![Zdjęcie](http://www.forum-kulturystyka.pl/uploads/profile/photo-46300.jpg?_r=0)
tracheotomia
Napisano Ponad rok temu
Tutaj najbardziej odpowiednim narzędziem będą chyba podostrzone druty do robienia swetrów ? prawda?
bo elekrowstrząsy w warunkach polowo-domowych to potrafię przeprowadzić. Podać przepis ?
Napisano Ponad rok temu
I co gorsza jak Ci nie pojdzie to mozesz isc siedziec.
Adam
A jak ine pomożesz to też paragraf :?
Nie żebym kogoś namawiał, ale to taki OT dotyczący naszego prawa.
Z ciekawością przeczytałem posty kolegów lekarzy, dzięki.
Wychodzę z założenia, ze zawsze lepiej wiedzieć, niż nie wiedzieć.
Napisano Ponad rok temu
Tracheotomia dalece wykracza poza pomoc przedlekarską.
Pierwszą pomoc masz obowiązek udzielić JAK UMIESZ.
A źle zrobiona tracheotomia może kogoś zabić.
Adam
Napisano Ponad rok temu
1) dzieki dla Piotra Żbikowskiego
2) zabiegi te (tracheotomie i konikotomie) robi sie najczesciej po aspiracji ciala obcego lub reaktywnego obrzeku sluzowki gardla/krtani.
3) jesli punkt 2 to sa to zabiegi ratujace zycie wiec nie ma co czekac na karetke jednak: wyprobujcie najpierw rekoczyny zwiekszajace cisnienie w klatce piersiowej (co pozwoli powietrzu, ktore znajduje sie w klatce piersiowej na wypchniecie ew. materialu)
OPIS: łapiecie poszkodowanego oburącz (rece zaplatacie tak aby wam sie nie puscily np. jedna reka za nadgarstek drugiej) od tyłu ponizej żeber i mocno sciskacie tak jakbyscie mu chcieli pluca przez nos wycisnac. od dolu ku gorze i oczywiscie z jednoczesnym uciskiem.
Dopiero po nieskutecznosci tej metody zabierajcie sie za nacinanie.
Dodam tylko, ze tkanki ludzkie sa sprezyste wiec aby otworek nam sie nie zapadl nalezy w tkanki sprezyste wlozyc cos, co nie pozwoli sie im zamknac i umozliwi swobodny przeplyw powietrza. np rurka od dlugopisu, obcieta strzykawka.
4) obok jest tarczyca-jeden z najlepiej ukrwionych narzadow - uwaga na zkrwawienie czlowieka.
Napisano Ponad rok temu
OPIS: łapiecie poszkodowanego oburącz (rece zaplatacie tak aby wam sie nie puscily np. jedna reka za nadgarstek drugiej) od tyłu ponizej żeber i mocno sciskacie tak jakbyscie mu chcieli pluca przez nos wycisnac. od dolu ku gorze i oczywiscie z jednoczesnym uciskiem.
Rękoczyn Heimlicha
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
ps. ale jestem zajebisty
![:P](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/p.gif)
Napisano Ponad rok temu
Konikotomie robi sie pomiedzy chrzastkami "jabka Adama" (tak w skrocie i zaokragleniu), tracheotomie wykonuje sie ponizej, tuz nad linia obojczykow (tez z grubsza). Zawsze bylem za leniwy, zeby sprawdzic, ktora metoda w terenie bedzie bezpieczniejsza anatomicznie, tj. gdzie nacinajac namecze sie mniej lub mniej wazniejszych organow uszkodze. Konikotomia do mnie nie przemawia, ze wzgledu na obecnosc dwoch chrzastek, z ktorych przynajmniej gorna u mnie samoistnie dosc czesto zachodzi na kosc gnykowa skutecznie uniemozliwiajac przelykanie (bol jest jak skurw.....n, nie przelkniesz, nie wyplujesz, a momentalnie zbieraja sie tony sliny). Dlatego cialbym jak do tracheotomii, ale dalej nie wiem, czy nie uszkodzilbym jakichs nerwow i naczyn. Moze kiedys sprawdze... A przy konikotomii balbym sie uszkodzic nerwy, naczynia i struny glosowe.
