32 odpowiedzi w tym temacie

[budo_world_cup]

Ale my jesteśmy wierni Aikikai i linii Ueshibów

buehehe... wiec najbardziej wierny przekaz tej linni byl w Schwerinie na stazu z bezposrednim i dlugoletnim uczniem o sensei

My jesteśmy Polakami i nie będziemy jeździli do jakichś szwabów nawet na taki staż! O! Jeszcze Polska nie zginęła! I tego argumentu nie zbijesz! :wink:

[budo_gusiek:)]

Najgorsze było to, że jak ktoś zaczął chrapać, to obok mojego miejsca wypoczynku ludzie zaczynali udawać że chrapią Albo jak ktoś dostał czkawkę i wszyscy się śmiać zaczynali
Pozdrawiam!

[budo_sebol]

HA! a ja przewidziałem, że będzie chrapanie i poszedłem spać do szatni. Cisza, spokój i ciepełko

Co do stażu to pierwszy raz widziałem sensei Tissiera i szczęka mi opadła... następnym razem na pewno będę.

Pozdrawiam wszystkich ciepło
Sebol

[budo_shawnee]

Co do stażu to pierwszy raz widziałem sensei Tissiera i szczęka mi opadła...

No, mi też cokolwiek. Patrzę na zdjęcia i wydaje się, że sięga mi do ramienia :wink: . Ale za to duch u niego w bolszym sajzie. Miły facet. Pewnie w przyszłym roku też pojadę, a w lutym na Pascala G. - też do Poznania. Taka mała reklama

[budo_m3ph]

kilka foteczek ze stazu:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

pzdr z Chojnic

[budo_kantele]

kurcze, ja nic nie wiem o zadnym chrapaniu... natomiast pare osob lazilo kolo maty w jakichs wielkich buciorach wieczorem i strasznie lomotali i spac nie dawali...

[budo_sapo]

Kantele..

..to pewnie były Gnomy Gaciowe

[budo_przemek]

Ale my jesteśmy wierni Aikikai i linii Ueshibów

buehehe... wiec najbardziej wierny przekaz tej linni byl w Schwerinie na stazu z bezposrednim i dlugoletnim uczniem o sensei

My jesteśmy Polakami i nie będziemy jeździli do jakichś szwabów nawet na taki staż! O! Jeszcze Polska nie zginęła! I tego argumentu nie zbijesz! :wink:

Moglbym zbic wieloma argumentami.... ale jak ktos sie "zaprze rekami i nogami".... to trudno..
po za tym samo zbijanie dla zbijania chyba nie ma sensu..
Tez jestem Polakiem... i szkoda ze na wielu stazach jedynym.. bo np wiele osob woli wybrac staze z instruktorami polskimi niz z jednym z niewielu juz zyjacych uczniow o sensei...
A tak na marginesie to szkoda ze "nawet takich stazy".. w Pl nie ma... nawet Wegrzy potrafia to zorganizowac co rok.. :? :?

[budo_łabędź]

A tak na marginesie to szkoda ze "nawet takich stazy".. w Pl nie ma... nawet Wegrzy potrafia to zorganizowac co rok.. :? :?

Co to znaczy "nawet Węgrzy" Ty nam bratanków nie obrażaj, bo zamiast wiskacza i miesiwa w angielskim sosie czarna polewke dostaniesz

Ł. (w walce z ksenofobią) 8)

[budo_irimi]

Skoro jedziemy "tematycznie obok" w tym watku, to tez sobie pozwole.
Pamietasz Przemku nasze rozmowy na gg? Jestes uczniem Tamura sensei, jezdzisz za Nim bardzo duzo (i dobrze). Wiem, ze organizacja stazu z Takim Shihanem to ogromne wyzwanie, ale moze jednak pokusilbys sie o cos takiego u siebie? W koncu nie jest to niemozliwe. Ja na pewno bym sie na taki staz wybral i pewnie wielu ludzi, zainteresowanych tym co piszesz tu na forum. Pojechaliby chocby z czystej ciekawosci. Zorganizowanie stazu w Polsce to trudniejsza, ale zdecydowanie lepsza metoda na "zarazenie" ludzi aikido Tamura sensei, niz tylko zachecanie ich na forum by jechali, nieraz gdzies daleko za granice, na staz z shihanem, ktorego nie znaja. Ilu ludzi zostalo "wiernymi fanami" jakiegos nauczyciela tylko po jednym krajowym stazu? Pozdrawiam!

[budo_ruda]

Wiem, ze organizacja stazu z Takim Shihanem to ogromne wyzwanie, ale moze jednak pokusilbys sie o cos takiego u siebie?

Otoz to.
Przemku, pora pokazac, ze Polacy tez potrafia, nie tylko Wegrzy.
W koncu na Wegrzech tez ktos to kiedys zaczal. Moze w Polsce akurat ty bedziesz pierwszy?
W koncu senseia Yamade tez nie krasnoludki do Polski zapraszaja...

[budo_ralman]

Wiem, ze organizacja stazu z Takim Shihanem to ogromne wyzwanie, ale moze jednak pokusilbys sie o cos takiego u siebie?

Popieram i już się przygotowuję do wyjazdu. :peace:

[budo_derkater]

W koncu senseia Yamade tez nie krasnoludki do Polski zapraszaja...

Nie krasnoludki i nie federacja i nie unia tylko jeden nauczyciel, bez wsparcia jakiejkolwiek ogólnopolskiej organizacji. Więc trzymamy kciuki Przemku ściągnij nam Tamure do Polski:-))))