przy jakich temperaturach stal traci swoje włąsciwości
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
generalnie uwazac zeby stali nie przegrzac, tj nie doprowadzic do powstawania barwnych tlenkow od temperatury.
Napisano Ponad rok temu
generalna zasada brzmi
wolno ci nagrzać do temp ok 50 stopni niższej niż odpuszczałeś
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Hartowanie robi sie tak z jakichs 800...
"swiecic" na czerwono zaczyna nieco wczesniej... 800 to juz ladny czerwony kolorek...
Napisano Ponad rok temu
eeee... 200?
Hartowanie robi sie tak z jakichs 800...
"swiecic" na czerwono zaczyna nieco wczesniej... 800 to juz ladny czerwony kolorek...
przeczytaj ra jezce, zastanow sie i przepros :wink:
Napisano Ponad rok temu
eeee... 200?
Hartowanie robi sie tak z jakichs 800...
"swiecic" na czerwono zaczyna nieco wczesniej... 800 to juz ladny czerwony kolorek...
przeczytaj ra jezce, zastanow sie i przepros :wink:
No hartowanie robi sie nagrzewajac 30-50 ^C powyzej linij A3 na zajcu ..ale jak mowil Ciulikwens przy 180^C juz jest niskie odpuszczenie ..czyli teoretycznie w pierkankiu tryzmanie nozy nie jest dobrmy pomyslem
Napisano Ponad rok temu
przy 180^C juz jest niskie odpuszczenie ..czyli teoretycznie w pierkankiu tryzmanie nozy nie jest dobrmy pomyslem
czyli jak w celu odpuszczenia wsadzilem kawalek resora do kominka i otworzylem powietrze na maksa, tak ze w srodku zar byl jasnozolty (prawie bialy) to byl przerost zastosowanych srodkow? Kurdziel, nie wiedzialem, ze odpuszczanie jest tak nisko...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mat S - nie przesadziłeś. W piekarniku "do miękkości" odpuszczałbyś z tydzień albo i dwa. Ja moją M2 rozhartowywałem w około 1000, Po rozgrzaniu do "ciemnej wiśni" i ochłodzeniu właściwie nie straciła na właściwościach.
Chyba odpuszczałes bardzo wysoko
/Co to za stal M2 po polsku ?/
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
w stanie zmiękczonym, w stanie zahartowanym dla tych bez piekarnika
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Czy jest możliwośc że nóż jednak sie nie rozhartował< przebariwnia juz wystąpiły>
Czy jest możliwość że nóż sie tylko troche rozhartował??< czy jest tak że albo całkiem albo wogóle> :roll:
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Unijne oznaczenia stali?
- Ponad rok temu
-
Tranquilizer....
- Ponad rok temu
-
Skąd mikrata w "pustynnym" kolorze.
- Ponad rok temu
-
Jak zrobic klips?
- Ponad rok temu
-
mój pierwszy folder
- Ponad rok temu
-
powłoki
- Ponad rok temu
-
Co to za stal?
- Ponad rok temu
-
folder.....
- Ponad rok temu
-
geospectre
- Ponad rok temu
-
Było sobie dłuto
- Ponad rok temu