![Dołączona grafika](http://img438.imageshack.us/img438/8342/rolmlecz2ik.jpg)
![Dołączona grafika](http://img438.imageshack.us/img438/2276/waek2nw.jpg)
W czym tkwi problem?
W pierwszym przypadku mamy do czynienia z serwatką. Nie nadaje się ona dla sportowców, zawiera 70% laktozy, max. 13 % białka może prowadzić do niestrawności, otłuszczenia itp.
SERWATKA (oraz jej wersja sproszkowana) TO ZUPEŁNIE CO INNEGO NIŻ BIAŁKO SERWATKOWE (Izolaty, koncentraty i hydrolizaty białek serwatkowych) ! To pierwsze to np. tania pasza dla bydła (skład: 70% laktozy, białka 10-13%), to drugie jest kosztownym suplementem dla sportowców (zawiera do 80% białka, a węglowodanów małe ilości np. 5% lub wręcz 0%) np. BIOGENIX Ultra Whey czy Olimp Whey Pro Isolate. Jak widać proporcje serwatki, a białka serwatkowego (odżywek) są odwrócone! Czyli w 0.5 kg sproszkowanej serwatki jest maksymalnie 65 gram białka. W izolacie białka serwatkowego jest nawet 85 g białka w 100 gramach
W DRUGIM PRZYPADKU (SREBRNE) MAMY zapakowane ładnie ... mleko w proszku lub serwatkę białkową
Nie ma fizycznej możliwości, aby kilogram białka serwatkowego (izolatu, koncentratu lub hydrolizatu) kosztował kilka złotych! Ceny w sklepach zaczynają się od kilkudziesięciu złotych / kg (najtańsza na rynku ostrowia, WPC 80 kosztuje 38 zł / kg!!!)
Nie ma możliwości aby serwatka zawierała 70-80% czy wręcz 90% białka! To najzwyklejsze oszustwo. Zawartość białka w serwatce wynosi do 13%. Oszuści po prostu drukują pożądany "skład chemiczny" serwatki na drukarkach i przyklejają do folii czy innego opakowania. A opakowania próżniowe także nic nie gwarantują. To po prostu wyspecjalizowany sposób oszukiwania.
Każdy produkt na polskim rynku musi posiadać:
* nazwę i adres producenta,
* kod kreskowy opisujący produkt,
* atest,
* cenę,
Najlepiej kupuj produkty oryginalnie zamknięte, w dedykowanym sklepie, renomowanych firm (Olimp, Trec i inne) lub zamienniki (patrz początek tego podpunktu). Na allegro zostało oszukanych setki osób (rekordziści kupują dziesiątki kilogramów różnych serwatek, pseudo-gainerów i mieszanek!) Dziwi i przeraża mnie głupota (a może niewiedza i nieświadomość) tych ludzi! Odżywki NIE SĄ tanie, ZAWSZE niska cena powinna budzić dużą nieufność! Jedno jest pewne: faszerując się tanimi podróbkami nie uzyskasz żadnych sensownych efektów (no chyba, że lubisz mieć stale przeczyszczenie lub otłuszczone ciało).
Oszuści bazują na niewiedzy ludzi, reklamując podobne preparaty jako odżywki dla sportowców.
Sprawa zgłoszona allegro - ale oni mają z tego dużo kasy - więc oczywiste jest że nie zareagują
WIĘCEJ: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]