Skocz do zawartości


Zdjęcie

Hartusy selektusy - podejście drugie :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

budo_tlim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Hartusy selektusy - podejście drugie :)
Następne próby z selektywnym hartowaniem ostrzy oblepionych różnym świństwem :)
Tym razem na nóże poszła stal 52100 i hartowanie w oleju.
"Hamon" nie jest tak wyraźny jak podczas hartowania w wodzie, ale za to żadne ostrze nie pękło i jest git :)
Strefa hartu jest dobrze widoczna gdy spojrzy się pod odpowiednim kątem na ostrze, przy odpowiednim świetle oczywiście, jednak złapać to aparatem mi się nie udało :(

Dołączona grafika
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_ld
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 171 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Danzig

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
piekne... jak bys przewidywal zwiedzanie Twojej pracowni to sie pisze :) :)
  • 0

budo_shirotatsu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków i okolice :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
Ale jak sie wpatrzyć 8O to troszkę widać pole hartowania.
Noże oczywiście pierwsza klasa, wyrazy uznania :-)
  • 0

budo_macieq
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 330 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
Fajne , ten na samym dole zwłaszcza :D
  • 0

budo_lubomir
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stolyca (zapraszamy uprzejmię)

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
weź mnie na ucznia!
jak doba będzie miała 48 godzin...
  • 0

budo_cromcruah
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 396 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
takie jakies nie jednakowe, i te,no rączki z drzewa, i napisów nie ma, i załoze sie ze rdzewieją.

laserowo pewnie tez nie ostrzysz?

tandeta.

jesli moge cos poradzic to przynajmniej ponikluj, nie będą rdzewieć.
i kompas w rączce by sie przydał.
  • 0

budo_graframolo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1094 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
Tlim, mam pytanie:

Jesli patrzec na aspekt technologiczny to przewaga stoi po stronie hartowania w oleju bo jak sam powiedziales nic nie peklo. Jednak od strony uzytkowej jak sprawa wyglonda, ktore ostrza sa wytrzymalsze, zarowno na szczerbienie sie, trzymanie ostrosci jak i zlamania? Nie interesuje mnie takze to, ze na jednych cos widac co mozna nazwac hamonem a na drugich mniej to juz kwestie gustu. Pytam z czystej ciekawosci.
  • 0

budo_wojtas13
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olesno

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
Mój Tlimowy nożyk jest z tej samej stali, też selektywnie hartowany. Co prawda hamonu nie widać, ale użytkowo jest dużo lepszy niż większość produkcyjnych noży, nawet tych droższych. Jedynie odporność na korozję jest bardzo słaba.
  • 0

budo_graframolo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1094 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
No tak pieknie, myslalem a nie napisalem, a chodzilo o roznice pomiedzy woda a olejem.
  • 0

budo_tlim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)

piekne... jak bys przewidywal zwiedzanie Twojej pracowni to sie pisze :) :)

Uwierz że nie ma czego zwiedzać, chyba że ktoś lubi bardzo duży bałagan :wink:
  • 0

budo_tlim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)

takie jakies nie jednakowe, i te,no rączki z drzewa, i napisów nie ma, i załoze sie ze rdzewieją.

laserowo pewnie tez nie ostrzysz?

tandeta.

jesli moge cos poradzic to przynajmniej ponikluj, nie będą rdzewieć.
i kompas w rączce by sie przydał.


Obiecuję że się poprawię psze Pana :)
  • 0

budo_tlim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)

Tlim, mam pytanie:

Jesli patrzec na aspekt technologiczny to przewaga stoi po stronie hartowania w oleju bo jak sam powiedziales nic nie peklo. Jednak od strony uzytkowej jak sprawa wyglonda, ktore ostrza sa wytrzymalsze, zarowno na szczerbienie sie, trzymanie ostrosci jak i zlamania? Nie interesuje mnie takze to, ze na jednych cos widac co mozna nazwac hamonem a na drugich mniej to juz kwestie gustu. Pytam z czystej ciekawosci.


Zależy od stali, nie można tak sprawy generalizować że hartowane w tym jest lepsze a w innym gorsze. Woda chłodzi szybciem, olej wolniej i niektóre stale poprostu wymagają tego by chłodzić je w wodzie a drugie w oleju. Tak jest np. z większością węglówek, hartowane są często w wodzie, lecz już stale z dodatkami stopowymi które zwiększają hartowność hartuje się w oleju bo w wodzie by popękały. Co do parametrów stali też jest różnie, jedne są twardsze, drugie bardziej wytrzymałe, trzecie bardziej ciągliwe itd. I nie można powidzięć co jest lepsze a co gorsze bo np. stal hartowana w wodzie nadająca się na ostrze które będzie super trzymało ostrze, czyli będzie miało dużą odporność na ścieranie nie musi być najlepszą stalą na duży nóż którym będziemy rąbać, bo tu bardziej nam zależy na wytrzymałości i sprężystoci ostrza.
  • 0

budo_tlim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)

Mój Tlimowy nożyk jest z tej samej stali, też selektywnie hartowany. Co prawda hamonu nie widać, ale użytkowo jest dużo lepszy niż większość produkcyjnych noży, nawet tych droższych. Jedynie odporność na korozję jest bardzo słaba.


