plecak = prądnica ?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
- ty lapaj lepiej tego kangura i w keirat go na rano baterie beda jak nowe
a tak na powaznie to calkiem fajno sie robi Polartec wprowadza tkanine podgrzewana z baterii co by tylka nie odmrazalo...... elektrownie bedziem dzwigac w plecaku...... ja bym jeszcze pomyslal nad elektrownia w obcasach butow w koncu jak sie chodzi to sie ugina.... po co to marnowac....... a na dzaszku czapki bateryja sloneczna.....jak nie opalimy sobie mordki to chociaz bateryjki podladujemy no ale dziwne nie jest juz dawno jestesmy poza rok 2001 :wink:
Napisano Ponad rok temu
ja bym jeszcze pomyslal nad elektrownia w obcasach butow w koncu jak sie chodzi to sie ugina
podobno już są, ale mało wydajne :wink:
Napisano Ponad rok temu
plecak jest ciezszy, ile? nie napisali, przydaly by sie jakies akumulatory poto by nie tracic tej energii czyli waga wzrasta.
i dwa fragmenty tej informacji ktorych nie rozumiem:
"Okazało się jednocześnie, że wydatek energetyczny piechura mierzony zużyciem przez niego tlenu jest tylko nieznacznie wyższy w porównaniu z dźwiganiem tego samego plecaka z nieruchomym ładunkiem. " - czyli jest wyzszy (nieznacznie),
a dalej:
"Wygląda na to, że wahania ładunku - o ułamek sekundy opóźnione w stosunku do ruchu bioder - tak zmodyfikowały sposób chodzenia, że umożliwiły znaczną oszczędność energii zużywanej na sam marsz z obciążeniem."
czyli jak to jest? piechur oszczedza ta energie czy nie?
i dalej:
"Naukowcy przyznają, że nadal nie wiedzą dokładnie, na czym polega fenomen ich wynalazku, bo przecież perpetuum mobile nie istnieje i energia nie pojawia się znikąd. "
mysle ze gdyby zapytac moja siostre o to z kad sie ta energia bierze to by powiedziala:
"jak idziesz to sie cos tam rusza i robi energie... jak staniesz no energia sie nie robi..." wiec nie jest to "perpetuum mobile" ;-)
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jakos mnie nie przekonali...
Napisano Ponad rok temu
Tylko wydaje mi sie, ze podswiadomie bym sie przestawil na bardzo sprezysty krok i ludzie by dziwnie na mnie patrzyli na ulicy. A ja bym sobie powtarzal, ze nie chce energii marnowac
Jak o mnie chodzi, wolalbym jakies dynamo do roweru, ale nie takie do zasilania lampki rowerowej, tylko w tym guscie - akumulatorki etc.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Plecak sprawuje sie niezle jako pradnica (nic dziwnego, biorac pod uwage mase wahadla) ale jednoczesnie okazalo sie, ze przy noszeniu skaczacego plecaka czlowiek mniej sie meczy niz przy noszeniu tego samego plecaka zablokowanego. I to jest wlasnie nieoczekiwane i dlatego artykul ukazal sie drugim najlepszym czasopismie naukowym, a nie jakims Backpackerze.
Ogolnie fajnie to wyglada. Natomiast czy uda sie sie taki plecak tak zbudowac, zeby nie rozp...lil sie drugiego dnia wedrowki to zupelnie inna para kaloszy. No i obawiam sie, ze taki przesuwajacy sie w gore i w dol srodek ciezkosci moze powodowac, ze wywrotki na paszcze beda sie czesciej zdarzac. Na razie to ciekawostka biofizyczna, testowana w laboratorium na biezni.
Napisano Ponad rok temu
jestem sceptycznie do tego nastawiony, chcialbym toto przetestowac.
Napisano Ponad rok temu
Do egzoszkieletów ? Nie sądzę, chyba, że jako element szerszego systemu zasilania. Co do prądu w plecaku już bardziej praktyczne wydaje się stosowanie ogniw słonecznych w jego pokrywie. Jeżeli zostanie dobrze zaprojektowana elektronika i odpowiednia powierzchnia oraz jakość ogniw, to można zapewnić w miarę stały prąd ładujący akumulatory niezależnie od tego czy masz światło czy cień (wadą jest to, że system nie działa w nocy). Oczywiście w takim wypadku będą straty (z powodu stabilizatora) oraz ładowanie aku będzie trochę trwało, jednak koszt wykonania w sumie nie jest aż tak wysoki. Pojednyncze ogniwa o przyzwoitej wydajności są już dość tanie.Ciekawe rozwiazanie. Moze sie okazac przelomem w kwestii zasilania systemow "zolnierza przyszlosci" w szczegolnosci egzoszkieletow, dzieki ktorym wysilek energetyczny czlowieka jednak spadnie. Zobaczymy jak sie to rozwinie. Swoja droga przy polskich dziurawych szosach mozna by system zaadaptowac do samochodow - przeciez u nas auto i tak skacze non stop .
Napisano Ponad rok temu
można założyć opaskę na klatę i wtedy mamy prąd przy oddychaniu [nie wiem - może już istnieje] - oczywiście kosztem zmęczenia człowieka, chociaż ... prąd potrzebny do ładowania komórki to mały pikuś dla organizmu
a "pieśń przyszłości" to układ podłączajacy się do krwiobiegu i korzystający z glukozy zawartej w krwi - wątpię żeby ktoś na to poszedł na wyprawie ale ... kto wie
Napisano Ponad rok temu
a "pieśń przyszłości" to układ podłączajacy się do krwiobiegu i korzystający z glukozy zawartej w krwi - wątpię żeby ktoś na to poszedł na wyprawie ale ... kto wie
Hmm, a moze lepiej podlaczyc takie ustrojstwo do kozy, albo innnego nieklopotliwego bydlatka i ciagnac na sznureczku? Zje wszystko, da zdrowego mleka, a na postoju komorke podladuje. Po podlaczeniu grzejnika bedzie piecyk typu "koza".
Zreszta, moze sama komorke bedzie mozna popasc na lace? Albo na polowanie wyslac ? Na roslinozerne telefony konkurencyjnego operatora :twisted: Jak "piesn przyszlosci" to na calego
Napisano Ponad rok temu
Mnie w ramach ujednolicania sprzętu bardziej przekonują telefony z ogniwem paliwowym na wódkę...Albo na polowanie wyslac ? Na roslinozerne telefony konkurencyjnego operatora :twisted: Jak "piesn przyszlosci" to na calego
Nie trzeba w teren zbyt dużo taskać :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
7W energii. Phi. Podepne taktyczna latareczke z 3W luxeonem i polowe energii szlag trafil. 8)
no to albo będziesz się gibał szybciej i brał więcej światła albo wolniej a wtedy aż tyle nie potrzebujesz
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nowinka - zasilanie w podróży
- Ponad rok temu
-
Liofilizaty
- Ponad rok temu
-
NukAlert
- Ponad rok temu
-
Peak LED Solutions v.s. Surefire
- Ponad rok temu
-
sprzet na wyprawe dookola swiata- pomoc przy kompletowaniu
- Ponad rok temu
-
TESTY BATERII DO NASZYCH LAMPEK
- Ponad rok temu
-
Taktyczny kompas
- Ponad rok temu
-
L1 LumaMax vs. Quantum III
- Ponad rok temu
-
Lornetka wojskowa
- Ponad rok temu
-
Taktyczny material
- Ponad rok temu