46 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tomsonik]

Jarosz do kicku przyszedł z Karate więc kolanka ma jakos tam opanowane

Z tego co pamietam on pochodzi z tekwondo itf, zreszta ciagle to potwierdza że jest taekwondoką mimo ze trenuje z kadra kicka.

a jak on niby potwierdza , ze jest z tekwond ??? co zzz??
nie widze w jego walkach podobienstwa z tekwondo

[budo_tomsonik]

JArosz ma potężną możliwość wygrania z Saletą

.............. Nie wziąłeś tylko jednego pod uwagę - warunków fizycznych obu zawodników.
Już na starcie olbrzymia przewaga należy do Salety. No i zdecydowanie doświadczenie. Jarosz dostaje szansę, ale będzie mu bardzo trudno.
A jeśli chodzi o porównanie Jarosza z Różalskim pod kątem K-1 to zdecydowanie na korzyść Różalskiego. Dlatego wielka szkoda że Saleta go już pokonał. REWELACYJNE warunki fizyczne, olbrzymia siła. Niedostatki w wyszkoleniu technicznym można nadrobić. Jarosz już na początku staruje z gorszego pułapu ze swoim wzrostem 183 cm czy jakoś tak (mogę się mylić, ale za wysoki nie jest jak na wagę ciężką). No i najważniejsza sprawa - Różalski pochodzi z Muay Thai, gdzie podstawową rolę odgrywają kolana. W kick-boxingu z którego pochodzi Jarosz, kolan nie ma. W K-1 gdzie kolana są dozwolone, mogłoby to przeważyć. Dlatego wielka szkoda tej porażki na punkty Różalskiego z Saletą. To zdecydowanie mój faworyt do K-1. Ale za Jarosza też trzymam, byle tylko nie Saleta - który za rok, dwa zakończy karierę. I co potem ....

glovkhan cały czas mówisz o przewadze fizycznej Salety czy Różalskiego. To wszyscy wiemy. Ale to nie jest najwżniejsze. Stary z Różalskim wygrał w zeszłym roku Rafał Petertil z Wrocka podczas gali sztuk walki w tejże miejscowości. Rafał ważył mniej niż 90 kg. A Różalski kawał chłopa nie dał mu rady. Oglądałeś tą walke czy nie? bo ja tak. Z 5 razy!!!
TAk więc nie opowiadaj o wzroście i wadze. to nie jest zawsze wyznacznik. Zresztą masz przykład KAOKLAI KAENNORSING.Chudy, szybki doskonała technika i co?? Mighty MO leży i wielu innych też.
Chciałem sprostować , że JArosz ćwiczy odmiane Kick-boxingu LOW KICK, a pochodzi , mój drogi z Oyama KArate czyli stylu gdzie często wchodzą kolana. JAk wiesz ten styl jest dość ciężki, surowy i nie przypomina karate tradycyjnego.
ZA Saletą przemawia jedna bardzo ważna rzecz. A mianowicie doświadczenie. I to jest jego wielki atut. Ale myśle, że Łukasz da sobie rade.
pozdrawiam

[budo_mate]

Tyle tylko że jeśli nasz młodsza czołówka z muaya, i z kicka będzie od Salety dostawała bęcki, to nie najlepiej to wróży naszej przyszłości w K-1. A właśnie K-1 to chyba obecnie największy priorytet. Bokserów na wysokim światowym poziomie mamy kilku, w K-1 - nikogo.

Kurwa mać stary a ty dalej swoje 8O przeciez juz wspominałem w tym topiku ze o ile mi wiadomo to w Polsce nie ma federacji K-1 ani zadnej tego typu ogranizacji wiec nasi zawodnicy nie mogą startować w grand prix wiec o czym ty mówisz

[budo_zzz]

K1 to jedna z formuł kick-boxingu, a zwiazek kick-boxingu mamy od 20 lat. Natomiast co do używania nazwy K1 czy ew. organizacji imprez, twórcy K1 żadają naprawde poteżnych opłat za licencje dochodzących do 100 tys. $ 8O a to jest wiecej niz budżet zawodowj gali bokserskiej w Polsce.

[budo_ozzz]

I to nie tylko bokserskiej

[budo_duncan]

Bokserów na wysokim światowym poziomie mamy kilku

Wymień, choć dwóch...

[budo_laser]

K1 to jedna z formuł kick-boxingu, a zwiazek kick-boxingu mamy od 20 lat.

Obawiam się ze to nie prawda.

Organizacja nazywa sie K1, nei foruła. Formuła to full kontakt z lowami i kolanami...

Organizację stworzona na potrzeby karate seidokaikan.

[budo_kickerek]

ale ma tez na koncie troche sukcesów w oyama karate więc lowkicka kopnąć umie (w przeciwieństwie do Salety).

Co do umiejętności kopania low-kicków chciałem tylko przypomnieć, iż Łukasz Jarosz jest aktualnym mistrzem Europy Wako właśnie w formule low-kick.

