23 odpowiedzi w tym temacie

[budo_flybig69]

Czy ktoś go posiada proszę o więcej informacji na jego temat.
Co sądzice o nim...???

[budo_rybak]

Sadzimy, ze jest maly cool nozyk

Mam - maly, wygodny, jak na takie cos wyciete z blachy, do dupereli sie calkiem neizle nadaje. Paczke otworzyc, jakies kable, czy sznurki pociac...

Klinga dosc gruba i ofkors krotka, wiec i podwazyc cos mozna czasem.

No i motylka ma

[budo_flybig69]

Dzięki za info

[budo_yossarian]

Posiadam. bardzo lekki, dosc krotkie ostrze. w miare wygodny, choc przyznam, ze przy mocnym chwycie nieco sie wrzyna w reke. Faktycznie nadaje sie glownie do ciecia sznurkow, opakowan i innych dupereli, pociecie tym juz chociazby bulki czy chleba potrafi byc zabawne i przypomina probe obrania jablka zyletka. Moim zdaniem bardzo sympatyczny gadzet, idealne rozwiazanie dla kogos, kto chce maly lekki nozyk do drobnych prac i ma opory wobec folderow. Pozdrawiam.

[budo_flybig69]

jeśli chodzi o folderki to oporów nie mam ale lato tuż i krótkie sportowe spodenki na tyłek się założy a mały kozik na szyji będzie ok (i ten motylek)

[budo_wysz]

Ja się bawiłem przez dłuzszą chwilę Tetherem Akmego...
Powiem jedno: Nie wiem jak to wyłazi w użytkowaniu, ale w łapie leży jak mało co. Po prostu genialna ergonomia uchwytu. Przykleja się. Medallion to przy nim pikuś.

[budo_akme]

Zgadza sie
Tether to najlepiej lezacy w reku neck jaki mialem/ogladalem. W ergonomii chwytu bije Scorpiona, SOG Outline'a, Medalliona... choc ten ostatni mimo wszystko bardziej mi pasuje - dluzsza klinga no i fajna rekurwa

[budo_kangoo owner]

First class. Łatwo się ostrzy , nauczyłem się nim robić rzeczy ,które zwykle robiłem większym nożem . Dobrze leży w łapce ,a na szyii prawie nie przeszkadza.

PS. - przedewszystkim nie wywołuje scorpionopodobnych komentarzy:Kogo chcesz zarżnąć tym kurduplem??? :wink:

[budo_math.]

A jabyście mieli porównać go z Becker'em Necker'em, to co?
A moze on się nie łapie do kategorii necków :wink: 8) ?

[budo_kangoo owner]

A jabyście mieli porównać go z Becker'em Necker'em, to co?
A moze on się nie łapie do kategorii necków :wink: 8) ?

No ... nie wiem czy warto porównywać ? Becker to już pełnoprawny nóż , imho na necka za ciężki , zwłaszcza w moim wypadku , ponieważ bez względu na to jakiego necka noszę ,mam do pochwy zaczepioną latareczkę i swiss-techa .

[budo_akme]

No ... nie wiem czy warto porównywać ? Becker to już pełnoprawny nóż

Zgadza sie... Necker to fajny maly fixed, ale na szyi bym tego nie nosil.
Wiem wiem - niektorzy nosza i sobie chwala... niektorzy nosza tez 6" klingi jako EDC

[budo_math.]

Za neckerem przemawia do mnie jego potencjał, ten motylek wydaje mi się trochę za dalikatny :wink: 8)
ech...cięzki wybór :wink:

[budo_akme]

Delikatny to on na pewno nie jest. Przy jego wielkosci ma naprawde gruba klinge - nie balbym sie nim podwazac...
Na pewno nie mozna porownac Tethera z Neckerem pod wzgledem uzytkowosci. Becker to pelnowymiarowy noz i mozna zdzialac nim wiecej, a na pewno wygodniej.
Natomiast jako typowy neck - z tych dwoch wybralbym bez zastanowienia motylka - jest mniejszy, lzejszy - jak znalazl na szyje...

[budo_lukaszki]

a w porównaniu ze SPOTem?

[budo_misza]

No i motylka ma

No i właśnie dla motylka go kupiłem :wink:
przyleciał godzinę temu, naprawdę fajny nożyk za rozsądną kase

[budo_rybak]

misza witaj w klubie

A ze SPOTem nie moge go porownac, bo nie mialem tego drugiego w reku niestety.

Ale podejrzewam, ze do ciecia SPOT moze byc lepszy. No i ostrzyc sie go bedzie rzadziej, jesli wnioskowac z moich doswiadczen z Endura czy Temperancem z jedne, a Gripem 550, Pikom, czy Tetherem z drugiej strony.

[budo_kangoo owner]

Przy całym uwielbieniu dla pająków ... cosik mnie się SPOT na podręczny nożyk nie bardzo nadaje. Podejrzewam jednak że, gdybym go miał to bym zmienił zdanie. Wracając do tethera , ten jest wielce użytkowy* jak na takiego kurdupla.


*- najważniejsza sprawa imho dla knypka ,to przydatność wielosytuacyjna

[budo_lukaszki]

no SPOT jak sama nazwa wskazuje (Self Protection Option Tool) jest bardziej z myślą o samoobronie, ale może być porównywalnie użytkowy, tylko na co dzień ten chwyt z palcem w dziurze może być mniej wygodny, za to trudniej z ręki wypuścić. Mnie się bardziej podoba SPOT - widać inspirację la Griffem Perrina.

Dlaeczego rzadziej ostrzyć? SPOT jest z aus6 podobno, a Tether z 440c.

A tak w ogole to ktory by się nie podobał, lepiej się pospieszyć, bo żadnego z nich chyba już nie robią...

[budo_lukaszki]

edit: są wersje i z tego i z tego, Tobie pewnie chodziło o vg10, który z kolei jest sporo droższy od Tethera..

[budo_qkiel]

bo SPOT powstal we wspolpracy z Perrinem 8)
fajny nozyk, ale jednak ta S'ka nie do wszystkiego sie nadaje :?