych zawodach
Do FCW,Olafthenaturat,szakalos - tak, każdy trenuje gdzie chce i za ile i nikomu nic do tego. Zadowoleni ? Jeśli tak to proszę, nie karmcie mnie już tymi komunałami.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
jeszcze o gi
- Ponad rok temu
-
Urban Gorillaz Grapling Challenge 2006
- Ponad rok temu
-
rozgrzewka uszu?
- Ponad rok temu
-
Łódz
- Ponad rok temu
-
total combat uk
- Ponad rok temu
-
total combat uk
- Ponad rok temu
-
Strona GB Toruń...
- Ponad rok temu
-
Damian Karwacki
- Ponad rok temu
-
KIMONO do BJJ w polskim sklepie
- Ponad rok temu
-
Gi Lutador Americano
- Ponad rok temu