92 odpowiedzi w tym temacie

[budo_esthan]

No słowa są po to aby je używać, poza tym uwielbiam Kontura17 kiedy nie rozgranicza pewnych rzeczy.

A podobieństwo stylu, cóż mogę powiedzieć. Zdarza się.

[budo_jet]

kontur17 ma trochę racji (pomijając fakt że wyraził swoje zdanie w trochę niewłaściwy sposó.
Spawacz - już wiemy że masz poczucie humoru, możesz skończyć. Walisz OT na lewo i prawo, fajnie jest pożartować raz na jakiś czas, ale nie bez przerwy.

[budo_spawacz]

Już przestałem być na poziomie bo ty jesteś zwykłą szmatą i Cipą męską.
Wypierdalaj z tego forum bo mnie cennralnie wkurwiasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIECH MODERATORZY ZDECUDUYJĄ KTO ZOSTAJE BO DLA MNIE JESTEŚ CHUJEM DO SZCZANIA I CHUJ CI W DUPE- WYPIERDALAJ LAMUSIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dLA NAS DWOJGA NIE MA TU MIEJSCA TY PIZDO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hehe. Nerwy puściły co? Posta nie ma sensu komentować bo właśnie kontur udowodniłeś swój poziom. Student prawa=hahahaha. A tak naprawdę to możesz mi wirtualnie skoczyć.

A co do posta Jeta - temat wydał mi się zabawny to się w analogiczny sposób wypowiedziałem. To jest forum dyskusyjne dla różnych ludzi o różnych poglądach i różnych sposobach wypowiadania się. To co dla jednych jest zabawne - dla innych jest smiertelnie poważne. Mnie nie przeszkadza np denny sposób wypowiadania się kontura17 i nie kwiczę do modów o wyjebanie go z forum. Ot - taki folklor.

[budo_kontur17]

Z tym wyjebaniem to była przenośnia.
Masz racje nerwy mi puściły- przepraszam. Nie powinienem tak się odzywać nawet jesli Ty tylko się wyśmiewasz ze wszystkiego i wszystkich- to twoja sprawa i masz w pełni do tego prawo.

[budo_psycho boy jack]

tak sobie pomyslalem nad ta obrona przed gosciem z batonem i wymyslilem:

1) baton to wlasciwie zwykla palka. jezeli juz musisz sie bronic to najlepiej w zwarciu i kontrolujac reke z batonem. przebieg bedzie taki ze jesli gosc ma pojecie o walce to bedzie jedna reka staral sie trzymac dystans, a druga atakowac.

2) mozna tez probowac trzymac agresora na dystans - tak od 10 metrow w zwyz.

Kontur17 zastanawiam mnie kto u ciebie kupuje te batony. twierdzisz ze zdecydwana wiekszosc jest raczej kiepskimi wojownikami. w takim razie czy sa to ludzie ktorzy kupuja baton bo mysla ze pomoze im sie obronic czy raczej jest to typ pozera, ktory probuje innych zastrazyc?

[budo_spawacz]

Ty tylko się wyśmiewasz ze wszystkiego i wszystkich

Za łatwo ci nerwy puszczają jak na kogoś, kto twierdzi, że na bramce stał.
Co do wyśmiewania: Na forum ulica wyświetla mi się kilkadziesiat najnowszych topików na stronie, z czego ja się wpisałem może do pięciu. Zatem określenie "ze wszystkigo i wszystkich" przemyśl raz jeszcze.

[budo_marass]

A ja mysle ze temat nadaje sie juz tylko do zamkniecia, bo ani Tomas nic pozytecznego sie z niego nie dowie, ani chlopaki nie potrzebuja publicznie prac swoich brudow. Do wycieczek osobistych polecam PW. Panowie, trzymajmy poziom tego forum, ok? :?

