wesele, żadnych ostrych rzeczy poza ciętym dowcipem
pech kciał że se coś uciąłem pod stołm i zostało to zauważone
a na stole stał ananas
"czy mogem pożyczyć?"
człek miły i uprzejmy rzekł "proszę"
wszystko oki, to miłe dla ucha kliknięcie blokady
I NAGLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TEN ZGRZYT PO TALERZYKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to wziąłem z powrotem
"moze ja pokroję TY masz takie delikatne paluszki

uffffffff
i za kwilę
"ja też mogem na kwile??"
nóż powędrował 7 ludzi dalej
I TEN DŹWIĘK O TALERZYK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kurna musze rozszeżyć chyba definicję czego się nie pożycza
NOŻA nieznajmomym nie nożownikom!!!!!!!!
pozdro