Z wyrobami M-tech doświadczenia nie miałem, ale analog Master Cutlery Folder G-10 Recurve (MT-029L) przedstawionego na stronie Militaria (nieco za drogo),
 
  
  Böker Sinus AKA Magnum 01RY184 
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (na zdjęciu dla porównania z mini AFCK),

jak już wspominałem, posiadam. Wygląda, że są z jednej fabryki i różnią się śrubkami i napisem.
Płaciłem za Magnum około 6 EURO, w Moskwie w sklepie firmowym Bökera, M-tech kosztuje podobnie: 
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Już odzywałem się o bökerowskim chińczyku pochlebnie, swoja cenę odpracowuje na 500%. Stalowe linersy, pewna blokada, laserowo wycięte okładziny z G10 dobrze wyprofilowane, mocna sztywna konstrukcja, teflonowe wkładki, płynna mechanika, piękne  wykończenie, matowe ostrze, klips możno zdjąć, ale trzyma i nie przeszkadza w icepeak, młotkowym i szermerczym chwytach, recurve dobry dla cięcia, ostrzy się bezproblemowo, ostrzony na Lansky system na 17 stopni ostrze trzyma dość długo przy częstym struganiu drewna, stal 440, wg odczuć, lepsza od Sandvik, 420-425, AUS6, lepsza niż na vixach, nierdzewnych opinelach, tanich Kershaw.
Ręka przy pracy długo się nie męczy, nóż leży pewnie, nie wyślizguje się kiedy jest mokry, nie nurkuje z rozlużnionej ręki. Waga odpowiednia - 110 gr., nóż płaski, noszę IWB na klipsie pod pasem, nie przeszkadza, wyciąga się i otwiera jednym ruchem błyckawicznie. Długość wystarcza dla miejskiego EDC - 86 mm. Mimo, że posiadam kilka noży wielokrotnie droższych, z przyjemnością chińczyka używam. Luzów, blade play nie było. W komplecie klucz dla osi głównej, certyfikat, gwarancja.
Z minusów - niemożliwość zastosowania fińskiego chwyta, nie przeszkadza. No i nie jest prestyżowy. Za taką cenę (i trzykrotnie większą) konkurencyjnych folderów nie znam.