35 odpowiedzi w tym temacie

[budo_łyba]

Mam problem dotyczący rozciągnięcia
Chodzi o to że jak chcę podnieść zgiętą nogę w kolanie tak jak do mawacha(ze schowanym biodrem) to jest spox natomiast jak chcę podnieść nogę zgiętą w kolanie jak do mawacha (z wypuszczonym biodrem) to nie podniosę jej wyżej niż na kąt prosty. Z tego powodu nie mogę kopnąć dobrze mawashi, rozciągam się jakby nie było już dwa lata i dalej nie mogę tego pokonać. Co można na to poradzić??

[budo_amaroth]

Bądź co bądź mam podobny problem...a raczej dokładnie odwrotny. Jak wypycham biodro to jest ok - noga jest wysoko - tyle że skrzywiam się w kręgosłupie. Jak biodro mam schowane to jest z kolei problem bo nie podniose tej nogi wyżej jak kąt prosty właśnie ;]

[budo_mistress]

A ja mam ogólnie problem z mawashi geri .

[budo_patrol]

Łyba - mam dokładnie to samo i z tego co obserwuję kolegów z sekcji to nie ja jeden (czyli wyżej kopiemy na schowanym biodrze niż na wypchniętym). Jak ktoś wie które partie mięśni są za to odpowiedzialne i jakie są optymalne ćwiczenia to niech poda. W każdym razie zjawisko jest dosyć powszechne (przynajmniej z moich obserwacji).

[budo_slaszysz]

Niektórzy tak już mają. Ja swego czasu mogłem wysoko kopać yoko-geri czy mae, ale już mawashi o wiele niżej.

[budo_łyba]

Hmm wydaje mi się że tu nie grają roli mięśnie tylko więzadła trzymające biodro :roll:
Ja np z wypchniętym biodrem mogę bardzo wysoko kopnąć mawacha ale na tej zasadzie że kolano przy wyproscie nogi zamiast być skierowane do góry jest skierowane w bok albo w przypadku nie rozgrzania w dół

[budo_popeye]

Moim zdaniem po prostu wasza technika jest jeszcze niedobra. Sam znam osoby ktore z rozciagnieciem maja raczej niewiele wspolnego, a na glowe wkladaja, bo umieja technicznie biodra wkladac. Moze po prostu zapytajcie waszych trenerow. Jak cos to polecam ksiazke "perfect karate" kazda technika jest omowiona naprawde dokladnie. Zreszrta wiele innych rzeczy tez.

[budo_of10]

a masz ta ksaizke moze w pdfie?

[budo_łyba]

Miałem tą książkę (z podpisem shigeru oyamy ) owszem wszytko tam pisze ale goście są mega rozciągnięci. Tu nie ma nic do rzeczy technika bo jakbym mógł wypchać to biodro i pociągnąć wyżej kolano byłoby git a skoro nie mogę to kopię kijowo.

[budo_dárius1418048911]

Też mam ten problem, ale z lewym biodrem. Natomiast w moim przypadku jest to chyba uszkodzenie mechaniczne... Jeśli chcecie poprawić kopnięcia mae, wykonujcie ćwiczenia na mięśnie uda części przedniej jednocześnie na część lędźwiowo biodrową następnie na zginacze stawu biodrowego (warstwa głęboka) oraz na mięśnie uda grupy przyśrodkowej (przywodziciele).

[budo_kok.o]

Ja np z wypchniętym biodrem mogę bardzo wysoko kopnąć mawacha ale na tej zasadzie że kolano przy wyproscie nogi zamiast być skierowane do góry jest skierowane w bok albo w przypadku nie rozgrzania w dół

???
:? probuje sobie to wyobrazic, ale jakies straszne łamańce mi wychodzą
mam nadzieje ze kolano w bok masz skierowane do przeciwnika a nie na zewnątrz

[budo_łyba]

???
Confused probuje sobie to wyobrazic, ale jakies straszne łamańce mi wychodzą Very Happy
mam nadzieje ze kolano w bok masz skierowane do przeciwnika a nie na zewnątrz Smile

Wbrew pozorom nie wygląda to tak strasznie i jest nie wiele mniej skuteczne niż poprawny mawach ale ja chcę wreszcie coś z tym zrobić

[budo_popeye]

Niestety nie mam, ale tu na jakims forum ktos sie zdaje sie chwalil ze ma... Moj znajomy sciagnął ta pozycje zdaje sie przez kaaze.