Napisano Ponad rok temu
mnie uczyli teoretycznie na szkoleniu nurkowym ......
choc jak bym mial robic komus ...niewiem
z drugiej strony to moze byc JEDYNE wyjscie czasami
bez zadnej alternatywy ...... albo umrze sam
albo mu poderzniesz gardlo niechcacy :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Niekiedy może się zdażyć sytuacja gdy ktoś np. uczulony dostanie strzała od osy w gardło.
W góry karetka nie dojedzie...
Tylko pozostaje pytanie czy zależy nam na tej osobie na tyle że zaryzykujemy odsiadkę...
Adam
Napisano Ponad rok temu
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Napisano Ponad rok temu
Adam
Napisano Ponad rok temu
Niekiedy może się zdażyć sytuacja gdy ktoś np. uczulony dostanie strzała od osy w gardło.
Ale może najpierw dać mu lód do ssania, zanim się będzie go ciąć bez znieczulenia.
Napisano Ponad rok temu
Raczej nie próbuj robić tracheotomii w terenie
Ta operacja sprawia czasem problemy doświadczonemu chirurgowi czy laryngologowi.
U Ambrose'a "Obywatele w mundurach" jest spory rozdział o amerykańskich służbach medycznych podczas II W.Ś. Zdarzały się przypadki, że robiona w polu, przez sanitariusza, tracheotomia się udawała, a w szpitalu polowym chirurgowi się nie powiodło. Ale były to na tyle rzadkie przypadki (te co się powiodły), że trafiły do historii medycyny polowej.
Napisano Ponad rok temu
Druga rozmowa, z młodą matką mieszkającą w USA - ma zawsze przy sobie (również mąż i jeszcze jakiś zapas w domu) adrenalinę domięśniową (dawka w strzykawce jednorazowej)- na wypadek wstrząsu anafilaktycznego.
Napisano Ponad rok temu
Druga rozmowa, z młodą matką mieszkającą w USA - ma zawsze przy sobie (również mąż i jeszcze jakiś zapas w domu) adrenalinę domięśniową (dawka w strzykawce jednorazowej)- na wypadek wstrząsu anafilaktycznego.
sprobuj to kupic w Polsce
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Nie wiem jak w USA i w Polsce, ale w Reichu kosztuje to sporo (jesli nie jest na ryczalt, jako lek ratujacy zycie), ma wyglad ciut grubszego i dluzszego pena insulinowego (dl jakies 20cm). Niedlugi okres waznosci skutecznie zniecheci do kupowania tego "na wszelki wypadek", no chyba ze masz znajomego lekarza, to moze...
podobno jest jeszcze wersja w aerozolu, do wziewow, ale nie widzialem u nikogo
![:evil:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/evil.gif)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I nikt raczej nie nosi ze sobą hormonów, a alkoaloidy o takim działaniu jak opisałem zdarza się niektórym. Znajomy mojego znajomego pomógł tak jednej babce - najadła się barbituranów czy innego syfu działającego depresyjnie na OUN, a on miał przy sobie stymulant, zapodał jej i podobno tym jej pomógł. Nie wiem na ile to prawda.
Napisano Ponad rok temu
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Napisano Ponad rok temu
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
PS. Najwyzej modzi usuną temat.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
Superstal Hitachi ZDP-189
- Ponad rok temu
-
szlifiera
- Ponad rok temu
-
Gerber LMF II
- Ponad rok temu
-
swiatnozy.com.pl
- Ponad rok temu
-
Używał ktoś tego sklepu?
- Ponad rok temu
-
Emerson
- Ponad rok temu
-
BM-plotki ;)
- Ponad rok temu
-
nowy nóż
- Ponad rok temu
-
Benchmade 910 Stryker - pierwsze i przedostatnie wrazenie
- Ponad rok temu
-
Co to za nozyki?
- Ponad rok temu