20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ziomek]

siemka mam taki problem ze często mnie "łapie" skurcz prawej łydki na bardzo długo (czasem nawet ok.10 min ). Zna ktos sposub zeby takowe skurcze mnie nie "łapały".
Prosze o pomoc .Z Góry THX:)

[budo_ulrich]

Cholera,ja mam to samo tylko,że na lewą łydkę.Też proszę o poradę :wink:

[budo_scigi]

Wcinajcie magnez panowie .

[budo_konrad_011]

Magnez + potas
I "lepiej" rozgrzewajcie te mięsnie :-)

Na mnie to działa :-)

[budo_imp]

Tez kiedys mnie czesto lapal. Jak czulem ze lapie to prostowalem na maxa noge i lapalem sie za palce. Naprawde pomagalo i bolu prawie nie bylo potem :wink:

[budo_mradu]

a ja wcinam magnez+potas i taki bol potrafi mnie obudzic w srodku nocy i trzymac caly nastepny dzien. co radzicie?

[budo_robin]

Skurcze lapia mnie od czasu kiedy zaczalem cos cwiczyc szczegolnie przy napinaniu miesni. Metoda dorazna i oczywista: trzeba powoli rozciagnac miesien, najlepiej zaczac w momencie, kiedy skurcz zaczyna lapac. W moim przypadku skurcze lapia w nogach. Jesli to jest czworoboczny wyginam noge tak, jakbym robil duzy zamach do kopniecia w przod i dociagam jeszcze reka z tylu. Jesli skurcz lapie w dwuglowym prostuje noge i robie sklon w przod a jesli mam mozliwosc to robie to w siadzie. Lydki - palce stopy (i cala stopa) mocno do gory. Miesien plaszczkowaty (ten z przodu goleni) - odwrotnie.
Rozciaganie trzeba robic zdecydowanie ale jednoczesnie powoli i z wyczuciem zeby sobie czegos nie naderwac.
Nie wiem czy jakakolwiek dieta tu pomoze, stosowalem rozne a skurcze zawsze byly

[budo_nedohin]

a ja wcinam magnez+potas i taki bol potrafi mnie obudzic w srodku nocy i trzymac caly nastepny dzien. co radzicie?

dorzuć do tego jeszcze wapń i powinno być dobrze, ogólnie trzeba pamiętać żeby po wyczerpującym treningu uzupełniać braki substancji mineralnych i źródeł energii. W Przypadku wystąpienia przykurczu potwierdzam opinie przedmówców - rozciągać.

[budo_kumite]

Z własnego doświadczenia proponuje porządne obiady i posiłki, zamiast tabletek. Oczywiście jest to przede wszystkim magnez, który w największym stopniu jest odpowiedzialny za rozkurcz mięśni. Ja tam spożywam dużo bananów (potas) i marchewek (magnez).
Za wapniem to nie ma problemów, bo uwielbiam nabiał.

Jednak przede wszystkim proponuj dobrze się odżywiać, czyli porządny obiad z surówką.
I nigdy nie ćwiczcie na czczo, albo po dwóch kanapkach.

Bym zapomniał, jak macie naprawdę mocne skurcze, to oczywiście dajcie sobie spokój z kofeiną, czyli zero kawy, coli itp.

[budo_ziomek]

no wiesz ja uwielbiam nabiał, owoce typu banan jem bardzo duzo, marechem jem bardzo duzo ...ale i tak mam takie skurcze ze niewiem, i nawet dosc czesto mnie łapią tak zwykle raz na 2 dni ;/ .... moze mi te witaminy w tabletkach czy tam w innych formach pomogą ....albo pójde do lekarza tylko do jakiego ??;/

[budo_nedohin]

z owoców i warzyw nie dostarczysz odpowiedniej dawki witamin i minerałów, mogą pomóc jedynie tabletki ale jak bedziesz kupować to nie bierz kompleksów w stylu 5-10 w jednym, najwięcej 3-składnikowe.

[budo_ziomek]

aha a znasz mzoe jakies nazwy tych tabletek??

[budo_kumite]

z owoców i warzyw nie dostarczysz odpowiedniej dawki witamin i minerałów, mogą pomóc jedynie tabletki ale jak bedziesz kupować to nie bierz kompleksów w stylu 5-10 w jednym, najwięcej 3-składnikowe

To zależy. Ja odżywiam sie zdrowo, w diecie dostarczam właściwie wszystkie składniki pokarmowe i właściwie z niczym nie mam problemów.
Przecież w jedzeniu jest wszystko i ja tam wolę zjeść porządny obiadek od tabletek
Oczywiście, jeżeli ma się niedobór, to aby szybko go uzupełnić należy sięgnąć po tabletki, ale potem można je spokojnie odstawić.
Co do przygód ze skurczami, to miałem takowe 2 lata temu, odstawiłem cole, zacząłem jeść pokarm z magnesem i wszystko szybko wróciło od normy.

aha a znasz mzoe jakies nazwy tych tabletek??

