Czy wszystkie sztuki walki nie dążą do tego samego celu??
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Katolicyzm to to co mówi aktualny papież.
Ponieważ obecny kierunek funkcjonowania kościoła jest określany przez papierza konserwatywnego to znaczy że wyrazem jego nauki są takie teksty jak zamieszczony link z Opoki.
Podany tam sposób patrzenia na SW jest obowiązującą katolika wykładnią bibli i katechizmu oraz praktycznie oficjalnym stanowiskiem watykanu.
Zatem jeżeli ktoś widzi sprawe inaczej to nie powinien nazywać siebie katolikiem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ćwiczenie czegokolwiek ma sprawaić przyjemność - niewżne czy jest to TKD, karate takie czy owakie czy aerobik, czy co tam co. Wazne by czuć ze jesteś zadowolny z tego co robisz. Jeden ćwiczy by porawić krążenie krwi (np. tai chi, a inny by poczuć dreszczy emocji, K1 a inna by zrzucić kilka kilo). Jeśli to jest wspólny cel SW, to super.
Dokładnie tak jak kolega napisał :-)
Do powyzszej listy dodac by mozna było jeszcze modę... ja nie widze nic złego w checi przynaleznosci do grupy, sekcji czy stylu walki ale kiedy widze nastolatka w koszulce VT "karkiem w dosiadzie"... czy tez hools of cos tam :wink:
Ale jak wyczytałem w jednym z postów "Boże spraw abyśmy tylko takich hoolsów spotykali na swojej drodze"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Happo-No-Kawashi/Kuzushi (Mas Oyama)
- Ponad rok temu
-
Proszę o pomoc
- Ponad rok temu
-
Elementy Goju-Ryu
- Ponad rok temu
-
DVD z Pinna
- Ponad rok temu
-
III ShinKyokushin World Cup 2005
- Ponad rok temu
-
Obóz w Krakowie
- Ponad rok temu
-
Karate-Kobudo w Wawie
- Ponad rok temu
-
FAŁSZERSTWO
- Ponad rok temu
-
krok do przodu
- Ponad rok temu
-
Rozciąganie
- Ponad rok temu