Funakogi Undo
Napisano Ponad rok temu
Niedawno przeczytalem o ćwiczeniu, które robi się na początku treningu, przed rozgrzewką, zwanym funakogi undo("wiosłowanie japońskie"). W mojej praktyce nigdy nie spotkałem się z tym ćwiczeniem, albo może nie pamiętam(ale na pewno nie wykonuję go regularnie).
Chciałbym dowiedzieć się więcej o tym ćwiczeniu - jak wygląda, co ma rozwijać u ćwiczącego - może jakieś linki, filmiki. Chciałbym się tylko zapoznać raczej teoretycznie z tematem, na najbliższym treningu poproszę trenera, żeby mi pokazał, jak to wygląda.
Napisano Ponad rok temu
Witam,
......ciach....
na najbliższym treningu poproszę trenera, żeby mi pokazał, jak to wygląda.
temat do zamknięcia
:twisted:
Napisano Ponad rok temu
W sumie to chicałem Ciebie do googli odesłać, ale gdybyś nie zapytał, to nigdy bym nie poznał nazwy tego ćwiczęnia i pewnie nawet nie zwróciłbym na nie uwagi, tak więc dziekuję.
Napisano Ponad rok temu
oba te ćwiczenia tworzą całość, funakogi undo odpowiada za absorpcję energii, a ikkyo undo za jej erubcję
funakogi undo jest bliższe ruchom meguri (rotacji nadgarstka), ikkyo undo układowi tegatana (reka-miecz)
warto jest poprosić kogoś, aby uchwycił nas z rekę we wszystkich znanych układach - aihanmi, gyaku hanmi, morote dori, ryote dori (rownież ushiro) i powykonywać oba ćwiczenia oraz ich wariacje, to może być źródło wielu interesujących odkryć :wink:
Napisano Ponad rok temu
w birankaiu sie tego sporo cwiczy. generalnie im wiecej tego i cwiczen oddechowych, tym mocniejsze podstawy.
Napisano Ponad rok temu
Jest to scisle zwiazane z religijnym elementem aikido, wywodzi sie z cwiczen buddyzmu shingen oraz z praktyk shintoistycznych sekty Omoto.Witam,
Niedawno przeczytalem o ćwiczeniu, które robi się na początku treningu, przed rozgrzewką, zwanym funakogi undo("wiosłowanie japońskie"). W mojej praktyce nigdy nie spotkałem się z tym ćwiczeniem, albo może nie pamiętam(ale na pewno nie wykonuję go regularnie).
Chciałbym dowiedzieć się więcej o tym ćwiczeniu - jak wygląda, co ma rozwijać u ćwiczącego - może jakieś linki, filmiki. Chciałbym się tylko zapoznać raczej teoretycznie z tematem, na najbliższym treningu poproszę trenera, żeby mi pokazał, jak to wygląda.
Generalnie rozchodzi sie o Misogi (Oczyszczanie).
Prawie wszyscy co to cwicza, nie maja absolutnie zadnego pojecia co robia naprawde, bo po smierci Dziadka dorobiono roznorodne interpretacje wynikajace z niewiedzy.
Poszukaj na forum tematu co ma w tytule Misogi.
Napisano Ponad rok temu
Dla mnie osobiscie jest to chyba jedna z najwazniejszych zasad ilustrujących prace w technikach. Niezależnie czy pracujemy z bronią czy bez. W broni czuję to lepiej (to taka mała uwaga dla AvBerta w związku z tematem o broni )
U Szczepcia w technikach chyba nie korzysta sie z absorbcji więc i funakogi-undo mu nie potrzebne
Skoro temat poruszony to jeszce dodam ze w wielu szkołach w różny sposób wykonuje sie te ćwiczenie. Bardzo mnie ciekawi w jaki sposób przekładacie to ćwiczenie na techniki
Napisano Ponad rok temu
Funakogi undo wchodzi w skład shin-kokyu.
Co to jest "shin-kokyu", możesz napisać coś więcej
Napisano Ponad rok temu
Tobie prowokatorze - nieCo to jest "shin-kokyu", możesz napisać coś więcej
Napisano Ponad rok temu
Tobie prowokatorze - nie
Co to jest "shin-kokyu", możesz napisać coś więcej
A innym :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Podtrzymuje swoje zdanie, wielu ludzi robi z tego interpretacje w postaci roznych sztuczek technicznych. Ale przeciez Dziadkowe aikido z tym nie ma nic wspolnego. :roll:Funakogi undo wchodzi w skład shin-kokyu. I jest bardzo przydatne do nauki absorbcji, jak i oddechu w trajcie technik.
