29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jet]

Witam. Mam następujące pytanie do „zaprawionych w bojach” forumowiczów. Czy znacie jakieś przydatne, skuteczne techniki oddechowe w sportach walki? Mówię głównie o dyscyplinach typowo sportowych jak boks czy kickboxing. Chodzi mi m.in. o korzystny sposób oddychania w takcie walki (lub sparringu), między rundami aby odzyskać trochę sił, czy po otrzymaniu ciosu np. na splot żeby jakoś w miarę szybko się pozbierać. Z góry dzięki :wink:

[budo_ray_luka]

W sumie nie jest to odpowiedź na zadane pytanie ale pewien związek jest. Otóż czytałem kiedyś wywiad z jakimś sportowcem - biegaczem (niestety nie pamiętam nazwiska) i mówił, że najbardziej ekonomicznie jest oddychać na cztery tzn. trzy pogłębiające wdechy i jeden wydech. Oczywiście w miarę możliwości cztery bo jak brakuje tlenu to przyśpieszamy oddech. Nie znam się za bardzo ale może ktoś słyszał podobnie albo może ktoś jest w stanie wyjaśnić dlaczego tak.

[budo_kubutek]

Jet proponuje żebyś poszukał sobie czegoś o Pranajamie ( lub Pranayama)
Jogiczne ćwiczenia oddechowe. Dobra rzecz.

[budo_ira]

Na uderzenie w splot to ibuki. popytaj znojomych kyokushinów to ci wyjaśnią, ale nie nauczysz sie tego od razu.

[budo_m0ses]

Jet proponuje żebyś poszukał sobie czegoś o Pranajamie ( lub Pranayama)
Jogiczne ćwiczenia oddechowe. Dobra rzecz.

zasadniczo paranajame mozna sprowadzic do jednego zdania: wydech ma byc 2 razy dluzszy od wdechu. chociaz paranajama sprawdza sie wysmienicie w stosunku naprzyklad do freediverow(wiem z wlasnego przykladu) to troche byloby trudno o zastosowanie tych technik w wlace chyba, ze w walce na bezdechu

wlasciwie ciekawy temat. kiedy cwiczylem aiki-ju-jitsu sensei zwracal nam uwage na to zeby raczej oddychac spokojnie swoim tempem bez zadnych okrzykow. od 3 lat cwicze jujitsu i tutaj mowia zeby w momencie napinania miesni (uderzenie/kopniecie) mocno zakcentowac wypuszczanie powietrza

[budo_liczmistrz]

Na uderzenie w splot to ibuki. popytaj znojomych kyokushinów to ci wyjaśnią, ale nie nauczysz sie tego od razu.

Ibuki to raczej w kata a nie podczas uderzenia w splot :wink:
Podczas gdy uderzasz albo ktos Cie uderza rob wydech razem ze spieciem miesni. Staraj sie oddychac przez nos. Miedzy walkami oddychaj gleboko nosem, uspokoj oddech, nie pij za duzo tylko najwyzej przeplucz usta.

[budo_kubutek]

zasadniczo paranajame mozna sprowadzic do jednego zdania: wydech ma byc 2 razy dluzszy od wdechu.

Zasadniczo freediving można sprowadzić do jednego zdania " trzeba zanurkować" 8) :wink:
Nie wypowiadam się na temat jeżeli mam wątpliwości.
Techniki pranajamy wzmacniąją mięśnie okołożebrowe i przeponę.
Prawidłowo wykonywane zwiększają objętośc, pojemność płuc i dynamikę mechanizmu oddechowego.
Nieprawidłowo wykonywane doprowadzają do rozedmy płucnej i innych przyjemności włącznie ze skrajną możliwością hiperwentylacji prowadzącej do zgonu .przestraszony
Ogólnie pranajama mówi ( jak to wszystkie modele "wschodnie") o połaczeniu ćwiczeń fizjologicznych, psychicznych i religijnych w całość, łączenie się z kosmosem i takie tam :wink: .
Ja stawiam na aspekt fizjologiczny.
Ogólnie ćwiczenie sa nużące długie, i wogóle ale rzecz sprawdza w dziedzinie poprawy wydolności oddechowej w czasie walki.
Ogólein masz lepiej przystosowany "aparat", mocniejsze mięśnie okołożebrowe
( co się rówineż przydaje) a poza tym przed treinngiem/ walką wykonujesz sobie serie oddechowe tzn. "podładowania" i jesteś jak króliczek duracell :wink:
- nietyle się dotleniasz co pozbywasz się nadmiaru co2 z krwiobiegu co zwiększa chwilowo wydolność.
Pozdr!
K.