Nalepiej spytać się w aptece ;]. Tam Ci doradzą.

[budo_nedohin]

To zależy. Ja odżywiam sie zdrowo, w diecie dostarczam właściwie wszystkie składniki pokarmowe i właściwie z niczym nie mam problemów.

dostarczasz zapewne minimalne ilości jakie są potrzebne organizmowi aby nie było niedoborów, jednak organizm potrzebuje znacznie więcej dla przykładu aby pokryć optymalne dzienne zapotrzebowanie na witamine C należy spożyc 22 pomarańcze.

Przecież w jedzeniu jest wszystko i ja tam wolę zjeść porządny obiadek od tabletek

nie wiem czy w porządnym obiadku który zazwyczaj jest gotowany bądź smażony pozostaje dużo witamin i składników mineralnych, pozatym nie chodzi o branie tabletek zamiast jedzenia lecz o dostarczenie optymalnej ilości witamin i składników mineralnych.

Oczywiście, jeżeli ma się niedobór, to aby szybko go uzupełnić należy sięgnąć po tabletki, ale potem można je spokojnie odstawić.

uzupełnic i najlepiej stosować ciągle aby już wiecej skurcz sie nie pojawił, chyba że ktoś nie chce brać często to można profilaktycznie po bardziej wyczerpujących treningach.

[budo_kumite]

dostarczasz zapewne minimalne ilości jakie są potrzebne organizmowi aby nie było niedoborów

Dobrze, tutaj przyznam Ci racje. I musze przyznać, że po tej dyskusji zacznę jedank brać tabletki, jak np. Centrum, bo to powinno przy mojej diecie wystarczyć.

pokryć optymalne dzienne zapotrzebowanie na witamine C należy spożyc 22 pomarańcze

Aby pokryć dzienne zapotrzebowanie witaminy C wystarczy ćwierć kilo pomarańczy.
Dzienne zapotrzebowanie na witaminę C wynosi 100 mg.

nie wiem czy w porządnym obiadku który zazwyczaj jest gotowany bądź smażony pozostaje dużo witamin i składników mineralnych

Chodziło o ogólnie o posiłki. Wynika to mojego poprzedniego posta. Jednak co do smażenia, to się zgodzę, powinno się jeść dużo surówek i gotowanego jedzonka.

pozatym nie chodzi o branie tabletek zamiast jedzenia lecz o dostarczenie optymalnej ilości witamin i składników mineralnych

Nareszcie doszliśmy do sedna sprawy Oczywiście się zgodzę. Znam jednak takie osoby, co to jedzą byle jak, i wszystko starają się zastapić tabletkami. A potem cały czas chorują itp.
A co do przyjmowania tabletek jako dodatku, to oczywiście jak najbardziej.

[budo_nedohin]

Dobrze, tutaj przyznam Ci racje. I musze przyznać, że po tej dyskusji zacznę jedank brać tabletki, jak np. Centrum, bo to powinno przy mojej diecie wystarczyć.

centrum to strata pieniędzy bo niby są tam wszystkie witaminy i minerały ale w niewielkich ilosciach, minimalne rozwiązanie to branie osobno multiwitaminy i multiminerałów, natomiast najlepiej jest brać kompleks przeciwulteniaczy, witamine C oraz kompleks minerałów które trudno dostarczyć normalnie organizmowi.

Aby pokryć dzienne zapotrzebowanie witaminy C wystarczy ćwierć kilo pomarańczy. Dzienne zapotrzebowanie na witaminę C wynosi 100 mg.

mylisz się, według norm lekarskich dzienne zapotrzebowanie wynosi 60 mg i jest to ilość niezbędna aby nie wystąpiły skutki niedoborów, natomiast OPTYMALNA ilość wynosi około 1000mg.

[budo_quasimodo]

ASPARGIN - mi pomógł
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_lugaru]

mnie tam jakimiś witaminkami futrują, odżywiam się ok, a przy pierwszym lepszym klęku łapie mnie skurcz w lewej stopie! Także jestem z wami duchem!

[budo_nedohin]

skurcze nie zawsze powoduje niedobór minerałów, mogą także powstawać poprzez np. bodźce mechaniczne czyli tak jak u ciebie, bo wątpie żeby zawsze brakowało ci minerałów tylko w lewej stopie na dodatek wtedy gdy klękasz :wink:

[budo_nukibo]

Z doświadczenia polecam:
-woda mineralna Muszynianka (bardzo duża zawartość magnezu i nie trzeba łykać tabletek)
-systematyczne rozciąganie łydki (mięśnie są wtedy "luźniejsze")
-hartowanie zimną wodą (poprawia ukrwienie)