Wakacje to pora wyjazdów, ładnej pogody, wypadów na zieloną trawkę itp.
Zatem pora większej (niż byśmy chcieli) izolacji od naszych ukochanych sal treningowych, dojo, siłowni itp.
Czy staracie się trenować na wakacjach? Na łonie natury, w lesie, na plaży, w hotelowym pokoju itp.?
Jak to robicie?
Czy improwizujecie i wykorzystujecie jakieś niekonwencjonalne metody i sprzęty?
Wiadomo, że można machać klasyczne pompeczki, robić przysiady, skakać sobie i się rozciągać, mostować itp. Chodzi mi tu o jakieś bardziej niekonwencjonalne metody wakacyjnego treningu.
Był sobie kiedyś np. taki znany zapaśnik, który biegał po lesie i podciągał się na gałęziach drzew, ćwiczył kamieniami itp.
Pamięta ktoś może, jak się nazywał???
Będąc na wczasach, za jego przykładem, postanowiłem urozmaicić swój trening.
Zazwyczaj po wyczerpaniu repertuaru pompek i innych ćwiczeń wykorzystujących ciężar własnego ciała pozostawało mi tylko pomęczyś się z rozciąganiem przywiezionego w walizce ekspandera, lub wyciskać ciężarki zaimprowizowane z kilku plastikowych butelek wypełnionych wodą. Jednak w tym roku postanowiłem, wzorem wspomnianego zapaśnika, wzbogacić także swój 'plażowy' trening o ćwiczenia... kamieniem.
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Znalazłem taki całkiem spory i wyciskałem go sobie na różne sposoby. Kobieta była zadowolona, bo nie zawracałem jej głowy i mogła się w spokoju opalać. Ja byłem zadowolony, bo nie traciłem idiotycznie czasu. A ludzie generalnie udawali, że wcale nie widzą wariata z kamieniem, co było mi na rękę.
Raz tylko przylazł jakiś tłusty, podtatusiały tubylec i zaczął mi marudzić łamaną angielszczyzną, krytykując mnie za brak profesjonalizmu i uświadamiając, że ćwiczyć się powinno sztangą, bo to co ja robię jest niefachowe.
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Napiszcie, czy ćwiczycie czasem na łonie natury?
Czy robicie jakieś niekonwencjonalne ćwiczenia?
Itp. Itd.
Pozdrawiam