Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bulat bardziej serio


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

budo_coondelboory
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Bulat bardziej serio
Troche to trwalo, ale jest pierwszy sukces - bulatowy plaskowniczek 70x18x4 mm. Plaskownik zgrubnie wyszlifowalem i zaczalem wyprowadzac plaszczyzny. Mialem go od razu przerobic na nozyk, ale prawde mowiac przestraszylem sie, ze spartole i postanowilem zrobic najpierw zdjecia. Przerwalem robote, wypolerowalem na lustro i wytrawilem. Widok jest mniej wiecej taki:

Dołączona grafika

pod innym katem widac zupelnie inny wzor:

Dołączona grafika

Przy okazji - moze ktos z bardziej doswiadczonych kowali mi odpowie. Mialem dwa kawalki pucka, grzalem je na zmiane - jeden sie grzal, drugi rozkuwalem. Jeden z nich przytrzymalem za dlugo w koksie i po leciutkim puknieciu mlotkiem rozlecial sie jak babka z piasku. Teraz pytanie - czy to normalka przy przegrzaniu kutej stali, czy tez moze specyficzne zjawisko wynikajace np. z duzej zawartosci siarki (kruchosc na goraco)?

C.
  • 0

budo_kubek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 895 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Powinszować sukcesu. Może nie miejsce, ale lepszego na takie pytanie nie znalazłem. Wiem co to damast, wiem co to dziwer, ale co to bułat, to pojęcia nie mam. Słyszałem tylko, że to stal o własnościach niemal magicznych. Niech mnie ktoś z łaski swojej oświeci.
Drugie pytanko, to czy zamierzasz robić ten materiał w większych ilościach? Jestem pewien, że znalazło by się paru chętnych do kupna, ja ustawiam się pierwszy w kolejce, jak tylko parametry będą przyzwoite.
  • 0

budo_coondelboory
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio

Wiem co to damast, wiem co to dziwer, ale co to bułat, to pojęcia nie mam. Słyszałem tylko, że to stal o własnościach niemal magicznych. Niech mnie ktoś z łaski swojej oświeci.
Drugie pytanko, to czy zamierzasz robić ten materiał w większych ilościach? Jestem pewien, że znalazło by się paru chętnych do kupna, ja ustawiam się pierwszy w kolejce, jak tylko parametry będą przyzwoite.


Bulat to damast krystaliczny (ten "prawdziwy", w odroznieniu od damastu skuwanego). Po angielsku to nazywaja "wootz". A wlasciwosci - coz, nie wiem, czy ma magiczne. Ale na pewno jest strasznie upierdliwy w kuciu.
Co do wiekszych ilosci to trudno mi teraz sie deklarowac. Na razie zbieram doswiadczenia. Ale o kolejce bede pamietal :D

C.
  • 0

budo_kubek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 895 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Wniosek z tego, że wootz, bułat i damast, to ten sam materiał. Czyli, że wzorek to powinno uzyskiwać po obrobieniu termicznym ( chyba ). No super, wiem już czego się po tym spodziewać. Zrobię sobie karabelę i będę hufnale obcinał :) . A na poważnie, to jak Ci się to uda, to naprawdę JA TO CHCĘ.
  • 0

budo_coondelboory
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio

Zrobię sobie karabelę i będę hufnale obcinał :)


Jakis czas temu zrobilem malutkiego scramasaxa wielkosci zapalki z wiora, ktory ocalal po spekaniu kutego pucka. Hufnali nie obcinalem, ale gwozdz i niklowa monete udalo mi sie nim ruszyc. Fakt ze sie troche na zelastwie wyszczerbil, ale na drewnie nie tracil ostrza, chociaz nawet nie byl hartowany.

Dołączona grafika
  • 0

budo_-simon-
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsk Podlaski

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Hej! gratuluje! Normalnie dla mnie to master jestes!!!
Co do bulatu (tak slyszalem albo czytalem ) ze byl tak ceniony z tyego powodu ze bardzo długo trzymal ostrze , niestety byl kruchy. Na wschodzie im to nie przeszkadzalo poniewaz bron jakiej uzywali byla stworzona do ciec poprzez pociagniecie. Na miecze juz sie nie nadawalo ze wzgledu na inna technike walki(uderzenia a nie pociagniecia) i by popekaly!
wiec to ze jest kruche to chyba normalka. moze jest to spowodowane nie do konca jednorodna struktura, bo jezeli dobrze pamietam(jak sie myle to mnie bijcie i ponizajcie :twisted: ) to ten wzorek tworza krysztly wegla i zelaza, a z tego wynika ze nie jest to stal jednorodna.
To chyba tyle...
Jeszcze raz gratuluje!
Podziwiam! poklon poklon poklon
  • 0

