Skocz do zawartości


Zdjęcie

Z czym do....karpia ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

budo_lachim
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano Ponad rok temu

Z czym do....karpia ?
CZeka mnie jutro ostre rżnięcie :) MFSem karpia w poprzednim roku jak sie rozpędzilem to i sąsiadom karpie załatwiłem.
Po tych wyczynach nawet moja teściowa :evil: przychylnie spojrzala na moje noże i stwierdziła że muszę jej cośtakiego do kuchni kupić .

No a Wy panie i panowie czym rżniecie karpia.
  • 0

budo_melonmelon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 841 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
zarżnąłem karpie i kilka pstrągów gripem

pozdro
  • 0

budo_vercengetoryx
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa\Dęblin

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Daje radę Frostsem zwykłym.
  • 0

budo_yacca
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 156 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Myślę, że mityczny PIKUTEK podoła :D
  • 0

budo_yacca
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 156 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Myślę, że mityczny PIKUTEK podoła :D
  • 0

budo_lachim
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Tego pikutka to ja muszę wreszcie kupić :D TEŚCIOWEJ :twisted:
  • 0

budo_vince
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4029 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Wojtas polecal Airkata ;)
  • 0

budo_vercengetoryx
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa\Dęblin

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
:) :) :) Pewnie go wyjmuje a karpie umierają ze strachu.
  • 0

budo_lothian
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1047 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:schoinki :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
CS Master Hunterem na dzwonka ciąłem w zeszłym roku. Tylko drzazgi z ości leciały :twisted:
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
nozem. takim wiecie. normalnym. w geancie go kupilem.
ale ja trendy nie jestem....
  • 0

budo_dvorkin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Otwock

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Jak babcię moja kocham - taka głupota to nawet do knajpy się nie nadaje
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Dla czego od razu głupota? Ja tam od lat wciąż ta samą Sebenzą :D
  • 0

budo_dvorkin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Otwock

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Spójrz Piter na te sformułowania

zarżnąłem karpie i kilka pstrągów

CZeka mnie jutro ostre rżnięcie

Wy panie i panowie czym rżniecie karpia

sąsiadom karpie załatwiłem


a tak w kwestii uśmiercania karpia, szybkiego i bezbolesnego, robimy to tak : grzbietem klingi uderzamy w miejce, w którym głowa łaczy się z tułowiem, widoczne jest tam charakterystyczne " przełamanie " . Następnie w tym samym miejscu przecinamy rdzeń kręgowy nieprzytomnemu ( a czasem już martwemu) karpiowi ostrym nożem.
Nie trzeba go " rżnąć ", " zarzynać ", " załatwiać " To nie predator.
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
No w tym masz może i w sumie rację... ok. Za szybko przeszedłem do merytorycznej strony.

Dla jasności: karpia na wigilię przygotowuję za pomocą leciwej sebenzy z BG42. Ostrej, a jakże ;)
  • 0

budo_lachim
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Kolego Dvorkin to że napisałem to takim językiem to był poprostu żart -kolega wie co to jest żart ?
Nie walczę z tym karpiem :) i nie sprawia mi przyjemności jego uśmiercanie sprawia mi przyjemność jego jedzenie , a post ten napisałem jako pochwałe noża który sie sprawdza jako narzędzie .

A co do sformułowań no cóż przepraszam wrażliwszych :oops: :twisted:
  • 0

budo_dvorkin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Otwock

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Wiem co to żart, lubie sobie pożartować, co więcej nie mam nic przeciwko gdy inni żartują ze mnie. Do osób jakoś szczególnie wrażliwych też nie należę. Jednak tego typu żartu po prostu nie rozumiem, zarzynanie kojarzy mi się źle i nic tego nie zmieni.
A, że karpik w galarecie jest extra to się zgadzam - słodki i pieprzny mniam
  • 0

budo_yacca
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 156 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?

A co do sformułowań no cóż przepraszam wrażliwszych...


:D no przestań. Większość z nas ma tu poczucie humoru :)

:D chociaż - jako mundurowego - też czasem wita mnie grobowa cisza, kiedy opowiem w cywilnym gronie jakieś, moim zdaniem, "zabawne" zdarzenie z pracy :)

Co do humanitarnego zabicia karpia - można mu wrzucić do wanny suszarkę żony :)
  • 0

budo_lachim
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
Lub utopić
  • 0

budo_nazir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?

...a tak w kwestii uśmiercania karpia, szybkiego i bezbolesnego, robimy to tak : grzbietem klingi uderzamy w miejce, w którym głowa łaczy się z tułowiem, widoczne jest tam charakterystyczne " przełamanie " . Następnie w tym samym miejscu przecinamy rdzeń kręgowy nieprzytomnemu ( a czasem już martwemu) karpiowi ostrym nożem.


Oooo, w sumie prawie moja technika, tylko że ja robię zamiast powyższego "combo". Częściowo spuszczam wodę z wanny - na tyle, że karpikom zaczynają wystawać ponad powierzchnię grzbiety. Łapię delikwenta jednego z drugim (po kolei znaczy się, a nie jednocześnie :) ) za ów grzbiet i za pomocą starego, solidnego, podostrzonego na tą okoliczność noża kuchennego wyprowadzam solidne uderzenie ostrzem we wspomniane miejsce za głową (starając się trafić właśnie w nie zamiast we własną rękę). Tak więc rdzeń kręgowy jest przecięty przy pierwszym spotkaniu "źwierzątka" ze stalą. Szybko, sprawnie i bezbole... no w każdym razie sprawnie i szybko.
  • 0

budo_kubek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 895 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Z czym do....karpia ?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tym większym.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024