Re: Gdzie kupić heliograf.
Miałem kiedyś heliograf będacy standardowym wyposażeniem szalup ratunkowych. Co mogę o nim powiedzieć: 1. Nie da sie nim nadawać sygnałów alfabetem morse"a a jedynie nieregularne błyski którymi nie nadamy sensownej informacji a jedynie zwrócimy na siebie uwagę np. przelatujecego samolotu ratowniczego. 2 troszke był cieżki ten Heliograf kwadratowa płytka ze stali nierdzewnej o wymiarach ok. 10x10cm bez żadnych wklęśnięć i wypukłości itp. tylko wypolerowana na błysk, w środku płytki otworek o średnicy ok. 3 mm, w jednym rogu maleńki otworek przez który przewleczona była lineczka dł. ok. 15 cm na której drugim końcu przywiąany był metalowy " lizaczek" również z otworkiem w środkowej części. Użycie wyglądało następująco trzymając heliograf w ręku druga ręka trzymalo sie " lizaczek" tak by lineczka miedzy nimi była napięta, następnie należało zgrać otworek w płytce z otworkiem w Lizaczku tak by przez oba otworki było widać np. samolot któremu dajemy znaki, nastepnie tak manipulujemy płytką by na lizaczku zobaczyć odbicie słońca co oznacza że zajączek oświetlił wybrany przez nas punkt np. ten samolot.
Niestety masa tej zabawki oraz prawdopodobieństwo konieczności użucia tego przedmiotu skłoniła mnie do tego by podarować ją jednemu z moich harcerzy. :roll:
Jako ciekawostke dodam że taki sam efekt otrzymamy za pomocą blaszki z opakowania po czekoladzie ( najlepsze są te podklejone papierem) a przawaga jest taka że jest nieporównywalnie lżejsza, ma większą powierzchnie ( wiekszy zajączek ) a odpowiednio zabezpieczona jest równie trwała. Mam taka folię w swoim survival kit sprawdzam jej stan przed każdym wyjazdem w teren i od jakiś ośmiu lat jej stan jest "magazynowy"
Pozdr. Surval