36 odpowiedzi w tym temacie

[budo_macjanas]

Mam pytanie do osób, które stosowały w praktyce paralizator elektryczny. Czy faktycznie w praktyce napastnik został na jakiś czas obezwładniony. Proszę o konkretne opinie, a nie wywody teoretyków!!!

[budo_akme]

Ale czemu pytasz w galerii??? :roll:

[budo_navyseal]

Dział Walka Nożem,Broń tam powinien byc ten post

[budo_macjanas]

Przepraszam, za błąd w umieszczeniu posta. Proszę moderatora o przeniesienie tego posta w odpowiednie miejsce. Mój błąd wynika z tego, iż jestem nowicjuszem na forum

[budo_tikemi]

widziałem efekt użycia paralizatora w formie pałki
osoba teafiona lekkim raczej ciosem - tak mniej więcej w żebra padła jak po ciosie boksera wagi ciężkiej
po około 20 sekundach była na nogach ale raczej niechętna do kontynuowania....

[budo_mr_twinkle]

Do dupy, sprzęt w większości nic nie warty. Zerowa przydatność w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia. No chyba, że taser, może jeszcze jakaś solidna pałka elektryczna, np. rosyjska. Ale przeważnie paralizator to zabawka, która tylko rozdrażni napastnika. Było o tym, poczytaj np. http://www.forum-kul...showtopic=77172

[budo_macjanas]

Odnośnik który wskazał MR. Twinkle wyczerpuje w 100% moje zapytanie.
Wielkie DZIĘKI!!!

[budo_baster]

jako ze pytanie bylo do osob ktore sprawdzily na wlasnej skorzy pozwole sobie dorzucic swoje 3 grosze

jezeli chodzi o wiekszosc dostepnych na rynku paralizatorow to efekt w moim przypadku byl taki ze przy krotkim impulsie elektrycznym spokojnie druga reka moglem gosciowi dac w zeby, gdyby to byl w sytuacji realnej walki pewnie efekt bylby jeszcze mniejszy.
mowiac krotko slowami mojego znajomego sa dobre jedynie jako inicjator wzwodu.

zupelnie inaczej natomiast wyglada sprawa najnowszego tasera x-26 ktorego rowniez mialem "przyjemnosc" poczuc na wlasnej skorze. rozni sie on znacznie od poprzednich taserow ktore jedynie do dzialania zwyklego paralizatora dodawaly mozliwosc stosowania go na dalsza odleglosc dzieki wystrzeliwanym elektrodom na kablach.
roznica mianowicie polega na tym ze dzieki odpowiedniej czestotliwosci pradu dziala on na miesnie w okolicy kregoslupa a w efekcie jego uzycia przeciwnik leci jak kloda na p..k
(ja nie polecialem tylko dlatego ze dwoch trzymalo mnie pod pachami).
dodatkowym plusem jest to ze elektrody sa zaostrzone i wbijaja sie w cialo dzieki czemu po obaleniu przeciwnika i puszczeniu spustu mozemy w kazdej chwili poprawic jezeli znowu zacznie brykac dalej pozostajac poza jego zasiegiem.

pozdr i nie zycze poczucia na wlasnej skorze (chociaz dzieki cenie tego sprzetu i jego dodatkowym zabezpieczeniom raczej malo prawdopodobne ze ktos was tym potraktuje

[budo_mr_twinkle]

baster, sprawdź proszę priva

[budo_baster]

sprawdzalem ale cos mi pisze ze nie mam dostepu do tej funkcji czy cos
musze pewnie cos wlaczyc, nie znam sie bo na tym forum jestem nowy
jak cos to napisz na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pozdr

[budo_baster]

tzn [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_arnold333]

To właściwie jak to jest z tymi paralizatorami, bo raz piszecie że taki zwykły jest do dupy ,a dobry jest taser? Wiadomo że to nie zasługa sposobu działania tylko parametrów. Moje pytanie więć brzmi: czy nie ma na rynku takiego modelu , który łaczyłby w sobie cechy paralizatora i tasera?, tzn. zwykły paralizator mający parametry tasera? Taser wg mnie jest do dupy ze względu na niską powtarzalnośc strzałow, wysoka cenę, jebane zabezpieczenia. Poza tym nie zawsze cel jest na tyle daleko że potrzebny jest taser. Wg mnie paralizator jest lepszy, pytanie tylko, który model jest naprawdę skuteczny?