Zgadza się, jednak jak pamiętam to w Twoim przypadku ostrza najpierw było całe hartowane, a następnie część była rozhartowywana a tu ostrza oblepiam warstwą izolującą i wtedy tylko część ostrza się hartuje.
A odporność na korozję jak to w innych nożach z węglówki bez powłok niestety, jak zawsze coś za coś.

Ot fotka..
Dołączona grafika
  • 0

budo_graframolo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1094 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
Tlim wiem o tym ale mialem na mysli przy zastosowaniu tej samej stali optymalnie dobranej pod oba procesy, ale masz racje to chyba czyste gdybanie.
  • 0

budo_mrnikt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 645 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z drugiej strony lustra

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
Hartowanie takie czy inne ... dosc ze noze sa MIOOOODNEEEEE ... bardzo nawet miodne....

Jak tak dalej pojdzie...to staniemy sie dzieki takiM wyrobom (o ile juz nie jestesmy) potega knifemakingu w Europie ... co ja gadam w EUROPIE .. w SWIECIE ... swiat za malo .. WSZEchswiecie :) :) :) :) :)
  • 0

budo_adiblue
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
dwa noże-ten najwyżej i ten najniżej...oba miodne :)
A jak rękojeści?Miałem styczność z modelem 43 i IMHO rekojesc była o 1-2cm za krótka i ciut za mało pękata.A jak tu wygląda wielkość rękojeści?Natomiast jakość wykonania i parametry użytkowe stali powaliły mnie na ziemie.Jak byś porównał użytkowo te nożyki z nożami z damastu?Chodzi mi o podatność na korozję(damast tylko lekko matowiał i od czasu do czasu wymagał polerowania.Natomiast łatwość ostrzenia i trzymanie ostrza były rewelacyjne.Agresja cięcia nawet lepsza od S30V w manixie czy amphibianie.No i ten wygląd... mniód po prostu :)
  • 0

budo_tlim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)

dwa noże-ten najwyżej i ten najniżej...oba miodne :)
A jak rękojeści?Miałem styczność z modelem 43 i IMHO rekojesc była o 1-2cm za krótka i ciut za mało pękata.A jak tu wygląda wielkość rękojeści?Natomiast jakość wykonania i parametry użytkowe stali powaliły mnie na ziemie.Jak byś porównał użytkowo te nożyki z nożami z damastu?Chodzi mi o podatność na korozję(damast tylko lekko matowiał i od czasu do czasu wymagał polerowania.Natomiast łatwość ostrzenia i trzymanie ostrza były rewelacyjne.Agresja cięcia nawet lepsza od S30V w manixie czy amphibianie.No i ten wygląd... mniód po prostu :)


W tamtym nożu rękojeść faktycznie nie była zbyt pękata. Cieżko dobrać by nóż pasował do każdej dłoni. W tych egzemplarzach rękojeści są grubsze jak i trochę dłuższe, dobrane są do mojej dłoni :)
Co do korozji to nie używam swoich noży w jakichś hardcorowych warunkach i dbam o nie, więc jak narazie nie mam z tym problemu ani w przypadku damastów ani innych ostrzy, jednak dbać trzeba i tego się nie przeskoczy bo to węglówki w końcu. Faktem niezaprzeczalnym jest jednak też to, że tego używania nie ma zbyt dużo w moim przypadku, więc myślę że powinieneś się zapytać innych użytkowników, np. Wojtasa.
Ostrzenie i trzymanie ostrza że jest na podobnym poziomie.
  • 0

budo_jelec
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 139 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
w jaki sposób uzyskałeś to selektywne hartowanie jeśli można zapytać ?
  • 0

budo_tlim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)

w jaki sposób uzyskałeś to selektywne hartowanie jeśli można zapytać ?


Tą część której nie chciałem hartować obłożyłem zaprawą szamotową by wolniej się chłodziła. Poczekałem aż wyschnie a później do ognia i chłodzenie.
  • 0

budo_adiblue
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Hartusy selektusy - podejście drugie :)
A myślałeś nad zabawa z metodą japońską?Chodzi mi o pokrywanie całej stali glinką o zróżnicowanej grubości i wygrzewanie oraz hartowanie całości,a nie tylko selektywnie.Podobno paradoksalnie cieńka warstwa glinki nie tylko nie izoluje to jeszcze poprawia przewodność cieplna.Dopiero gruba jej warstwa spowalnia ten proces.Podobno Japończycy potrafili tak,podczas jednego procesu hartowania uzyskać jednocześnie,w zależności od strefy klingi stal od perlitu poprzez ferryt aż po martenzyt i to w dość płynnych przejściach...alez to musiało być wytrzymałe i jednocześnie trzymać pięknie ostrze.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024