pływanie i siłownia
Napisano Ponad rok temu
Owszem, wiem Chodzenie na silownie moze miec moim zdaniem na celu : zwiekszenie masy miesniowej, sily maksymalnej, wytrzymalosci silowej, Wszystkie te zjawiska zachodza, przy dodatnim bilansie kalorycznym. Pedalowanie po tre zwieksza katabolizm, zwieksza deficyt kaloryczny. Nie da sie zrzucac tkanki tluszczowej i osiagac celow, ktore wymienilem wyzej w tym samym czasie.
To zupełnie inna kwestia. Czytaj uważnie.
Pisałeś o rowerku po siłowni, że w ten sposób nie da rady schudnąć -ja mówię: owszem da. Trzeba się "nakręcić" ale to do zrobienia - dokładnie tak samo jak z bieganiem czy skokami na skakance.
Jedna kwestia: masę da się pogodzić z chudnięciem. Im większa masa mięśniowa tym większe zapotrzebowanie kaloryczne (większe spalanie energii) - gdyż mięśnie są składnikiem [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wniosek? Im więcej mięśni tym lepiej (oczywiście klasyczne diety "masowe" przy kaloriach mocno na plus i nabieranie tłuszczyku to inna bajka). Tak więc paradoksalnie spotkałem plany i opinie na temat łącznie treningu masowego z różnymi dietami w celu schudnięcia (sic!)
Sa jeszcze ludzie, ktorzy chodza na silownie by schudnac. Moim zdaniem jest to nieporozumienie, poniewaz sa znacznie efektywniejsze sposoby zrzucania tkanki tluszczowej.
Pewnie, ale siłownia to także bieżnie i rowerki!
Co do wysokiego tetna. Nie koniecznie wysokiego ale w okreslonej zonie. Swoja droga moglbys o tym wrzucic info na swoja stronke
To leży od miesięcy na stronie.
Zarówno musi być wysokie jak i w pewnej strefie dokładnie to:
Aerobowy (uzależniony od wymiany tlenu) - znaczy, że organizm do wykonania jakiejś pracy zawsze ma do dyspozycji odpowiednią ilość tlenu. Wysiłek aerobowy (inaczej tlenowy, w odróżnieniu od beztlenowego, czyli anaerobowego) to praca, podczas której energia dla pracujących mięśni dostarczana jest w wyniku przemian tlenowych. Stosowany jest w celu wypracowania tzw. wydolności (wytrzymałości) tlenowej lub w celu redukcji podskórnej tkanki tłuszczowej.
Utrzymywanie przemian energetycznych na poziomie tlenowym pozwoli wykorzystać podskórną warstwę tłuszczu. Pomiar tętna pozwoli nam na kontrolowanie intensywności wysiłku. Aby nie zablokować przemian tłuszczowych, należy utrzymywać je w przedziale między 65% a 85% tętna maksymalnego. Tętno maksymalne wyliczamy w przybliżeniu stosując wzór:
HR max = 220 - wiek
czyli osoba mająca 25 lat wylicza 220 - 25 = 195 - uzyskując w ten sposób tętno maksymalne.
Później 65% * tętno max 195 = około 127 - dolny przedział. Góny przedział: 85% * tętno max 195 = 166.
Tak więc dla efektywnego spalania tłuszczu tętno podczas wysiłku powinno być w granicach 127 - 166. Trening aerobowy powinien trwać minimum 30 minut, gdyż dopiero po tym czasie zaczyna spalać się tkanka tłuszczowa.
Zródło: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
WIĘCEJ: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zacytuje fragment o strefach, ktory wydaje mi sie roznic od tego, ktory Ty przytaczasz. Znam Twoja strone, jednak opisu tych stref nie znalazlem, moze zle szukam.
Pozostało jedynie opisać strefy - umownie jest ich sześć:
Strefa 0 (do 50% HRmax) - przebywanie w tej strefie nie przynosi korzyści ze sportowego punktu widzenia
Strefa 1 (50 - 60% HRmax) - Najnizszy poziom intensywności ćwiczeń przy którym można zaobserwować pozytki dla kondycji i zdrowia. Dla początkujących lub osób po długiej przerwie w ćwiczeniach. Przyczynia sie do poprawy zdrowia. Dobra również w okresach regeneracji dla osób przetrenowanych. W strefie tej zachodzi już wykorzystanie tłuszczu jako źródła energii, polecana więc jest także dla osób pragnących schudnąć.
Strefa 2 (60 - 70% HRmax) - Jest to pierwsza strefa w której serce zaczyna odnosic korzyści z treningu. Następuje poprawa wydolności serca a komórki mięśniowe zaczynają lepiej wykorzystywać tlen. W tej strefie tłuszcz jest podstawowym źródłem energii jest więc to idealny przedział dla osób pragnących schudnąć.
Strefa 3 (70 - 80% HRmax) - Najlepsza strefa dla poprawiania wydajności sercowo-naczyniowej. Rekomendowana dla poprawy wydolności oddechowej, poprawy transportu utlenionej krwi do komórek mięśniowych iodprowadzania z nich dwutlenku węgla. Cwiczenie w tej strefie pozwala poprawić wyniki w zakresie pokonywania dłuższego dystansu w krótszym czasie. Organizm spala mniej glukozy niż tłuszczu, poprawia się równiez ogólna siła mięśniowa.