Pozdrawiam

[budo_kontur17]

A ja mysle ze temat nadaje sie juz tylko do zamkniecia, bo ani Tomas nic pozytecznego sie z niego nie dowie, ani chlopaki nie potrzebuja publicznie prac swoich brudow. Do wycieczek osobistych polecam PW. Panowie, trzymajmy poziom tego forum, ok? :?

Pozdrawiam

masz racje, przepraszam

Ale czasami po prostu już nie mam siły na wszechobecne totalne bzdury.

[budo_tomas155]

I ja tak uwazamze juz tamat lepiej nalezy zamknac...bo niema sensu zeby przez ten temat sie kłócić cóż wszystkich urażonych tym że żle sformułowałem pytanie przepraszam ..

[budo_ronin_warszawa]

poziom tego forum

Przecież ulica w ostatnim czasie jest śmietnikiem ^^


Tak na poważnie co do tematu obrony przed batonem- sądzę, iż zwykłe drechy raczej się nie wykosztują na jakąś "cieńką" pałkę teleskopową. Po nich można się spodziewać jakiś zwykłych pałek, noży, kastetów, ale baton to raczej broń do samoobrony. Hehe ja np. nie spodziewałbym się tego, że może mnie sterroryzować dresiarz z jakimś żelem czy jakimś gazem do samoobrony.

[budo_szymon247]

gdyby koleś miał pałke a ja niemiałbym wyjścia i musiałbym walczyć to raczej starałbym sie go trzymać na dystans i próbować z kopa ale zdawałbym sobie sprawe ze miałbym niewielkie szanse ale większe niż rękami chyba że po jego niecelnym trafieniu złapać za ręke zanim wezmie następny zamach i zastosować dzwinie albo przewrócic. No chyba że sie dobrze nim posluguje i nie robi wielkich przerw między uderzeniami to wtedy gorzej już chyba tylko nogi zostają

[budo_gregbal]

Walory bojowe słoni zostały docenione już tysiące lat temu, do walki z ludźmi, zwierzętami, a także i żywiołami. Przypomne na przykład Hannibala. A zaznaczam że słoniem bronił się przed strzałami, mieczami siekierami i pochodnymi.

Co Ty gadasz, Hannibal nie stosował żadnych słoni, on stosował taktykę wyjadania mózgu. Sam widziałem na filmie, a żadnych słoni (ani sumów) tam nie było :wink: .

Aha, i bez narzekań że schodzimy z tematu. Bo co można sensownego odpisać komuś kto w jakiś nieokreślony sposób "unika" ataku batonem a potem kontruje? Albo żyje w świecie marzeń, albo jest takim demonem szybkości że normalne prawa fizyki się do niego nie stosują. Osobiście mocno podejrzewam to pierwsze, a jeśli jest inaczej to chętnie najpierw poznam ten magiczny sposób na "unikanie" batona.

[budo_kontur17]

Nie przesadzajcie. Baton to nie miecz czy siekiera.
Można w gościa wjechać poświęcając dużego sińca czy złamanie ręki.
Ja dostałem od policjanta własnym batonem 3-4 oderzenia po nogach i spokojnie ustałem i to nie były lekkie uderzenia. No ale fakt przez tydzień trochę nogi bolały.

Ale np. mój znajomy uderzył po nogach agresora ok. 5 razy po nogach i ten padł i wył z bólu.

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale pewnie ma:
Ja 115 kg
policjant 75
mój znajomy 120 kg
agresor 70-80 kg

A i mam dwóch znajomych co dostali cenralnie w środek głowy- owszem mają blizny, ale czaszki im to nie uszkodził. Baton rozcina skórę na głowie i leje się krew, ale żeby zabić to trzeba po prostu gościa napażać wielokrotnie w to samo miejsce.
Oczywiście nie mówię o skroni.

Pamiętajcie że baton jest lekki i amortyzuje (lekko się wygina) w trakcie uderzenia.
To nie to samo co dostać kijem czy rurą metalową.

