8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mameha]

Ta sprawa nie ma wiele wspólnego z judo, poza osobą ... mojego byłego trenera. Widząc go na ławie oskarżonych, nie wiem, co powiedzieć ... :?

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ray_luka]

Przykra sprawa. Szkoda mi tego dziecka i jego rodziców, ale szkoda mi też tego faceta. Każdy mógłby być na jego miejscu. Czasem człowiek nie pomyśli i zdarzy się nieszczęście. Każdy popełnia poważne błędy, tylko że jedne mają poważne konsekwencje a drugie szczęśliwie nie.

[budo_rigan]

Rzeczywiście przykra sprawa.. i co najgorsze trudno osądzić winnego.Mnie też szkoda zarówno chłopca,jaki i Twojego byłego trenera.

[budo_langus]

Hejo!

Ależ dokładnie jest tak jak powiedział ten trener w oświadczeniu. Nie można pilnować wszystkiego. Wiele stadionów i obiektów to ruina. Jeszcze, (choć nie dotyczy to tego przypadku) wiele dzieciaków (pamiętam swoje dzieciństwo) ma za nic zamknięcia takich obiektów i przez bramki górą przeskakują żeby sobie pograć w piłe na stadionie albo pobiegać po bierzni - jak już nikogo nie ma.
Żal mi bardzo ojca tego dziecka ale moim zdaniem wina jest bardziej jego niż dyrektora obiektu... Taki mechanizm obronny człowieka (żeby nie zwariować) - wina wszystkich dookoła a nie moja... Pewnie tak samo bym robił - to bardzo silny mechanizm jest. Ale prawda jest taka że przecież to właśnie ojciec tego dziecka bezpośrednio w momencie zajścia opiekował się nim.
Może jeszcze zaczną skazywać trenerów SW za rozboje swoich podopiecznych - bo przecież to teżoni są odpowiedzialnie za wyszkolenie owych...

Pozdrowionka

[budo_xiosan]

Racja. Ja od dziecka robię różne niebezpieczne rzeczy, najczęściej z pełną świadomością i przez to ostrożnie i dotychczas bez poważniejszych urazów. Należy zadbać, by ludzie mieli świadomość co im grozi. U mnie w szkole są bramki, które każdy może przewrócić. Wszyscy to wiedzą i nikt się nie wiesza - nie ma wypadków.

[budo_mameha]

Zdarzenie miało miejsce w zeszłym roku. Sprawa miała charakter medialny. Sędzia w uzasadnieniu wyroku stwierdził, że kara ma być przestrogą dla innych.

Tymczasem, w tym roku byłam na treningu piłkarzyków (chłopcy mieli może po 10 lat). Trener, aby zmniejszyć wymiar boiska nakazał tym chłopcom przenieść taką samą bramkę na linię środkową. Ośmiu chłopców podeszło do bramki, po 4 z każdej strony i ją .. dźwignęli! Zamarłam ...

Pytanie retoryczne - do kiedy będziemy oddawać własne dzieci pod opiekę trenerów bez wyobraźni?

[budo_sysyphus]

lobby producentów aluminiowych bramek atakuje. przecież tak się pewnie mają rzeczy w co 4 podstawówce, a dzieciaki nie giną masowo, bo wystarczy, że są za te bujanie regularnie opieprzane

[budo_bushi]

Nie chcialbym byc sędzią w takiej sprawie.... :?

[budo_kręciel]

Dla mnie to głupie. W każdej szkole dzieciaki skaczą ze schodów, wspinają się na drzewa, huśtają na bramkach... Nic ani nikt nie jest w stanie upilnować żeby to nie miało miejsca. A ponieważ pierwszym ośrodkiem wychowania dziecka jest dom, to stamtąd powinno ono wynosić podstawowe zasady na temat bepieceństwa własnego i innych.
Ostatnio byłem świadkiem jak matka złamała dziecku łapę klapą od baganika w samochodzie? Czy to znaczy że producent samochodów powinien płacić dziecku odszkodowanie?