Czy gale 'Bushido - pro wrestling' to sciema?
Napisano Ponad rok temu
Ma być znowu w środę o 19.00 chyba.
Uderzenia otwartymi dłońmi + kopnięcia + zapasy + ju-jitsu. Słowem taki mix.
Widział to ktoś z Was może?
Zastanawia mnie czy niektóre z tych walk to przypadkiem nie spektakle.
Wychodzą tam zawodnikom różne piękne wysokie rzuty, jakie rzadko widuje się na współczesnych galach mma czy nawet chyba na zawodach zapaśniczych.
Do tego jakieś dziwaczne techniki kończące, których także raczej się nie widuje współcześnie (np. jakiś 'boston krab' czy jak to tam się pisze).
Oprócz tego sporo swojskich technik oczywiście i wszystko wygląda całkiem realistycznie.
Zatem czy to dobre aktorstwo, czy pełen realizm walk i tak się wtedy właśnie w mma walczyło???
A jeśli tak, to czemu współcześnie nie widuje sięjuż sporej części tamtych technik?
Napisano Ponad rok temu
Bo tu chyba nikt się tymi galami nie zainteresował (a one faktycznie chyba bardziej pod MMA podchodzą)...
No a ja nie chcę tam zakładać drugiego identycznego tematu...
Napisano Ponad rok temu
Ogolnie padl taki argument ze to sciema bo tam ludzie strasznie latwo wychodza np. z dzwigni itd.
Ja uwazam ze czesc walk jest ustawiana na 100% czesc byc moze odbywa sie w ten sposob ze rzeczywisce zawodnicy staraja sie wygrac ale tez zrobic przy tym dobry show, czest leje sie ostro krew i czest mozna zobaczyc np. ludzi tracacych przytomnosc po mocnym supleksie.
dla mnie bushido to przede wszystkim ten pan:
Napisano Ponad rok temu
Tych nie widzialem w Eurosport, ale patrzac na to powyzsze zdjecie raczej nie wierze by to bylo MMa
Napisano Ponad rok temu
Całkiem to inaczej wygląda, od żałosnego wrestlingu ze Stanów, gdzie wszystko odgrywają.
Oni w tym bushido naprawdę wyglądają jakby chcieli wygrać. Ciosy z liścia i kopnięcia są wykonywane na oko z dużą siłą.
Wychodzą z technik kończących tylko, jeśli uda im się złapać lin, lub położyć na nich stopę - wtedy akcja jest przerwana, naliczone punkty i walczą dalej. Jak kończony kolo nie sięgnie lin - przegrywa walkę. (Czasem np. jęczy z bólu, ale pełźnie wytrwale do lin, żeby tylko nie musieć odklepać.)
Ogólnie wygląda mi to całkiem realnie.
Ale zadziwia mnie część technik jakich gdzie indziej nie uświadczysz. Więc może jednak to ściema, tylko bardzo wiarygodnie odgrywana? :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No właśnie o to mi chodzi.Pro Wrestling to walki reżyserowane - w wersji japońskiej różnią się od amerykańskiej właśnie tym, że są realne techniki...
Czy Ty to wiesz na pewno, że były one w Japonii reżyserowane, czy się tego domyślasz.
A jeśli wiesz, to interesuje mnie skąd tę wiedzę czerpiesz.
I wreszcie, czy wszystkie walki w tych galach są reżyserowane, czy np. tylko niektóre (bo niektóre wyglądają na reżyserowane, a inne na całkiem realne...)?
Bo nie wiem czy wiesz, ale ponoć debiutował w nich Sakuraba. I jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby trenując pod reżyserowane walki był potem w stanie pokonywać tych wszystkich Gracie'ch, itp. :wink:
Zatem jak to z tym jest?
Napisano Ponad rok temu
Wiem to na 99,9%. Polecam artykuł niejakiego detonate dot. wrestlingu na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Tam jest dużo informacji
Odnośnie pozostałych pytań - obecnie np. na niektórych galach część walk jest reżyserowana część prawdziwa.
Sakuraba nie jest jedynym, który brał udział w prowrestlingu -> jest jeszcze Bob Sapp, Kazushi Fujita, Ken Shamrock, Josh Barnett i wielu wielu innych.
Napisano Ponad rok temu
No i w tym właśnie rzecz. Perfidni są Ci Japończycy.obecnie np. na niektórych galach część walk jest reżyserowana część prawdziwa.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zeby byłą jasność - uważam wiele elementów kultury japońskiej za wartościowe a samochody za jedne z najlepszych na świecie.
Napisano Ponad rok temu
Już kumam.Japońce przejęli bardzo dużą część amerykańskiej kultury, a raczej "kultury" w dodatku poddając ją obróbce i wyszła taka parodia las vegas w najgorszym wydaniu. Widać to chociażby po tym nieszczęsnym wrestlingu, w którym występuje pan Hard Gay i Naoya "I'm chicken" Ogawa. Albo japoński pop, który jest gorszy niż Ich Troje i Trubadurzy razem wzięci.
Zeby byłą jasność - uważam wiele elementów kultury japońskiej za wartościowe a samochody za jedne z najlepszych na świecie.
Ale w kwestii robienia Las Vegas itp., to 'PrideFC' im na przykład wyszło całkiem nieźle...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kto trenuje zapasy jedynie rekreacyjnie?
- Ponad rok temu
-
maty jakiej firmy ....
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Polski Seniorów i Seniorek styl wolny
- Ponad rok temu
-
Stronka klubu zapaśniczego "Bielawianka" Bielawa
- Ponad rok temu
-
sekcje - Włocławek
- Ponad rok temu
-
mistrzostwa polski dziewczyn w zapasach w kraśniku
- Ponad rok temu
-
Zaprenumeruj Zapaśnika
- Ponad rok temu
-
Zapasy w ciechanowie??
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Europy - Varna
- Ponad rok temu
-
Bluzy , koszulki gdzie?
- Ponad rok temu