[budo_sanjuro yojimbo]

W niektórych przypadkach to nie jest niestety ani kwestia techniki ani rozciągnięcia.

Rozciągałem się przez kilkanaście lat i starałem się 'rozruszacć' moje oporne biodra.
Przekonałem się, że zakres ruchu w stawach biodrowych mam i już będę miał niezbyt obszerny i... asymetryczny.

Np. lewą nogą kopię wysokie okrężne lepiej po wąskim łuku, a po szerokim - staw biodrowy się buntuje. A prawą nogą kopię lepiej niż lewą szerokie okrężne, a przy wąskim, lub wyższym - staw się buntuje.
Yoko na głowę całkiem odpada i tak już będzie.

Nadmierne wysiłki w kierunku zmiany tego stanu rzeczy pwodują każdorazowo kontuzje, więc trzeba być rozsądnym.
A są osoby, które nie mają w ogóle takich problemów. Farciarze.

Podobno jest to kwestia głębokości panewek w stawach biodrowych i długości tej części kości udowej (szyjka?), która tkwi w panewce.

Mógłby się jakiś ortopeda wypowiedzieć na ten temat.

I skąd do diabła ta cała aymetria? (Nie miałem nigdy zwichniętego biodra itp.)

[budo_łyba]

Z tego co mi wiadomo szerokości stawu biodrowego a tym bardziej panewki stawowej nie da sie zmienić. Wszystko zależy od elastycznośi i rozciągnięcia więzadeł trzymających biodro.
Tak się zastanawiam do szpagatu tureckiego brakuje mi po rozgrzaniu i rozciąganiu butelka litrowa po koli, ciekawe czy z takim rozciągnięciem jakbym siadł na maszynkę do rozciągania i zaczą rozciągać czy biodra by puściły. Bo przy butelce 1 litrowej trzymają mnie biodra bo mięśni wogóle nie czuję przy takim zejśćiu :roll:

[budo_popeye]

Z tego co ja sie dowiadywalem, nie ma osob ktore nie moga sie rozciagnac. Ja stalem w miejscu przez piec lat i tez myslalem ze takie mam biodra. Rozmawialem mi. in. z lekarzem i on mi powiedzial ze kazdego sie da. Po prostu niektorzy maja latwiej, a inni musza wlozyc w to tyle pracy ze wydaje sie to niemozliwe. Moze sprubujcie zmienic calkowicie cwiczenia rozciagajace, no i oczywiscie trzeba CODZIENNIE. Pozatym trzeba rozciagac nie tylko sciegna i miesnie, ale tez same stawy. Jak zrobicie to codziennie przed snem po 20 min. to jestem pewny ze cos sie ruszy. A jak nie, to zawsze mozna jeszcze tak jak radzieckie gimnastyczki:) (wylamac biodre i w gips, a potem machaja pod sam sufit jak sie zagoi) ))

[budo_sanjuro yojimbo]

[budo_bladzacy w mgle]

to proponuje ta rosyjska szkole udoskonalic i glowe ukrecic i w gips i po jakims czasie zaden wrog nas od tylu nie zajdzie )
jezeli problem lezy w stawach a nie w sciegnach to sprawa moze byc skazana na porazke i bedziesz musial z tym jakos zyc.
snajuro nie lam sie ja tez mam asymetrie i tez bez jakiejs wyraznej przyczyny mawashi szerokie lepiej prawa robie ale np. kakato to juz tylko lewa zadzi

[budo_łyba]

jezeli problem lezy w stawach a nie w sciegnach to sprawa moze byc skazana na porazke

Zgadzam się bo nikt raczej stawów biodrowych nie jest w stanie sobie poszerzyć, rozciągnąć można tylko nie skostniałe elementy :-)

Ale czy nie uważacie że 2 lata rozciągania ok 2-3 razy w tygodniu po 2 godziny to trochę długo żeby nie mieć efektów??

[budo_bladzacy w mgle]

ja slyszalem ze lepiej codziennie ale z mniejsza intensywnoscia. czasem jak mocno sie rozciagasz ( mowisz ze po 2 godziny ) i boli to w podswiadomie sie spinasz. i cala robota na nic. takze kazdy jest troche inaczej zbudowany i to co innemu daje dobre efekty niekoniecznie da Tobie. wiec sam musisz zobaczyc jakie sposoby daja Ci najwiecej kozysci.