budo_aqaz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 14 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Kiedyś, zanim się jeszcze zacząłem interesować nożami czytałem fajny artykuł w "Młodym Techniku", poświęcony właśnie bułatowi i stali damasceńskiej. Teraz nie jestem pewien czy to dokładnie ten (tekst podobny, ale w wydaniu papierowym były chyba jeszcze jakieś zdjęcia i opisy samego procesu wylewania i skuwania), ale przeczytać można. :wink:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_kubek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 895 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Artykulik wydaje mi się mało dokładny i zawierający parę przekłamań, zarówno w sferze terminologji, jak i wysnówanych wniosków.
  • 0

budo_mat s
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 652 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Freistadt Warschau

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio

co to bułat, to pojęcia nie mam. Słyszałem tylko, że to stal o własnościach niemal magicznych.



Jesli masz czas na czytanie grafomanii, mozesz przeczytac "Kuzynki" i "Ksiezniczke" Pilipiuka. ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]).
Tam jest nawet przyspieszony kurs produkcji, ale raczej nierealny :)
  • 0

budo_-simon-
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsk Podlaski

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Ja czytalem! tam jest opisane ale jak robic damast skuwany a nie bulat. Gosc skrecal dwa prety nisko i wysokoweglowe a pozniej je skuwal i takie tam. A na koncu obcinal gwozdzie o ile dobrze pamietam...
  • 0

budo_coondelboory
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio

Co do bulatu [...] długo trzymal ostrze , niestety byl kruchy. [...] moze jest to spowodowane nie do konca jednorodna struktura,


Struktura faktycznie jest niejednorodna, w ferrytowej (albo perlitycznej, zalezy od zrodla) osnowie siedza ziarna cementytu. Dzieki temu material jest twardy (od cementytu) i elastyczny (matryca). Cementyt tnie praktycznie wszystko, i dopuki cos go nie wylamie z matrycy to ostrze jest trzymane.
Z ta kruchoscia to raczej nie tak jak napisales. Znalazlem w sieci troche materialow o bulacie, miedzy innymi takie cos:

Dołączona grafika

i jeszcze inaczej:

Dołączona grafika

Chociaz pewnie byly rozne bulaty. Nie spodziewam sie, ze ten moj da sie od razu tak traktowac, ale mam nadzieje, ze moze kiedys...

C.
  • 0

budo_-simon-
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsk Podlaski

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Gdzies juz te zdjecia widzialem, rzeczywiscie masz racje. Dzieki ze mni poprawiles, a co do bulatu to mysle ze wkrotce bedzie dorownywal temu ze zdjecia albo i jeszcze lepszy bedzie!
pozdrawiam
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Heimo Roselli (jeden z niewielu który kuje wootz) na swojej stronie wspomina o kluczowym elemencie jakim jest kontrola temperatury stali wootz podczas kucia.

The Roselli Wootz has a attractive surface pattern composed of swirling patterns of etched regions on a dark background Apart from the correct steel composition, the forging operations require proper temperature control.
  • 0

budo_bona
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 195 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Słupsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jest opis tego wootz i tam piszą, że wcale tego nie hartowali!
  • 0

budo_ov_darkness
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1044 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Mroku...

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Na chłopski rozum: (nie jestem inżynierem/ kowalem/metalurgiem)

Z tego co pamiętam, to w bułacie chodziło o strukturę dendrytyczną, którą wywoływały obecności baaardzo niewielkich domieszek metali ziem rzadkich.
W damaście skuwanym biegało o włókniste ułożenie węglików, czy innej cholery, co dawało z grubsza taki sam efekt, bo chodziło (chyba) o to, żeby uzyskać stal jednocześnie b. twardą i elastyczną.

Mam dziwne wrażenie, że zarówno przegzanie podczas kucia, jak i hartowanie zniszczyłoby tą delikatną strukturę, której bułat zawdzięcza swoje niezwykłe właściwości.

