32 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lotar]

Jak samodzielnie można zrobić Habaki. Próbowałem na zahartowane ostrze nawijać miedz a potem zgrzewać to spełnia swoją funkcje ale nie wygląda zbyt pięknie :?

[budo_a`te]

Moze bym ci cos podpowiedzial, ale daj tu jakies foto, i ogolnie wyjasnij cos to takiego... Miedziowanie ostrza??

[budo_lothian]

Hm... nie wiem jak się habaki robiło tradycyjnie, ale może wykonać je ręcznie (pilniki) z kawałka mosiądzu (miedzi) trochę mniejsze niż potrzeba, nastepnie rozgrzać je w podgrzewanym oleju, nałożyć na klingę miecza i... już. Po ostygnięciu "ściśnie się" i ... już. :-)

[budo_lotar]

Moze bym ci cos podpowiedzial, ale daj tu jakies foto, i ogolnie wyjasnij cos to takiego... Miedziowanie ostrza??

Habaki to cześć samurajskiego miecza. Głownie to to trzyma miecz w pochwie żeby nie wypadł.

Tak to wygląda

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Znajdziesz to na tym schemacie HABAKI to 14

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_milo]

z tego co ja wiem a jest to raczej skromna wiedza
tylko habaki w mieczu dotyka pochwy
a jak to robić 8O
nie mam zielonego

pozdro

[budo_a`te]

Lotar, dzieki za info..

Na mój gust robi się to tak:

Idziesz do jakiegoś zioma, co ma piecyk jakikolwiek, byleby około tysiączka Celsjuszów wycisnął. Od biedy da radę w palenisku. Kupujesz sobie gdzieś (zobacz w przyklejonym topicu "Dostawcy") trochę miedzi/brązu/mosiądzu (jak chcesz to złota/srebra), wpieprzasz ją w tygielek kwarcowy (kupujesz w sklepach z zaopatrzeniem medycznym/chemicznym), topisz i odlewasz w formie z piasku odlewniczego/gipsu/wypalonej glinki szamotowej. Wiercisz, frezujesz, piłujesz to tak, żeby miało wszelkie potrzebne otwory itp. I teraz kilka wariantów wykończenia:

1. W formie żłobisz jakieś wzory tak, że po odlaniu Habaki już ma na sobie jakieś wzory,
2. Odlewasz gładkie, dajesz komuś do frezowania albo coś...
3. Odlewasz gładkie, idziesz do pierwszego lepszego jubilera i każesz to sobie grawerować.
4. Może jakieś inne motody.

Albo:

Jedziesz do jakiegoś sklepu z metalami kolorowymi, kupujesz sobie płaskownik np. 40x8mm, upieprzasz z niego kawałek, frezujesz, piłujesz itd.


To tyko moje takie pomysły...

[budo_mrozik]

Albo po prostu zawijaszz z grubej blachy mosiężnej a potem miejsce łączenia lutujesz na mosiądz i opiłowywujesz. Pozostaje kwestia wykończenia.

[budo_graframolo]

Kawalek blaszki grubosci okolo 3-5mm wycina sie czesc na mune, nastepnie zagina sie na mieczu i lutuje od dolu. Aby nie latalo od strony ostrza wklada sie kawaleczek miedzi i takze lutuje. Na koncu pilnikami wyznacza sie krawedzie. Proporcje zaleza od proporcji miecza.


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ov_darkness]

Kupić kawałek miedzianego płaskownika, rozciąć na pół, wypiłować pilnikiem dziurę, skleić epoksydem.
No... chyba, że chcesz to zrobić tradycyjną technologią. :roll:

[budo_molot]

Epoksyd to ja bym odradzał. Już lepiej lutlampą walnąć i zlutować powierzchniowo. Niewiele większy kłopot, ino może być cieplutko

[budo_lothian]

Słuchajcie, a nie najprościej, najbezpieczniej, najmocniej i najładniej byłoby tak, jak wyżej opisuję?

[budo_jian]

A już miałem sie pytać jak się habaki robi, bo robie tanto i wydaje mi się to trochę skaplikowane ale cóż trza sprubować...


A to się z miedzi robi czy lepiej z mosiądzu?? :?

Panowie a w tanto habaki nie jest mniejsze bo nie wiem jak to sie ma??

Pozdro..

[budo_graframolo]

Habaki robi sie z miedzi.
Oczywiscie ze na tanto habaki jest mniejsze niz nakatane, ogulnie cala sztuka w tym by umiec dobrac odpowiednia wielkosc habaki do proporcji glowni.

[budo_jian]

Dzięki Graf!
Ale chyba będzie z tym problem bo nie za bardzo te proporcje znam,trzeba bedzie może porównać z czymś fachowym,a może masz jakieś wskazówki&sugestie :?
Ale jak na razie robie szlif i mam lekki problem o stal mam nie za gróbą a szlif dość wysokoki hmm... więc trochę sie narobię i mam nadzieje że cos tam wyjdzie.
Może wrzucę parę fotek jak to nabierze jakiegoś wygladu.

Pozdro...

A i pewnie Graf nie jednym pytaniem Cię obdarzę jeszcze... :wink:

[budo_graframolo]

Hmm jak dobrac proporcje? To dobre pytanie, nie ma zadnych wyznacznikow bo i kazde ostrze jest inne, trzeba to robic na oko, z habaki jak z pierscionkiem, nie moze byc za duze i przytlaczac ostrza i zamale tez nie bo zniknie. Musi byc takie w sam raz, nie narzucac sie ale tez i zaznaczac swoja obecnosc. Jesli ostrze jest bardzo grube, szerokie i masywne wtedy i habaki powinno byc wieksze bardziej w kawdracie niz prostokacie, ale tez nie zawsze bo mozna sie pokusic o delikatne habaki w celu odciazenia optycznego ostrza. Jesli chcesz jakies dobre przyklady podaj meil podesle fotki.
Wszystko kwestia wprawy i wycucia.

[budo_jian]

Chyba Cię rozumiem Graf z tym wyczuciem i smakiem. Mistrzowi malarstwa na przyład nie tłumaczy sie jakie ma proporcje mieć coś tam co on maluje, on to po prostu widzi i finał.
Po prostu jak nie bedę tego umiał dopasować to będę mógł sobie ołówki postrugać(chyba to to mi wjdzie ).

Wielkie dzieki i pozdr... :wink:

[budo_graframolo]

Mistrz malarstwa na poczatku tez nie umial rysowacz czy malowac wiec tragizowal bym, to wszystko jest kwestai wprawy i nauki. Ja zrobilem juz troche habaki ale osobiscie nie zabieram sie za to, to jest dzialka mojego znajomego ktory ma w tym wprawe. ale on tez na poczatku nie umial ale po 10 czy 20 nauczyl sie i robi teraz sliczne.

[budo_jian]

juz troche habaki ale osobiscie nie zabieram sie za to, to jest dzialka mojego znajomego ktory ma w tym wprawe. ale on tez na poczatku nie umial ale po 10 czy 20 nauczyl sie i robi teraz sliczne

Ile kosztuje takie habaki? (np.u Twojego znajomego) :wink:

Pozdr...

[budo_graframolo]

najprostrze zaczyna sie od 150zl

[budo_jian]

Hmm...

Załatwiłem sobie kawałek rurki o grubosci jakieś 5mm, przeciełem na dole i chciałem jak by moim młoteczkiem ( 5 kg ) uformować tą rurkę i niestety pekło (rureczka mosiężna )

Więc załatwię chyba jakiś płaskownik,może lepiej pójdzie. :wink: