Skocz do zawartości


Zdjęcie

Shorin RYU - ktos wie wiecej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

budo_greenbelt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Shorin RYU - ktos wie wiecej
[quote name="budo_vop23"][



to wszystko dlatego ze do Krakowa chcecie wejsc, juz sa na miescie plakaty z jakims mietkiem mistrzem, Drewniany sie nerwuje konkurencja[/quote]

A gdzie sie tam denerwuje. W Krakowie jest prawie wszystko co mozna cwiczyc i w niczym nam to nie szkodzi. A to ze ogolnie wszedzie jest malo ludzi to widac dzisiaj normalka.

A poza tym shorin ryu jest nudne.[/quote]

w krakowie jest NUDNO, gdzie Asihara, Shidokan, Enshin, Tsunami ? nie bede innych styli z kungfu czy jujitsu wymienial
  • 0

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Shorin RYU - ktos wie wiecej
Greenbelt

Jeśli Shorin-Ryu jest nudne to co możesz powiedzieć o innych szkołach karate... Byłeś kiedyś na zaawansowanym treningu Shorin-Ryu?
  • 0

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Shorin RYU - ktos wie wiecej
Poza tym nuda na treningu nie jest cechą stylu, tylko zależy od inwencji instruktora. Uwierz mi, większość stylów z Okinawy ma znacznie więcej ćwiczeń, które nie pochodzą spoza karate, niż inne szkoły, które dla urozmaicenia treningu czerpią z innych sztuk walki, tylko pytanie czy to jest jeszcze karate, czy już MMA? Poza tym trudno się wypowiadać na temat jakiegoś stylu nie mając kilkuletniego doświadczenia w treningach. Pójść na jeden lub kilka treningów i/lub zobaczyć jakiś film to nie wszystko...
  • 0

budo_greenbelt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Shorin RYU - ktos wie wiecej

Greenbelt

Jeśli Shorin-Ryu jest nudne to co możesz powiedzieć o innych szkołach karate... Byłeś kiedyś na zaawansowanym treningu Shorin-Ryu?


:"E tam się ukrył. Zadzwoniłem na tel. podany na plakacie Shorin-ryu & kobudo czy coś tam jeszcze a .tu odzywa się mistrz Sliwka . Bez komentarza"""""

no w kraku to mi nie dane jest
  • 0

budo_muad
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Trojmiasto/Borkowo

Napisano Ponad rok temu

Re: Shorin RYU - ktos wie wiecej
Do tej pory przerobilem juz jakies 40% postow na budo.net i innych forow Karate i jest to pierwsza i pewnie ostatnia odpowiedz, ktora w kwestii budo tutaj zostawie. Spowodowane jest to stosunkowo niska wiedza Polakow na bardzo wszechstronny i gleboki temat w dziedzinie sztuk walki. Nie lubie sie rozpisywac, tak jak nie lubie czytac dlugich wypocin przewaznie samozwanczych ekspertow bardzo wasko ukierunkowanych do swojej konkretnej "drogi" i slepych oraz bagatelizujaco ustosunkowanych na argumenty innych styli, tak wiec sprobuje strescic sie jak tylko sie da.

Pozdrawiam andrzeja15 :) twoj punkt widzenia chyba jako jedyny mnie nie zrazil (moze przelatujac budo pominalem jakies jeszcze istotne posty, jednak trudno to wszystko jakos ogarnac), a i zgadzam sie z toba apropo tego co pisales. Czy poza Matsubayashi-Ryu spotkales sie moze z odmiana Wado-Ryu?

W polsce Kyokushinkai jest najpopularniejszym sportem walki, a klubow jest tysiace. Jest to twarde i brutalne karate, jednak troche ograniczone, a walka wyglada troche po wiejsku, z garbem i nieprecyzyjnymi pozycjami dloni. Jest to dobra odmiana do zaadoptowania na ulice, ze wzgledu na wszechstronnosc i realna praktyke adeptow, lecz im bardziej sie rozwija, tym bardziej traci tradycyjnego ducha karate. To prawda, ze shotokan ma duzo filozofii, skaplikowane i precyzyjne kata. Nie powstalo ono z mysla o ciaglych bezposrednich walkach, lecz finezyjnym ksztalceniu ducha i ciala jednoczesnie, zapewniajac dobra kondycje pozwalajaca od czasu skutecznie sie obronic przed agresorami. "Karate nie jest forma agresii". W czasach, gdy najwieksza popularnosc zyskuja sparingi MMA, shotokan traci znaczaco na praktycznym wykorzystaniu. Kyokushin jest wiec zbuntowana galezia odchodzaca od tradycji do wszechstronnosci, jednak jej przyszlosc jest skazana na porazke. W MMA nie ma miejsca na filozofie, a kata w kyokushinkai praktykowane sa raczej z sentymentu, i trudno sie z tym pogodzic, lecz karate okazuje sie byc nie wystarczajace w sparingach z doswiadczonymi wszechstronnie fighterami. Na stojce przegrywa z Muai Thai, w parterze z BJJ... o czym wszyscy zdaja sobie sprawe, jednak trudniej przyjac to do swiadomosci po latach treningu na swojej wybranej wczesniej swiadomie tudziez nie swiadomie drodze. Konkluzja jest wiec taka... w sztuce walki nie jest najwazniejsze, ktora z nich jest lepsza! Nie wyobrazam sobie jak mozna by porownac zastosowania Ken-Jutsu z Krav Maga i BJJ w kwestii np. samoobrony ulicznej, poniewaz sa to trzy skrajnie rozne filozofie, a polska mentalnosc dazy do ujednolicania i wylaniania zwyciezcy.