[budo_mrnikt]

A jak gosc ma palke teleskopowa ???
A bo ja nie zrozumialem ...
Przede wszystkim MOCNO zacisnac posladki. Jak gosc wyjmuje palke i to teleskopowa .. przed chlopcem ... to moze on kocha inaczej... ???
No mozesz go za palke chwycic jak wyjmie .. i jaja mu urwac ...
Albo mozesz wyjac legitymacje Stowarzyszania Polskich Producentow Filmow Pornograficznych i zaproponowac ze z TAKA teleskopową PALA to moze u Ciebie zagrac ... tylko musi przedstawic zaswiadczenie za AIDS i kily nie ma, bo aktorki - partnerki teraz takie ostrozne.

[budo_tomas155]

Zapamietam na przyszłość

[budo__terminator_]

Baton rozcina skórę na głowie i leje się krew, ale żeby zabić to trzeba po prostu gościa napażać wielokrotnie w to samo miejsce.

Pamiętajcie że baton jest lekki i amortyzuje (lekko się wygina) w trakcie uderzenia.
To nie to samo co dostać kijem czy rurą metalową.

Tutaj to bym polemizował. Jeżeli "użytkownik" batona ma powera w łapie zabije - nawet nie trafiając w skroń. Może nie od razu na miejscu ale obrażnie mogą spowodować śmierć w stosunkowo krótkim czasie.
kontur - chyba nie szanujesz swoich Klientów skoro twierdzisz, że 85% jest do bani i spuściłbyś im wkopy. Robiłeś jakieś badania? A może powienieneś wspomnieć o 79% lub 86%? Nie rozumiem.

[budo_kontur17]

te procenty to tak w przybliżeniu i dotytyczyły allegro.
Ja szanuje swoich klientów, ale naprawdę się dziwię jak widzę jak trzymają batona czy prubują go złożyć- wielu naprawdę nie potrafi.
a co mi powiesz na kilka osób które po obejżeniu filmu z L.O spytali się "to to czym J.L uderzyła tego boksera?". tak powiedziałem i kupili.

Ale i tak uważam ze lepiej jak totalny amator ma w ręku batona niż nóż.

[budo_warhead]

BO pewnie Kontur znajomy uderzyl Cie po duzych grupach miesniowych uda aby Ci trwalej krzywdy nie zrobic - jezeli ktos ma duza odpornosc na bol jest w stanie wytrzymac takie uderzenie - jak by znajomy celowal w kosci i stawy wtedy juz by wesolo tak nie bylo.
POnadto przy technikach policyjnych ataki sa kierowane na dolna strefe delikwenta - a co by bylo jakby sieknol w udo i ulamen sekundy w glowe i znowu w udo ? Przy serii uderzen na rozne strefy jak pierwsze wejdzie nastepuje dezorientacja i ciezko ustac na nogach czy probowac sie bronic. POnadto technika uderzenia tez decyzuje o mocy - skret bioder w polaczeniu z "strzalem" badz np "wiatraczek" nadgarstkiem polaczony z ugieciem nog to zupelnie inne uderzenia niz cepy dawane znad glowy badz z samego nadgarstka.



POzdrawiam

[budo__terminator_]

Ale i tak uważam ze lepiej jak totalny amator ma w ręku batona niż nóż.

Też tak sądzę. Używając noża - nawet w obronie własnej można zabić lub stać się ofiarą. Ani jedno ani drugie rozwiązanie nie jest dobre, choć nie powiem - lubię noże.

Co do batona to szykuję się do zakupu. Tylko jaki? Ten 21" czy 26"
Ile ma jeden i drugi ZŁOŻONY


aaa - co to za film, o którym wspomniałeś?
Pozdrawiam

[budo_kontur17]

tyle co napisałeś 21 cm i 26 cm a rozłożony 53 i 67 cm.
Ja mam 26', Warhead 16', ale najpopularniejszy jest 21'.
Jednak wybór należy do Ciebie