[budo_kubutek]

Sory za dubla ale zapomniałem odpowiedziec na główny element.
"zasadniczo paranajame mozna sprowadzic do jednego zdania wydech ma byc 2 razy dluzszy od wdechu"
Otóż ja sprawę traktuję niefachowo i bez fascynacji
- zainteresowałem sie jakiś czas temu ledwo podstawami( zależało mi na zwiększeniu wydolnosći- a podejrzałem to u Ricksona 8) i stwierdziłem że mi to starczy :wink:
W tych wszystkich szkołach skubancy hajs doją straszliwie, ale do "tańszych" bałem sie pójśc.
Dostałem natomiast od takiego "mastera" tabelę a na niej rozpichę na 25 ćwiczeń głównych które się diametralnie różnią.
Z nich każde można wykonywać i rzekomo to jest ledwo podstawa.
Naczytałem sie ksiażek, a w nich to tego już łod choliery było.
Więc nie sądzę ze mozna to sprowadzic do 1 zdania/ćwiczenia :wink:

[budo_m0ses]

Zasadniczo freediving można sprowadzić do jednego zdania " trzeba zanurkować" 8) :wink:
Nie wypowiadam się na temat jeżeli mam wątpliwości.

skrotowo sie wyrazilem i wynikly nieporozumienia.
chodzilo mi o to ile tak naprawde z tej jogi moze wykorzystac ktos zupelnie zielony w tym temacie i wylacznie z mysla zastosowania tego w walce. jak ktos juz wspomnial nalezy wydychac razem z napieciem miesni. normalny ludzki wydech jest zwykle krotszy od wdechu i wykonywany zupelnie bez uzycia miesni oddechowych. tak wiec zwiekszajac dlugosc oddechu, napinasz przy tym miesnie, wiec spelniasz powyzszy warunek.

[budo_mate]

Na uderzenie w splot to ibuki. popytaj znojomych kyokushinów to ci wyjaśnią, ale nie nauczysz sie tego od razu.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
mam nadzieje ze coś wnioslem do tematu

[budo_mate]

Sam czasem stosuje nogare by wyregulowac oddech (trenowalo sie kiedys kyokushinkai)
w walce musisz oddychyac cicho by przeciwnik nie wiedzial kiedy cie na wdechu sprobowac trafic w splot czy w watrobe bo wtedy kaplica (wiem co mowie)

[budo_ira]

Liczmistrz, fakt nie uściśliłem - ibuki p o zaliczeniu uderzenia w splot. I nie musi to być od razu kata :wink:

[budo_liczmistrz]

Liczmistrz, fakt nie uściśliłem - ibuki p o zaliczeniu uderzenia w splot. I nie musi to być od razu kata :wink:

Ibuki to oddech liczony na 5. Gleboki, szybki wdech, liczony na 4 wydechi na 1 "dopchniecie" wydechu.
Nie widze zastosowania ibuki podczas walki. Po otrzymaniu uderzenia w splot nalezy zrobic wydech, zeby uniknac sprezenia powietrza w plucach. Zanim zrobisz ibuki to oberwiesz jeszcze 10 innych ciosow :wink:

[budo_ira]

Chyba jeszcze cie nie przytkało. Jasne że nie zdążysz. Piszę o sytuacji kiedy juz zaliczyłes pigułę w splot i musisz jak najszybciej doprowadzić się do stanu używalności. Jak tego nie zrobisz to też zaliczysz te 10 innych ciosów. Zresztą podpatrzone na KK i troche dziwi mnie że o trym nie wiesz.

[budo_liczmistrz]

Chyba jeszcze cie nie przytkało. Jasne że nie zdążysz. Piszę o sytuacji kiedy juz zaliczyłes pigułę w splot i musisz jak najszybciej doprowadzić się do stanu używalności. Jak tego nie zrobisz to też zaliczysz te 10 innych ciosów. Zresztą podpatrzone na KK i troche dziwi mnie że o trym nie wiesz.

Jak zyje nigdy nie widzialem zeby ktokolwiek na zawodach podczas walki stosowal ibuki. Ile czasu trenuje nigdy nikt z zadnego klubu w ktorym trenowalem tego nie stosowal. Moze mylisz pojecia? Ile razy sam walczylem z lepszym i zaliczylem mocny cios w splot to nigdy nie stosowalem ibuki zeby sie odetkac. Po prostu trzeba zrobic wydech odpowienio szybko.

[budo_ira]

I tak po prostu robisz sobie szybki wydech ? :wink:

[budo_liczmistrz]

I tak po prostu robisz sobie szybki wydech ? :wink:

A czemu nie? Bo to co robie trafniej nazwac wydechem niz ibuki. Jakby to zobrazowac....
Ibuki to hooooooooooooooooooo-ooo
A ja robie uch

[budo_ira]

Ale technologia jest jak w ibuki, dlatego tak nazwałem. I dlatego samo ibuki warto poznać (tudzież z innych przyczyn również).

[budo_liczmistrz]

Ale technologia jest jak w ibuki, dlatego tak nazwałem. I dlatego samo ibuki warto poznać (tudzież z innych przyczyn również).

Wybacz, ale kompletnie nie rozumiem o co Ci chodzi. Czy mozesz to wytlumaczyc? Jakos nie moge tego pojac....

[budo_kubutek]

Czyste dywagacje, trzepanie wody i mieszanie błota 8)
Nikt nie będzie próbował czy to w walce sportowej czy bójce technik ratujących po trafieniu w splot.
Bo nawet przy nienajlepszym przeciwniku ida serie, w sekundzie kiedy pomyślisz o ibuki zarobisz jeszcze w wątrobę, złamie ci nos i wsadzi palec w oko.
Więc przy najlepszych chęciach Wasze kłótnie nie mają sensu :wink:
Ira nie żebym sie czepiał ale bo technika to ok, ale "technologia" to tam tak troszke nietrafnie się wkradła do kontekstu. :wink: