8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tt48]

Ćwiczę formułę Light w kickboxingu, w tą sobotę dostałem tak mocno w głowę , że padłem na deski i przez jakiś czas nie wiedziałem co się dzieje. Potem cały dzień mnie głowa bolała i miałem lekkie zawroty głowy. Nie mam ochoty na starość się jąkać albo coś gorszego, właśnie nie wiem czy ćwiczyć SEMI ? A może w ogóle zrezygnować z tego sportu i zająć się np.: bieganiem , całkiem nieźle mi bieganie idzie w sumie. Lubię biegać . ale i lubię KB. Szkoda mi było by się rozstać z KB bo trener jest bardzo dobry. Dziękuje że ktoś przeczytał moje wypociny.

[budo_mate]

idz na shidokan zakładać dzwignie albo ogol nogi i idz na wybieg

[budo_gagatek]

Moja propozycja to zaglebianie sie w tajniki wielkiego mistrza Dr.PAI HI VO. Sparingi sa bez kontaktowe. Sama walka jest niesamowicie skuteczna!! Z kazdym stopniem wtajemniczenia otrzymasz nowego piega ,ktorego skrupulatnie przyotuje w swojej pracowni Filip Golarz i Alojzy Bąbel.

[budo_mate]

Trzeba szybko odpowadac bo Tadziu jak to zobaczy to pewnie zaraz temat zamknie.
W sumie jakbyś troche pomysłał to sam byś na to wpadł:
1) Nie sparuj z cięższymi od siebie
2) Nie sparuj z niezrównoważonymi wariatami ktorzy nie umieja hamowac sily ciosu
3) Sparuj w kasku
4) Cwicz obrone przez 45 minut dziennie tak by garde miec po uderzeniu na swoim miejscu
5) Jak jeszcze raz padniesz na deski idz na semi
6) Jak tam padniesz na deski to weź sie lepiej za bieganie
7) Tylko nie odchodz z tego działu bo dawno nikt mi nie poprawil humoru jak ty tym topikiem

[budo_rip]

Trzeba szybko odpowadac bo Tadziu jak to zobaczy to pewnie zaraz temat zamknie.
W sumie jakbyś troche pomysłał to sam byś na to wpadł:
1) Nie sparuj z cięższymi od siebie
2) Nie sparuj z niezrównoważonymi wariatami ktorzy nie umieja hamowac sily ciosu
3) Sparuj w kasku
4) Cwicz obrone przez 45 minut dziennie tak by garde miec po uderzeniu na swoim miejscu
5) Jak jeszcze raz padniesz na deski idz na semi
6) Jak tam padniesz na deski to weź sie lepiej za bieganie
7) Tylko nie odchodz z tego działu bo dawno nikt mi nie poprawil humoru jak ty tym topikiem

8) w ogóle nie sparuj ; )

[budo_mate]

mozesz jeszcze namówic kolegów na sparing z uderzaniem do wysokości szyi

[budo__boazer_]

Ostatnio na sparingu dostalem prosto w grdyke :?

[budo_tt48]

Trzeba szybko odpowadac bo Tadziu jak to zobaczy to pewnie zaraz temat zamknie.
W sumie jakbyś troche pomysłał to sam byś na to wpadł:
1) Nie sparuj z cięższymi od siebie
2) Nie sparuj z niezrównoważonymi wariatami ktorzy nie umieja hamowac sily ciosu
3) Sparuj w kasku
4) Cwicz obrone przez 45 minut dziennie tak by garde miec po uderzeniu na swoim miejscu
5) Jak jeszcze raz padniesz na deski idz na semi
6) Jak tam padniesz na deski to weź sie lepiej za bieganie
7) Tylko nie odchodz z tego działu bo dawno nikt mi nie poprawil humoru jak ty tym topikiem

Odpowiedż na 1 i 2 jest taka , że były to zawody, więc dalej nie muszę mówić.
Odpowiedż na 3 byłem w kasku.
Odpowiedż na 7, nie jest mi do śmiechu.

[budo_tae tad]

boze, boisz sie dostac w glowe cwiczac kb?? Jak bedziesz plywal kajakami to sie bedziesz bal ze sie ochlapiesz woda?