I jeszcze jedno: czy po obezwładnieniu paralizatorem można krzyczeć, mówić, czy kompletnie nic?

[budo_baster]

jest taki model ktory ma parametry tasera i dziala z bliska - taser jak nie zalozysz cartridgea
po obaleniu mozna robic wszystko jezeli puscisz guzik w taserze wbijaja sie elektordy i jak gosc dalej bryka mozesz guzik wcisnac znowu

[budo_mr_twinkle]

Otóż to, tasera można używać także kontaktowo. Ale jest wyraźna różnica w porażeniu ok. 5 cm ciała między elektrodami przy przystawieniu i ok. 60 cm przy strzale na 4,5 m (bo taki jest mniej więcje rozstaw elektrod). To drugie robi większe wrażenie. Parametry też są oczywiście b. ważne. Nowe tasery są silne - 26 watów, kiedy pierwszy Air Taser miał jakieś 6 W. Zwykły dotykowy może i jest jakiś skuteczny, ale to raczej taki na pozwolenie. Wszystkie Powery i podobne (np. z Allegro) są GÓWNO WARTE.

[budo_kamboras]

To właściwie jak to jest .... Wiadomo że to nie zasługa sposobu działania tylko parametrów.

Nigdy nie miałem tasera w ręku ale czytałem o nich, i myślę, że właśnie w sposobie działania jest największa różnica między nim i zwykłym paralizatorem. Zwykły paralizator działa jak pastuch elektryczny. Efekt użycia zależy od odporności delikwenta. Sprawdzałem na sobie, chociaż mięśnie drżały od skurczy spokojnie mogłem dalej działać rażoną ręką. Podobnie noga, drgała, ale bez problemu stałem. To było tylko nieprzyjemne - na pewno nie obezwładniające. Byłem spokojny, trzeźwy, nie naćpany - to tyle w kwestii testu. Taser jest "inteligentniejszy", moduluje przyłożone napięcie powodując rozluźnienie mięśni. Dlatego rażony wali się jak kłoda. Tu nie ma miejsca na odporność - wyluzuje każdego :wink:

[budo_kamboras]

Taser wg mnie jest do dupy ze względu na niską powtarzalnośc strzałow, wysoka cenę, jebane zabezpieczenia.

Nie bardzo kumałem, co Ci przeszkadzają zabezpieczenia ? A potem znalazłem inny Twój post - ten o poszukiwaniu źródeł nielegalnej broni palnej. Wszystkie Twoje wypowiedzi nabrały dla mnie innego znaczenia. :nie:

[budo_arnold333]

Otóż to, tasera można używać także kontaktowo. Ale jest wyraźna różnica w porażeniu ok. 5 cm ciała między elektrodami przy przystawieniu i ok. 60 cm przy strzale na 4,5 m (bo taki jest mniej więcje rozstaw elektrod).

wiem że można tylko marnujesz głowice , która jest droga, a raczej zawsze byś nosił tasera z głowicą a nie bez , a jak już bez to se lepiej kupic zwykły paralizator tylko o konkretnych parametrach jak taser

[budo_arnold333]

poza tym jest jakiś taki za chyba 600zł model chyba xl-5000 ,może ktos coś o tym wie?

[budo_arnold333]

czy osoba porażona paralizatorem (takim pożadnym) może np. mówić , krzyczeć, czy nawet tego nie?

[budo_słoniak]

A co Ci przeszkadza, że napastnik będzie mówił lub krzyczał? Chyba, że potrzebujesz tego do napadów. Ale wtedy to pytanie jest w złym miejscu.