[budo_mate]

Czyli formalnie polscy zawodnicy nie mogą startować w zawodach k-1 tak? Czy mamy w kraju swoja organizacje seidokaikan albo jakakolwiek w ktorej uczestnictwo dawaloby prawo do startu w grand prix k-1?Nie chodzi mi o uzywanej nazwy k-1 na pseudo galach w reality show czy na imprezach typu olimp mma

[budo_glovkhan]

Czyli formalnie polscy zawodnicy nie mogą startować w zawodach k-1 tak? Czy mamy w kraju swoja organizacje seidokaikan albo jakakolwiek w ktorej uczestnictwo dawaloby prawo do startu w grand prix k-1?

Do startu w turniejach K-1 trzeba być poprostu dobrym zawodnikiem. Prezentować dobrą klasę sportową. Tu nie chodzi o żadne organizacje. Organizatorzy gal K-1 sami decydują kogo mają zaprosić do udziału. I to czy w danym kraju jest organizacja czy nie ma - nie ma dużego znaczenia. Organizacja w danym kraju jest potrzebna do ORGANIZOWANIA OFICJALNYCH IMPREZ K-1 - tylko i wyłącznie. Taki przykład, żebyś się nie przyczepił - Saleta w zeszłym roku miał startować w GP Skandynawii - jednej z eliminacji. Bardzo mocny turniej, wygrany o ile pamiętam przez Wallisa. W ostatniej chwili doznał kontuzji nogi i ostatecznie w turnieju nie wystartował. W zeszłym roku bardzo prawdopodobna była także walka Salety z Francuzem Le Bannerem na gali Paryskiej - jednej z mocniejszych imprez K-1. Jakoś brak w naszym kraju federacji nie zastopował udziału Michała Wlazło w oficjalnej imprezie K-1 Młode Talenty w Niemczech (niestety też porażka Wlazło) Prawda jest taka że poprostu nie mamy mocnych zawodników na K-1, gdyby tacy byli w naszym kraju, to nic by nie zatrzymało ich udziału w mocnych imprezach. Uwierz mi że za sukcesami naszych zawodników poszłoby także powstanie u nas ofizjalnej organizacji K-1.

[budo_mate]

to co napisałes to cała prawda o polskim k-1 i nie mam do czego sie przyczepic

[budo_.:pitman:.]

ja uważam tak: w K1 z polaków szanse mieliby tylko Saleta (znane nazwisko) lub Gołota (bo to napewno przyciągnęłoby widzów) ale w start ani jednego ani drugiego nie wierze. prawda jest taka że polacy przespali jakieś 15 lat w sportach walki co dziś widać, troche lepiej jest w MMA ale prawda jest taka że gdyby nie Nastula i to jak traktuja go japończyki to długo byśmy takze tam polaka nie zobaczyli. aha ewentualnie do k1 mógłby wskoczyć jeszcze Pudzian bo japońce lubią dużżżżżżżżżyyyyyyyych

[budo_kirin]

Nie widziałem treningów Salety - oglądałem tylko relacje z jego walk, i za każdym razem wstyd mi było,że w ringu stał obok polskiej flagi :? Wkonfrontacji z Ł.Jaroszem na korzyść pana S. przemawia doświadczenie, nie bez znaczenia jest tu także różnica masy.

Widziałem Łukasza Jarosza w akcji kilkakrotnie - za każdym razem byłem pod wrażeniem jego dynamiki i ofensywnego sposobu prowadzenia walki. Jest mistrzem Europy w formule low-kick, jest szybki, silny, wytrzymały i agresywny. Używanie kolan też nie jest mu obce- możecie mi wierzyć.

Stawiam na Jarosza - na pewno jest w stanie wygrać tę walkę, lub w najgorszym wypadku przegrac ja z klasą. ednego jestem pewiem: bez względu na wynik Saleta wyjdzie z ringu solidnie obity.

P.S. Ł.Jarosz ćwiczył swego czasu Oyama karate. Nic mi nie wiadomo o jego przygodach z Taekwondo. Choć duma mnie rozpiera, że człowiek "od Oyamy" wyrósł na jednego z czołowych polskich zawodników muszę wyraźnie zaznaczyć, że tego zawodnika ukształtował kick-boxing - karate jest raczej pobocznym i mało znaczącym wątkiem jego kariery. Tak przynjamniej to widzę.

[budo_duncan]

Nie widziałem treningów Salety - oglądałem tylko relacje z jego walk, i za każdym razem wstyd mi było,że w ringu stał obok polskiej flagi :? .

Mało jego walk ogladałeś. Wole juz kelnera ( a Saleta nim nie jest) pod Polską flaga, niz Mistrza swiat, pod Niemiecką.

[budo_.:pitman:.]

Nie widziałem treningów Salety - oglądałem tylko relacje z jego walk, i za każdym razem wstyd mi było,że w ringu stał obok polskiej flagi :? .

Mało jego walk ogladałeś. Wole juz kelnera ( a Saleta nim nie jest) pod Polską flaga, niz Mistrza swiat, pod Niemiecką.

