25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gambit]

Przeszukałem wszędzie gdzie pszychodziło mi do głowy ale nie trafiłem, ktos wie gdzie mozna dostać ten duperelek???????

[budo_borsoock]

To zależy czy masz na myśli przyrząd meteorologiczny do pomiary usłoncznienia (pełna nazwa Heliograf Campbell-Stokes'a) czy urządzenie do "błyskania" Morsem. Jeśli to drugie, to muszę Cię zmartwić: tak samo jak sygnały dymne, klasyczne heliografy zaczęły wychodzić z użycia po wynalezienieu komunikacji przy pomocy fal elektromagnetycznych. Nie sądzę, że gdzieś to kupisz w dobie ogólnodostępnych radyjek PMR przez które można normalnie pogadać niezależnie od słońca i znajomości alfabetu Morse'a ;-) .

[budo_szaszłyk]

Jesli chodzi o heliograf do "blyskania" to czasem trafia sie w amerykanskich zestawach survivalowych dla pilotow (swoj znalazlem w apteczce piechoty morskiej)

[budo_super]

ja tez zakupilem w sklepie z sortem wojskowym.
poszukaj w demobilach

[budo_gambit]

Chodzi oczywiście o przyrząd do błyskania, bowiem w dobie psujących się bateryjek do radyjek, bywa on niezastąpiony, dzięki za rady w każdym razie.

[budo_borsoock]

Gwoli ścisłości Heliograf to coś takiego, prawda? :








Szaszłyk: USmany naprawdę pakują takie coś do apteczek i zestawów dla pilotów 8O ?? Jestem pod warażeniem

Gambit: Z ciekawości zapytam, ile znaków nadajesz Morsem na minutę i kto je będzie umiał odczytać ?

Reasumując: Moim zdaniem jako narzędzie do komunikacji dzisiaj to zupełnie arhaiczna i totalnie nieużyteczna zabawka. A do sygnalizacji powinno wystarczyć zwyczajne lusterko, niekoniecznie heliograf.

[budo_math.]

to chyba łatwiej włożyć do apteczki :wink:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - na samym dole strony

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a tak Bogiem a prawdą, to nie lepiej użyć lusterka od kompasu?

[budo_okruch]

Wydaje mi się, że najłatwiej będzie dorwać kawałek blachy nierdzewnej o odpowiednich rozmiarach, wypolerować na lustro, wywiercić w środku dziurkę i "mieć". Nie ma chyba sensu płacić ciężkiej kasy* za identyczny kawałek metalu, tylko z napisem "G.I" lub "Property of United States" :roll:

8,99$ plus przesyłka... Na wszystkich bogów Północy... za tą kasę kupisz trzy noże na allegro...

[budo_ov_darkness]

Na ch... wam heliograf?? Kupta se simplusa

[budo_super]

powiem wam że prawdziwy heliograf jest tak zbudowany że celowanie tym jest bardzo proste i bardzo fajne.
i na pewno nie posiada baterii ktore w najciekawszym momencie potrafią sie rozładować :wink:

[budo_borsoock]

Może faktycznie wiele zabawiej jest nabrać w teren kupę historycznych gadżetów zamiast zapasowej baterii, hmmm . Ale w takim razie jeszcze lepsze powinny być.. tam-tamy bo i w nocy i przy braku bezpośredniej widoczności też zadziałają, nie ? To dopiero jest metoda komunikacji dla prawdziwch hardcorowców . Chociaż z drugiej strony w terenach zamieszkałych możnaby ich używać tylko od 6 do 22 , poza tymi godzinami policja może się czepiać.

[budo_gambit]

Panowie bez żartów, większość z nas nie zaposiada sprzętu radiomagnetycznoelektronicznego do nadawania i odbioru. Poza tym sprzęt jest mi potrzebny do poprowadzenia zajęć z sygnalizacji. A przy okazji wykonanie heliografu też wchodzi oczywiście w grę. Pytanie tylko czy wystarczy wypolerować kawałek blachy, i zrobić dziurkę i już, czy też blaszka powinna być ugięta pod pewnym kątem żeby "zajączek" trafiał dokładnie tam, w jakie miejsce patrzymy przez dziurkę Będę wdzięczny za podpowiedzi, wykonanie własnych heliografów swoją droga będzie bardziej rozwijające niz korzystanie z kupnego.
Pozdrawiam

[budo_math.]

czy też blaszka powinna być ugięta pod pewnym kątem żeby "zajączek" trafiał dokładnie tam, w jakie miejsce patrzymy przez dziurkę

Jak dla mnie średni pomysł 8O Ugięcie pod pewnym kątem zaowocuje chyba skupieniem promieni słonecznych na tą dziurkę, do której przykładasz oko....
AUĆ!!! :?
to tak jaby patrzeć przez soczewkę na słońce :roll:

[budo_robertp]

Jak dla mnie średni pomysł 8O Ugięcie pod pewnym kątem zaowocuje chyba skupieniem promieni słonecznych na tą dziurkę, do której przykładasz oko....
AUĆ!!! :?
to tak jaby patrzeć przez soczewkę na słońce :roll:

Rysowałeś Ty kiedyś bieg promieni z zwierciadłach wklęsłych i wypukłych? Bo tak powyginać blaszkę to chyba Salwador Dali by zdołał 8)

[budo_zgrywus]

polecam odkopac ksiazke do fizyki z liceum

[budo_okruch]

Gambit: w zależności od pory dnia i roku będziesz potrzebował innego kąta padania/odbicia. Zrób według zasady KISS. Blacha stalowa, wypolerowana, o wymiarach 70x70 mm, z otworem celowniczym o średnicy 5 mm w środku. Zaokrąglone rogi, zatępione krawędzie, i do kieszeni. Chyba, że heligraf będziesz trzymał w jakimś pokrowcu, wówczas możesz zostawić jeden róg i zaostrzyć dwie krawędzie, jedną w ostrze, drugą w piłę, nanieść podziałkę centymetrową na trzecią krawędź, a na czwartej wyciąć otwieracz do puszek i butelek. Będziesz miał bardzo survivalowy heliograf, i dużo roboty na deszczowe dni. Co zrobisz, Twój wybór.
Pozdrawiam!!
P.S. Harcerze Morse`a znają... ;-)

[budo_cassini]

Jeżeli miało by to być zwierciadło wklęsłe z otworem celowniczym w środku to może sprawdziłby się stary wziernik laryngologiczny
Przypuszczam, że coś takiego można jeszcze gdzieś trafić.

[budo_gambit]

Okruch Dzięki za wszystkie pomysły oprócz zajęć z sygnalizacji będą zajęcia z wykonywania w takim razie Coś mi się zdaje.

[budo_borsoock]

A czemu nie wrzucisz w Google zapytania? Jeden z pierwszysch linków:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_gambit]

szukałem tylko widać nie tym sposobem co trzeba, dzięki za link na pewno wykorzystam.