Dla mnie osobiscie jest to chyba jedna z najwazniejszych zasad ilustrujących prace w technikach. Niezależnie czy pracujemy z bronią czy bez. W broni czuję to lepiej (to taka mała uwaga dla AvBerta w związku z tematem o broni )
U Szczepcia w technikach chyba nie korzysta sie z absorbcji więc i funakogi-undo mu nie potrzebne
Skoro temat poruszony to jeszce dodam ze w wielu szkołach w różny sposób wykonuje sie te ćwiczenie. Bardzo mnie ciekawi w jaki sposób przekładacie to ćwiczenie na techniki
Napisano Ponad rok temu
Podtrzymuje swoje zdanie, wielu ludzi robi z tego interpretacje w postaci roznych sztuczek technicznych. Ale przeciez Dziadkowe aikido z tym nie ma nic wspolnego. :roll:
Tegatana też nie ma nic wspólnego z piciem wódki z butelki, a przecież ruch taki sam
Napisano Ponad rok temu
Trafiles w samo sedno, jak zwykle. Sama tekatana sie nie upijesz, do tego potrzeba wodki. A skupianie sie na sztuczkach technicznych, to wlasnie taka pusta skorupa bez zadnej zawartosci wewnetrznej.Podtrzymuje swoje zdanie, wielu ludzi robi z tego interpretacje w postaci roznych sztuczek technicznych. Ale przeciez Dziadkowe aikido z tym nie ma nic wspolnego. :roll:
Tegatana też nie ma nic wspólnego z piciem wódki z butelki, a przecież ruch taki sam
Zwroc uwage do czego Dziadek stosowal te cwiczenia 8) Za interpretacje odbiegajace od Zrodla serdecznie dziekujemy temu panstwu
Napisano Ponad rok temu
Trafiles w samo sedno, jak zwykle. Sama tekatana sie nie upijesz, do tego potrzeba wodki. A skupianie sie na sztuczkach technicznych, to wlasnie taka pusta skorupa bez zadnej zawartosci wewnetrznej.Podtrzymuje swoje zdanie, wielu ludzi robi z tego interpretacje w postaci roznych sztuczek technicznych. Ale przeciez Dziadkowe aikido z tym nie ma nic wspolnego. :roll:
Tegatana też nie ma nic wspólnego z piciem wódki z butelki, a przecież ruch taki sam
Zwroc uwage do czego Dziadek stosowal te cwiczenia 8) Za interpretacje odbiegajace od Zrodla serdecznie dziekujemy temu panstwu
Garry,co ty na to?
Pytanie dodatkowe: czemu (również w kontekscie technicznym) służy seria klasniec wykonywana w niektórych sekcjach na poczatku trenigu
Napisano Ponad rok temu
Pozwolę sobie nieśmiało przypomnieć topic, w którym kiedyś rozmawialiśmy sobie m.in. o klaskaniu. Nie żeby odsyłać kogokolwiek do archiwum (sam tego b. nie lubię) ale żeby dodać kilka zakurzonych opinii do obecnego wątku.Pytanie dodatkowe: czemu (również w kontekscie technicznym) służy seria klasniec wykonywana w niektórych sekcjach na poczatku trenigu
SZNUREK DO ARCHIWUM
Pozdrawiam, h-k
Napisano Ponad rok temu
Co to znaczy? Jak takie aikido wygląda? I czy ktokolwiek oprócz niego robił lub robi takie aikido? 8)Podtrzymuje swoje zdanie, wielu ludzi robi z tego interpretacje w postaci roznych sztuczek technicznych. Ale przeciez Dziadkowe aikido z tym nie ma nic wspolnego. :roll:
Napisano Ponad rok temu
Sorry szczepan, dla mnie sztuczki to cwiczenia typu niezginalne ręce. Funakogi-undo to podstawa. Uważam ze powinno być ćwiczone na każdej rozgrzewce.Podtrzymuje swoje zdanie, wielu ludzi robi z tego interpretacje w postaci roznych sztuczek technicznych. Ale przeciez Dziadkowe aikido z tym nie ma nic wspolnego. :roll:
No to w końcu ma coś wspólnego (ruch?) czy nie ma - zdecydujcie się. Ja tam się na piciu wódki nie znam - jestem abstynentem.Trafiles w samo sedno, jak zwykle. Sama tekatana sie nie upijesz, do tego potrzeba wodki. A skupianie sie na sztuczkach technicznych, to wlasnie taka pusta skorupa bez zadnej zawartosci wewnetrznej.
Tegatana też nie ma nic wspólnego z piciem wódki z butelki, a przecież ruch taki sam
Aikido technicznie jest bardzo złożone. I rozbicie techniki na elementy na pewnym etapie nauki jest dobre. Jak sobie nie radzisz np. z kata cwiczysz jego fregmenty. Zeby je wykonac musisz wykonac setki powtórzeń poszczególnych elementów, jak by chociażby men-uchi. Tak samo ruch bioder oparty na pracy funakogi-undo, wg. mnie jest bardzo istotny.