Pojawia sie jescze pytanie, czy bułat był robiony z jednego, czy dwóch rodzajów stali?
Tzn, wootz musiał w czymś te dendryty wytwarzać. Czy dodawano "zwykłej" - wysokowęglowej stali?
To by tłumaczyło wzorkina bułacie (jedna stal" nierdzewna"- wootz- jasne prążki) druga wysokowęglowa - ciemne prążki.
A Pilipiuka cenię i lubię, zwłaszcza po ostatniej jego książce -"2586 kroków"
  • 0

budo_eugene
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 499 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Moskwa/Rosja

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio

Na chłopski rozum: (nie jestem inżynierem/ kowalem/metalurgiem)
...
Pojawia sie jescze pytanie, czy bułat był robiony z jednego, czy dwóch rodzajów stali?
Tzn, wootz musiał w czymś te dendryty wytwarzać. Czy dodawano "zwykłej" - wysokowęglowej stali?
To by tłumaczyło wzorkina bułacie (jedna stal" nierdzewna"- wootz- jasne prążki) druga wysokowęglowa - ciemne prążki...

Bułatów znane są setki odmian, zaczynając od starorożytnych, sprzed 2500 lat, różniących się składem, rysunkiem, obróbką, do współczesnych, od nizkostostopowych, do wysokostopowych z przeróżnymi ligaturami, i nawet nierdzewnych. Zawartość węgla w bułatach wacha się od 0,3 do 4%. Wg sposobu produkcji wyróżniają odlewane i warzone z niepełnym roztopem składników. Oprócz tego bardzo podobną strukturę, wygląd i właściwości osiąga się poprzez długotrwałą wielostopniową obróbkę cieplną i mechaniczną jednolitych przemysłowych stali. Jedno jest pewne - bułat przewyższa osiągami każdą stal, z której został zrobiony, każdą stal możno przetopić w bułat, i jest to odmienny wysokoenergetyczny stan metali. Z bułatem związane wiele bajek i legend, daleko nie każdy im odpowiada, ale możliwości w tym ogromne.
  • 0

budo_eugene
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 499 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Moskwa/Rosja

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
Najprostsza metoda wytworzenia bułatu, znana przez wiele lat i stosowana w wielu ośrodkach produkcyjnych, opisywana w starych radzieckich podręcznikach dla zawodówek, została opatentowana przez Verhoevena w 1993 r. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_coondelboory
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio

[...] Pojawia sie jescze pytanie, czy bułat był robiony z jednego, czy dwóch rodzajów stali?
Tzn, wootz musiał w czymś te dendryty wytwarzać. Czy dodawano "zwykłej" - wysokowęglowej stali?
To by tłumaczyło wzorkina bułacie (jedna stal" nierdzewna"- wootz- jasne prążki) druga wysokowęglowa - ciemne prążki.


Bulat jest robiony generalnie z zelaza, wegla i dodatkow. Mozna to dac w postaci czystych pierwiastkow, a mozna w postaci zlomu stalowego. To i tak trzeba roztopic i musi sie wszystkow wymieszac. Dendryty tworza sie samorzutnie, przy krzepnieciu stali. Po prostu stal jako mieszanina roznych skladnikow nie krzepnie w jednej konkretnej temperaturze, ale w pewnym zakresie (wykres stali - od linii solidusu z dolu do liquidusu od gory). W roztopionej stali przy spadku temperatury tworza sie stopniowo struktury z frakcji o coraz wyzszej zawartosci wegla i domieszek. Jesli to przeprowadzic w odpowiedni sposob, to beda tak duze, ze widoczne golym okiem i beda wplywac na wlasciwosci mechaniczne. Te struktury na wytrawionym bulacie daja wlasnie owe wzorki - jasne - cementyt, ciemne - niskoweglowa osnowa.

C.

ps. Na koniec, niech mi beda wybaczone grube uproszczenia w opisie powyzej i pominiecie calej procedury obrobki cieplnej i mechanicznej, ale w tym wypadku to nie wplywa na istote rzeczy.
  • 0

budo_tui
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 88 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio
z tego co ja czytałem to bułat sie wytapia a nie skuwa, a kucie go po wyzej silnie czerwonego koloru powoduje utratę wzoru dlatego jest trudny w obróbce.
  • 0

budo_eugene
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 499 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Moskwa/Rosja

Napisano Ponad rok temu

Re: Bulat bardziej serio

z tego co ja czytałem to bułat sie wytapia a nie skuwa, a kucie go po wyzej silnie czerwonego koloru powoduje utratę wzoru dlatego jest trudny w obróbce.

Przecierz dałem link na patent Verhoevena. Jest tam wytłumaczona obróbka cieplna i mechaniczna po warzeniu.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024