29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_felipe]

Właśnie 8)

[budo_warhead]

Malo co nogi nie rozwlailem sobie na testerze noznym ... w ostatniej chwili wychamowalem i lzej uderzylem ... skutek obolaly staw skokowy. W gruszke ta uderza sie sposobem ... zawszeja przekrecam.Po prostu nie skupiajacie sie na sile czy szybkosci tylko na ... kierunku uderzenia jezli walniecie idealnie prosto w sam srodek to powinno wystarczyc.

[budo_skiper]

Kurcze, a tych nożnych to nie spotkałem jeszcze, a bym sobie spróbował :twisted: Może jak chwile nad morze skoczę to tam będą :?

[budo_kingpinxx]

chcialbym tylko was przestrzec

w ta pilke to radzilbym nie kopac. typ przede mna kopnal to sobie ladnie noge rozwalil ze az krew poleciala. chyba sobie zlamal kosc srodstopia. musialo go zabrac pogotowie.
Nie wiem co za idiota wymyslil taka maszyne !

[budo_vj]

tak sobie wasze opinie poczytalem, to szkoda nawet 1pln na takie cos
tymbardziej, zena niektorych maszynka sie jeszcze uszkodzic solidnie mozna... :?

[budo_naseem]

a ja na tym czymś sprawdziłem się w wakacje. potem moja dziewczyna uderzyła parę razy. dresiarze i grubasy i abeesy których obserwowałem później jak się pocą i machają łapami na tym testerze mieli gorsze wyniki od mojej pani. tylko dla tego, że żaden z nich nie uderzał z biodra, że już nie wspomnę o prawidłowo zaciśniętej pięści.
ta maszynka jest chyba do imponowania laskom na festynach

[budo_tigeru]

Hehe, kopnięcie w gruchę?? No taka sytuacja miała miejsce jakiś czas temu. Otóż byłem ze znajomymi w Plazie (w Krakowie) zaraz po jej wybudowaniu. Znajduje się w niej Fantasy Park w którym automat z taką gruchą stał mnie-więcej na środkucałego "lokalu".
Otóż kumpel stwierdził, że wypróbuje swoje parafuso (dla tych co nie wiedzą - kopnięcie wychodzące z Capoeiry. Kopnięcie okrężne [coś jak mawashi geri, dollyo chagi] po obrocie z wyskoku - z tą różnicą, że kopiący ląduje na tą nogę którą kopie :wink:
No i jak wywinął tak grucha poleciała na drugi koniec Fantasy Parku :wink:
Nawet ochrona się nie przyczepiła a nie było osoby, która tego nie widziała (trudno przeoczyć trzask i lecącą przez cały "lokal" gruszkę :wink:
Od tamtej pory automat naprawiony stoi w rogu, w kącie tak że możliwe jest tylko bicie prostych :wink:

[budo_acid_tkd]

No i jak wywinął tak grucha poleciała na drugi koniec Fantasy Parku :wink:
Nawet ochrona się nie przyczepiła a nie było osoby, która tego nie widziała (trudno
przeoczyć trzask i lecącą przez cały "lokal" gruszkę :wink:
Od tamtej pory automat naprawiony stoi w rogu, w kącie tak że możliwe jest tylko bicie prostych

No a potem nic tylko w mediach słyszymy, że jak ktoś coś trenuje to wandal ostatni, huligan itp. itd. itf

A co do ochroniarzy to sie nie dziw, pamiętasz jak mój brat koszyk ze sklepu wyniósł przechodząc obok ochroniarza? (zagapił sie i dopiero na ulicy sie skapnął, ale i tak jakby sie nie wrócił to nikt by nawet nie zareagował :? )

Co do tematu to ja tam nigdy sie tym nie bawiłem bo mi było szkoda kasy :?

Pozdro

[budo_buu]

Też się w to bawiłem .. i w gruszkę i w piłkę .. Można się wyładować, z kolegą założyć
Jeśli chodzi o gruszkę to wystarczy w sam środek z biodra, a nie tak jak większośc panów w dresach rozbieg 10 metrowy .. W sumie wszysko zależy od modelu bo różnie mierzą..

Jeśli chodzi o tą do kopanai machine to radze uważać na buty - prosze je dobrze zawiazać bo jak mi spad to polecial gdzieś dalego daleko i go długo szukałem ...

[budo_tigeru]

Wszystkie tego typu automaty to zwykła lipa jest. Rozrywka, atrakcja, taki bajerek. Ale rzeczywistej siły nie mierzy. Trzeba odpowiednio uderzyć bo inaczej nawet jeśli siła będzie duża to miernik może pokazać mniej. Szkoda kasy na taką zabawkę.

A to co wcześniej pisałem. Cholera wie do czego to było (czy do ciosów, czy do kopania) Zwykła grucha z miernikiem
Zdaje się, że do rąk ale... fajnie latało :)