Sęk w tym ze o ile szczepan tego nie rozumie, to ty o tym wiesz Jeżu (tylko specjalnie mnie podpuszczasz). Że o ile sama forma techniki jest pustą skorupą, o tyle własnie praca funakogi-undo (upraszczając praca bioder) jest tą wódką.
Mnie to szczerze mówiąc mało interesuje, bo nie jestes moim nauczycielem. Gdybyś był to zapewnie z moją obecną wiedzą poszukałbym innego dojoZwroc uwage do czego Dziadek stosowal te cwiczenia 8) Za interpretacje odbiegajace od Zrodla serdecznie dziekujemy temu panstwu
Garry,co ty na to?
Nie wiem Jeżu skąd ta twoja złośliwość. Masz dużą styczność z naszą szkołą i wiem że pewnie w niektórych aspektach wiesz więcej niż ja. Podpadłem Ci ja czy co
Nie chce być dla Szczepana złośliwy, bo wiele ciekawych rzeczy można dowiedziec się od niego. Ale po owocach patrząc, wolę uczyć się odbiegających interpretacji od swoich nauczycieli, któzy z powodzeniem stosują je w praktyce, niz słuchać mistycznego paplania o obrzędach omoto-kyo w wykonaniu Szczepcia.
Budo to droga w samotności - każdy z nas idzie swoją scieżką. Ktoś sie zapytał czemu służy funakogi-undo. Odpowiedziałem bo uważam ze jest to istotna praca.
Pytanie dodatkowe: czemu (również w kontekscie technicznym) służy seria klasniec wykonywana w niektórych sekcjach na poczatku trenigu
O! Nagle się okazało że jednak wiesz co to jest shin-kokyu, niesamowite Już myślałem że masz problemy z pamięcią. Zatem odpowiadam to już jest offtopic
Napisano Ponad rok temu
Jest to scisle zwiazane z religijnym elementem aikido, wywodzi sie z cwiczen buddyzmu shingen oraz z praktyk shintoistycznych sekty Omoto.
A ikkyo undo, też jest związane z praktykami Omoto
A i jest jeszcze takie ćwiczenie (nie wiem jak się nazywa), które można zobaczyć na filmach z dziadkiem dosyc często, a mianowicie takie podwójne tsuki, wykonywane obiema rękami w kierunku ziemi. Pozycja tu jest zbliżona do kiba dachi z karate. Tego chyba nie widziałem w żadnej sekcji...
Z innych ciekawych wynalazków, w dojo Sensei Inaby widziałem ludzi, którzy wykonują takie typowe ćwiczenie z sumo: pozycja znowu coś na kształt kiba dachi, dłonie oparte na kolanach i raz jedna noga wędruje wysoko do góry, raz druga (znacie to pewnie z filmów o sumo). Nie wiem tylko, czy było to typowe dla tego dojo, bo tam zazwyczaj rozgrzewają się wszyscy samodzielnie, jakby przed właściwym treningiem, ale chyba tak.
Z jakimi innymi nietypowymi (dziwnymi) ćwiczeniami spotkaliście się jeszcze na treningach Czy były jakoś tłumaczone
Napisano Ponad rok temu
A i jeszcze takie ćwiczenie (nie wiem jak się nazywa), które można zobaczyć na filmach z dziadkiem dosyc często, a mianowicie takie podwójne tsuki, wykonywane obiema rękami w kierunku ziemi. Pozycja tu jest zbliżona do kiba dachi z karate. Tego chyba nie widziałem w żadnej sekcji...
kiedys cos takiego chyba sensei Tamura robil w czasie rozgrzewki...
Napisano Ponad rok temu
Myslisz ze powinienem przekazywac za darmo swoja wiedze, zdobyta w cierpieniach i hektolitrach potu przez wiele lat ?Co to znaczy? Jak takie aikido wygląda? I czy ktokolwiek oprócz niego robił lub robi takie aikido? 8)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Mało ważne i lekko ignoranckie pytanie :D
- Ponad rok temu
-
WORLD GAMES 2005 CD.2 TRENINGI
- Ponad rok temu
-
Czego te ludzie te kije tak lubią???
- Ponad rok temu
-
Motywacja
- Ponad rok temu
-
Włoscy komandosi cwicza aikido i to pod czyim kierunkiem ...
- Ponad rok temu
-
Cios wibrującej ręki ;)
- Ponad rok temu
-
kiedyś tamto a teraz Aikido
- Ponad rok temu
-
aikido piraci na allegro
- Ponad rok temu
-
sensei N. Tamura/sensei H. Kobayashi
- Ponad rok temu
-
WORLD GAMES 2005-POKAZY
- Ponad rok temu