Ty masz Duncan jakieś kompleksy związane z Michalczewskim\? bo ciągle na niego najeżdżasz chłopie jak ty wolisz oglądać jak Salete tłucze jakiś Turek czy inny mieszaniec marnej klasy w runde albo dwie to Twoja sprawa ale daj już spokój z Darkiem bo to staje się nudne. Pozatym jak Saleta dla Ciebie nie jest kelnerem to kto nim jest? Chyba tylko Ci afrykańczycy,rosjanie,bułgarzy itp którzy przyjeżdżają do Polski na te pseudo zawodowe gale żeby zebrać po ryju w pół rundy od super mega zawodowców z Polski ( a takich walk była cała masa). Chociażby wczorajszy przeciwnik Najmana-no kto to wogóle był i co on sobą reprezentował (zresztą te słowa można by odnieść do obu panów którzy byli w ringu).

[budo_tito_ortiz]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_duncan]

[quote name="budo_.][quote name="budo_Duncan"][quote name="budo_Kirin"]Nie widziałem treningów Salety - oglądałem tylko relacje z jego walk, i za każdym razem wstyd mi było,że w ringu stał obok polskiej flagi :? .[/quote]
Mało jego walk ogladałeś. Wole juz kelnera ( a Saleta nim nie jest) pod Polską flaga, niz Mistrza swiat, pod Niemiecką.[/quote]
Ty masz Duncan jakieś kompleksy związane z Michalczewskim\? bo ciągle na niego najeżdżasz chłopie jak ty wolisz oglądać jak Salete tłucze jakiś Turek czy inny mieszaniec marnej klasy w runde albo dwie to Twoja sprawa ale daj już spokój z Darkiem bo to staje się nudne. Pozatym jak Saleta dla Ciebie nie jest kelnerem to kto nim jest? Chyba tylko Ci afrykańczycy,rosjanie,bułgarzy itp którzy przyjeżdżają do Polski na te pseudo zawodowe gale żeby zebrać po ryju w pół rundy od super mega zawodowców z Polski ( a takich walk była cała masa). Chociażby wczorajszy przeciwnik Najmana-no kto to wogóle był i co on sobą reprezentował (zresztą te słowa można by odnieść do obu panów którzy byli w ringu).[/quote]

Trącisz laictwem.

Nie mam broń Boze kompleksów na tle , zadnego Niemca, tymbardziej Michalczewskiego-to kwestia obrzydzenia i niecheci. Czy Ty masz kompleksy w stosunku do, np. prostytutek? Nie...to nie o to chodzi. A Michalczewski sprzedał sie właśnie jak miedzynarodowa... dobra skonczmy ten temat. A co do Salety...to chłopie, szanuj tego faceta, tak jak m.in szanował go Vitalij Kliczko. Saleta, to dosc dobry piesciarz, w swoich najlepszych latach potrafił pokazać, naprawde dobry podwzgledem technicznym boks, ciekawe akcje...a takze to czego brakuje, np. Andrzejowi Gołocie, zelazną kosnekwencje taktyczną w ringu. Nieuważam go za kelnera, gdyz po prostu nim nie był, był przecietny z małym wskazaniem na "niezły". Polecam Ci walki z: Krasnqi I, Robinsonem, Martinem, Boydem, Ferencem...

A ten "jakis Turek", to Sinan Samil San, numer dwa HW w Europie, który ma na rozkładzie, bokserów i dobrych i znanych. Pogladaj walki San'a, a zobaczysz co ten kozak potrafi.

Zaraz cos zapewne napiszesz o McCallu, pewnie zaznaczysz, ze ma 40 lat... . McCall to jeden z najmocniej bijacych piesciarzy lat 90'...a siał ciosu wysiada ostatnia, poza tym był dobrze przygotowany do walki. Bił mocnij m.in niż Mike Tyson

P.S Był Mistrzem Europy, czyli najbardziej utytułowanym Polskim bokserem HW w historii.

[budo_baxii]

jEŚLI CHODZI O ŁUKASZA jAROSZA NIGDY NIE TRENOWAŁ TAE-KWONDO JEST WYCHOWANKIEM SENSEI PAWŁA SEPKA 3 DAN Z NIM ODNIUSŁ PIERWSZE SUKCESY W KNOCK-DOWN KARATE 4 RAZY MISTRZ POLSKI 2 RAZY PUCHAR POLSKI UDZIAŁ W TURNIEJACH W HOLANDII I USA. POD KONIEC 1997 ROKU ŁUKASZ ODSZEDŁ Z OYAMA KARATE DO KICK-BOXINGU DO TEJ PORY UTRZYMUJE KONTAKT Z SENSEI PAWŁEM CZASAMI PRZYJEŻDZA DO SZKOŁY ''COBRA-KAI'' PROWADZONEJ PRZEZ SENSEI.

[budo_dar75]

jEŚLI CHODZI....

wyłącz tabulator

[budo_mradu]

wyłącz tabulator

chyba capslock