Strefa 4 (80 - 90% HRmax)(85-90%= próg beztlenowy) - w tej strefie przechodzisz od treningu aerobowego (tlenowego) do anaerobowego(beztlenowego). Jest to moment gdy organizm nie jest już w stanie wystarczająco efektywnie usuwać kwasu mlekowego z pracujących mięśni. Kwas mlekowy jest produktem rozkładu glikogenu, udział tłuszczu jako źródła energii staje się znikomy. Jest to strefa dla osób pragnących poprawic wyniki sportowe. Podczas treningu w tej strefie mięśnie męczą się znacznie, oddech staje się ciężki, męczysz się szybko. Trenując w tej strefie uczysz jednak swój organizm radzić sobie lepiej z kwasem mlekowym i tolerować go przez dłuższy czas.
Strefa 5 (90 - 100% HRmax)(VO2 Max) - W tej strefie będziesz mógł trenować jedynie przez krótki czas. Zresztą nie powinieneś tego robić jeśli nie masz super kondycji. Kwas mlekowy powstaje bardzo szybko gdyż dług tlenowy jest bardzo wysoki. Główny pożytek z ćwiczeń w tej strefie to poprawa szybkości.
Zgadzam sie, ze mozna schudnac pedalujac po silowni (wczesniej, piszac o silowni, chodzilo mi o wolne ciezary i maszyny - bez bierzni i rowerkow) ale nie da sie zyskac na masie i tracic tl w tym samym czasie. Teoretycznie jest to mozliwe, gdy udalo sie trafic dieta w dokladne zapotrzebowanie kaloryczne i kontrolowac to przez cala dobe, ale dla nas to raczej nierealne. Dlatego uwaza, ze tutaj:
sie nie rozumiemy. Naturalnie, im wieksza masa tym wieksze zapotrzebowanie kaloryczne. Ale robic masy i tracic tk. tl sie w tym samym czasie nie da. Co wiecej, spalajac tl zawsze tracic bedziemy mase, nawet stosujac zaawansowana suplementacje. Troche innymi regulami opisuje sie poczatkujacych oraz koksiarzy.Jedna kwestia: masę da się pogodzić z chudnięciem. Im większa masa mięśniowa tym większe zapotrzebowanie kaloryczne (większe spalanie energii) - gdyż mięśnie są składnikiem masy efektywnej
Tak więc paradoksalnie spotkałem plany i opinie na temat łącznie treningu masowego z różnymi dietami w celu schudnięcia (sic!)
Takie kombinacje tworzy sie, majac nadzieje, ze bodzcowanie miesni do wzrostu podczas odtluszczania pozwoli zminimializowac straty tk. miesniowej.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Maciek- z moim poziomem wiedzy nie wiem dlaczego polecasz mi akurat kreatyne przy takim treningu. Mam 21 lat.
Jezeli juz myślalem o jakiejs dodtakowej suplementacji to raczej cos wspomagajace regeneracje właśnie stawów, chrząstek, ściegien nie pamietam nazwy ale zdaje sie ze Olimp robi cos takiego (ale chyba jets to zalecane przy kontuzjach a nie normalnym treningu).
Zaczne liczyć sobie kalorie.
Ale nikt nie wspomniał o bardzo ważnym czynniku sprzyjajacym regeneracji. Przy takim wysiłku powinno się spać 10 h na dobe. I jest to bardzo wazny element treningu, przynajniej dla mnie- jak sie nie wyspie czuje sie zdecydowanie słabszy.
Napisano Ponad rok temu
Combta- mase cwiczen ktore wymieniles mam na treningach judo, wszystkie ktore wymieniles i jeszcze troche
No to w czym problem :roll:
Rób to - dorzuć basen i biegi - wystarczy.
Jezeli juz myślalem o jakiejs dodtakowej suplementacji to raczej cos wspomagajace regeneracje właśnie stawów, chrząstek, ściegien nie pamietam nazwy ale zdaje sie ze Olimp robi cos takiego (ale chyba jets to zalecane przy kontuzjach a nie normalnym treningu)
To glukozamina. Et - marketingu tu więcej niż działania. Kontrowersyjny środek. Jeszcze zapobieganie to może, odbudowa nie.
A co do kretki to poczytaj - zrozumiesz dlaczego możesz ją stosować.
Napisano Ponad rok temu
Znam kretke, odswiezylem swoja wiedze na jej temat, napewno by nie zaszkodzila jest tylko 1 ale nie mam pojecia na co trafie w woju a jaki ma sens jedzenie kretki tylko przez 1,5 miesiaca?
----------------------------------------------
Nikt nie jest nieomylny, a juz napeno nie ja jezeli pisze bzdury wyprowadzcie mnie z bledu.
Napisano Ponad rok temu
Siłownia - jak dasz radę - ale wszystkiego za dużo razem.
Napisano Ponad rok temu
Ekhem. Właśnie kreatynę bierze się w cyklach 4-8 tyg. Dłużej jest to niewskazane (chyba że małe dawki - stała suplementacja - ale nigdy tak nie stosowałem)
.
Jak ogien i woda :wink:
Ja stosowalem, 0.03gr na kilogram masy ciala dziennie. Efekty dobre, nie zamierzam wrocic do zwyklego przyjmowania.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Zimna kąpiel
- Ponad rok temu
-
POLSKA - WALIA
- Ponad rok temu
-
BIODRO!!!!!!!!!!!!!!!!
- Ponad rok temu
-
KTO WYGRA MECZ??????????
- Ponad rok temu
-
nos
- Ponad rok temu
-
krzywy nos
- Ponad rok temu
-
Zrzucenie tkanki z ud ...
- Ponad rok temu
-
Rasiak w Tottenham Hotspur!
- Ponad rok temu
-
Sprzężony kwas linolowy
- Ponad rok temu
-
dna (podagra) prośba o radę
- Ponad rok temu