Gotuje sie we mnie, gdy raz za razem czytam fanatyczne stawiennictwo za praktykowana przez siebie droga sztuki walki, bagatelizujac atuty innych styli... bo tak sie przyjelo. Nalezy przejzec na oczy, ze na Karate sie swiat nie konczy, a zanim zaczniemy psioczyc na inne style, nalezaloby troche w nich pouczestniczyc, cos w nich osiagnac, poznac filozofie, dopiero pozniej poddac sie krytyce wyzszosci danego stylu nad innymi.

Jezeli chodzi o mnie, cwicze jednoczesnie 6 wogole nie podobnych do siebie styli, a w nastepnych latach zamierzam dolaczyc jeszcze z 3 :D :D uwaga! jest to bardzo nie polecane ze wzgledu na kogiel-mogiel taktyk i nie moznosci doksztalcenia technicznego danego kierunku... ale jakze ciekawa jest taka wszechstronnosc :> nie licze na zbyt wiele, ale czytam o wszystkim co zwiazane z walka, nawet o rzeczach, ktore sie przyjelo bagatelizowac i juz teraz z doswiadczenia wiem, ze przewaznie nieslusznie. W sumie nie wiem, czy komus pomogla moja wypowiedz, bo wiem, ze starych wyjadaczy i tak do niczego nie przekonam... ale jest to jakis moj rodzaj protestu na przede wszystkim nieskrepowanie wypowiedzi o bardzo ograniczej wiedzy i kompetencji.

Pozdrawiam.
  • 0

budo_lassensei
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 252 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Shorin RYU - ktos wie wiecej

Do tej pory przerobilem juz jakies 40% postow na budo.net i innych forow pisales. Czy poza Matsubayashi-Ryu spotkales sie moze z odmiana Wado-Ryu?


Jezeli chodzi o mnie, cwicze jednoczesnie 6 wogole nie podobnych do siebie styli, a w nastepnych latach zamierzam dolaczyc jeszcze z 3 :D :D uwaga! jest to bardzo nie polecane ze wzgledu na kogiel-mogiel taktyk i nie moznosci doksztalcenia technicznego danego kierunku... ale jakze ciekawa jest taka wszechstronnosc :> nie licze na zbyt wiele, ale czytam o wszystkim co zwiazane z walka, nawet o rzeczach, ktore sie przyjelo bagatelizowac i juz teraz z doswiadczenia wiem, ze przewaznie nieslusznie. W sumie nie wiem, czy komus pomogla moja wypowiedz, bo wiem, ze starych wyjadaczy i tak do niczego nie przekonam... ale jest to jakis moj rodzaj protestu na przede wszystkim nieskrepowanie wypowiedzi o bardzo ograniczej wiedzy i kompetencji.

Pozdrawiam.


6 styli ?!, co za mitoman, pewnie w zadnym nie wiele osiagneles, ale madrzysz sie za tysiac sempai, wlasciwie to nic nie napisales, ale ciesze sie ze sie odezwales, bo od czasow kiedy taki jeden pajac co sie zapisal do mnie na sekcje i wszedzie chodzil z nunchaku, nie spotkalem drugiego ninji co 6 styli trenuje
8O
  • 0

budo_marjan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 544 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Shorin RYU - ktos wie wiecej

Do tej pory przerobilem juz jakies 40% postow na budo.net i innych forow pisales. Czy poza Matsubayashi-Ryu spotkales sie moze z odmiana Wado-Ryu?


Jezeli chodzi o mnie, cwicze jednoczesnie 6 wogole nie podobnych do siebie styli, a w nastepnych latach zamierzam dolaczyc jeszcze z 3 :D :D uwaga! jest to bardzo nie polecane ze wzgledu na kogiel-mogiel taktyk i nie moznosci doksztalcenia technicznego danego kierunku... ale jakze ciekawa jest taka wszechstronnosc :> nie licze na zbyt wiele, ale czytam o wszystkim co zwiazane z walka, nawet o rzeczach, ktore sie przyjelo bagatelizowac i juz teraz z doswiadczenia wiem, ze przewaznie nieslusznie. W sumie nie wiem, czy komus pomogla moja wypowiedz, bo wiem, ze starych wyjadaczy i tak do niczego nie przekonam... ale jest to jakis moj rodzaj protestu na przede wszystkim nieskrepowanie wypowiedzi o bardzo ograniczej wiedzy i kompetencji.

Pozdrawiam.


Jeszcze napisz ile lat trenujesz i jakie style trenujesz... i jakie chcesz dodac bo kurde umre z ciekawosci... I kiedy ty na to znajdujesz czas bo ja na dwie sw nie mogłem znaleść czasu.

A co do kształtowania ducha to ja mam swoją religie i nie uwazam ze abym lepiej walczyl musialbym lepiej walczyc. Zreszta z mojego doświadczenia zyciowego wynika ze najlepszymi karatekami sa czesto ludzie bardzo ograniczeni :? :? przykre ale prawdziwe...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024