walka kijem Wawa
Napisano Ponad rok temu
Chciałbym postukać się z kimś na kije Very Happy od 110cm do 2 m. Tak naprawdę to złożyć jakiś prosty koncept. Ale nie oglądając obrazków w starych książkach, tylko w praktyce. Proste pomysły i sprawdzamy w semi sparingu czy działa. (nie chce mi się ćwiczyć wiele lat i uczyć często niepotrzebnych sztywnych reguł albo historycznych ciekawostek)
Mam spore doświadczenie w nożu i pałce, no niby się nie przyda w walce dłuższą bronia (ale kto wie?)
Jeśli taka grupa jest w Wawie to z chęcią się przyłączę
Szukam chętnych osób do treningu i podpowiedzi dotyczących ochraniaczy.(Te do kendo trochę drogie Laughing )
Czy znacie różnice pomięczy men, maską szermierczą i amez? Inaczej może ktoś próbował tych (i innych) i ma juz wyrobione zdanie
Smile
ps. w tej treści posty zamieściłem też na "kung fu i walce mieczem (to drugie chyba nie w nalepszym miejscu :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
bo kendo wymyslili japończycy, jodo czyli walke 128 cm kijem tez, sprzet do kendo mają najlepszy na świecie a i tak uznali ze walki jo w tym sprzecie są zbyt niebezpieczne i w jodo nie ma sparingow tak charakterystycznych dla kendo, naginaty czy walk wręcz.
maska szermiercza jest chyba jeszcze słabsza.
tak wiec chyba musze życzyć szczęscia bo może być potrzebne.
Napisano Ponad rok temu
tak wiec chyba musze życzyć szczęscia bo może być potrzebne.
raczej dobrych masci przeciwbolowych
a tak serio - kwestia ilosci gabki na sobie albo na kiju.. i wszystko sie da
Napisano Ponad rok temu
Jak myslisz, do soft sparingów szermiercza maska wystarczy?
Napisano Ponad rok temu
Maski mają kilka podstawowych wad-słabo chronią szyję i boki oraz tył głowy. Pchnięcia drewnem da się przeżyć, chociaż też trochę nos się od siatki rysuje. Słyszałem o (przerabianych z szermierczych?) maskach wojskowych do ćwiczeń bagnetowych- mają wzmocnioną konstrukcję osłony twarzy i reszty głowy, są wieksze i mocno podpikowane pod spodem. Z doświadczenia wiem, że nawet lekkie podpikowanie znacznie zwiększa komfort użytkowania i bezpieczeństwo w przypadku uderzeń.
W gruncie rzeczy mamy podobny problem. Realizm sparringu jest hamowany przez zasady BHP. Poszukiwania złotego środka trwają- póki co stosujemy dwa rodzaje symulatorów- broń drewniana zapuntowana mikrogumą plus maski plus ochraniacze przedramion z rękawicami plus ew. kurty pikowane i osłony stawów ze skóry utwardzanej od sparów oraz stalowa broń tępa do ćwiczenia wyczucia broni, płynności, rzeźbienia technik itp. Pozdrawiam
Gwyn
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiamy rycerzy znad morza
A próbowaliście może hokejowych (tak mi jeden kumaty gość podpowiedział). Skoro są skonstruowane do przyjęcia strzału krążkiem albo kijem ...
Napisano Ponad rok temu
w ramach burzy mózgów - moze ktos widzial czy ten stroj ktory maja pozoranci do treningu psów obronnych by sie nie nadał.... albo to co na szkoleniach samoobrony maja ci sami pozoranci... tam zdaje sie z osłoną czapki i gardła jest problem ale moze by cos połatał
bramkarski kask hokejowy, rekawice do kendo (kote), kurta pozoranta do psów, i troche ochraniaczy stawow od skaterow i hulaj dusza piekła nie ma
Napisano Ponad rok temu
Faktycznie strój by się nadał Od strony bezpieczeństwa, tylko tamten poważnie ograniczał ruchy.
Faktiko, może tem bramkarsko-hokejowy . Zabezpiecza ich i chyba nie powinien za bardzo ograniczać ruchliwości.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ten strój do psów był bardziej sztywny niż ciężki. Np ruchy rąk w stawach barkowych i łokciowych były mocno ograniczone.
Napisano Ponad rok temu
I dlatego chyba trzeba będzie przypatrzeć sie bramkarskiemu/hokejowemu
Napisano Ponad rok temu
Gwyn
Napisano Ponad rok temu
to sprecyzujemy. Bramkarsko/hokejowy bez łyżew
Jeśli chodzi o technikę to co sądzicie o mariażu podstawowych tez kendo i europejskiego dwuręczniaka? (w kiju 110 -130 cm)
Nie chodzi mi o zerznięcie żywcem wszystkich technik (niemozliwe chociażby z racji różnych konstrukcji - np ochrona na dłonie której w kiju brak :wink: ). Raczej o adaptację ideii.
Wiem, że to mało popularny pomysł ale chciałem poznać Wasze zdanie.
Napisano Ponad rok temu
POzdrawiam
Napisano Ponad rok temu
ale ... na treningu Army 2 z 3 technik które widziałem były dobre.
Oczywiście są problemy związane z różnicy w konstrukcji i masie. Nie trzeba pokonywać tak dużej bezwładności w kiju, nie ma ochrony dłoni ani ostrza. Dlatego myslę o skopiowaniu części technik i może el. strategii.
Tak, że lipa lipą ale 2 techniki były super.
Zrszta domyslam się że w kendo nie ma za dużo różnych technik. Mam nadzieję, że jest kilka a cała reszta to esencja walki: timing, zwody itd.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Gwyn
Napisano Ponad rok temu
czyli jest jakiś europejski system walki kijem na podstawie Liechtenauera?
Napisano Ponad rok temu
Gwyn
Napisano Ponad rok temu
Mówił mi o innych broniach.
Ale spoko, nie ma co się uzalać i pierdolić po próżnicy. Trzeba ćwiczyć
Zacząłem od wczoraj . Są rzeczy uniwersalne jak dojście, flasch, powtarzalność ruchu i moc uderzenia (siła/szybkość) .
Mogę ćwiczyć powyższe niezależnie od rozwiązań technicznych
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Groźne rany zadane nożem
- Ponad rok temu
-
Jak naostrzyć nóż.
- Ponad rok temu
-
motylek
- Ponad rok temu
-
Energia Colta Walkera
- Ponad rok temu
-
Problem z policją przez S&W
- Ponad rok temu
-
Stare pryki po 30-stce
- Ponad rok temu
-
O wyższości pałki nad pałką
- Ponad rok temu
-
Sekcja Jodo w Krakowie
- Ponad rok temu
-
Walka nozem, kilka podstawowych pytań.
- Ponad rok temu
-
Staż szkoleniowy jodo - Warszawa, 26-27 listopada 2005
- Ponad rok temu