25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mate]

Hello
Moze mi ktos napisac koreańską wymowe fonetyczna liczb od 1 do 10
(bede sie uczyl liczyc :wink: )

[budo_hadou]

Mniej więcej coś takiego:

1- hana
2- tul
3- set
4- net
5- dasot
6- josot
7- ilgop
8-jodul
9- ahop
10- jol

[budo_mate]

dziekuje bardzo poklon

[budo_picachu]

Pewnie przyczepie sie jak powiem, ze fonetycznie to nie "hana" a "ana". H nieme jak w hiszpanskim

[budo_felipe]

a 2 to dul :roll: 8) a przy 5 i 6 prawie nie wymawia się tego "o"

[budo_hadou]

Co to 5 i 6 zgadzam się w 100 % . Z lenistwa nie bawiłem się w te głoski nieme itp. Biję się w piersi.

Natomiast co do 1 i 2 to bede się bronił. Wiele razy spotkałem się właśnie z taką wymową chociaż może rzeczywiście moje "źródło" nie było do końca wiarygodne

[budo_felipe]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_hadou]

Jeśli dobrze widzę to jest tam tylko pisownia liczebników, a wymowy brak
Słyszałem że "d" można zmiękczac fonetycznie na "t" ale ręki za to sobie nie dam uciąć

[budo_rip_dorey]

Jeden pies każdy Koreaniec i tak wymawia to inaczej, wszystko zależy z jakiej części Korei pochodzi...

[budo_gizmo]

Pewnie przyczepie sie jak powiem, ze fonetycznie to nie "hana" a "ana". H nieme jak w hiszpanskim

A to nie w wersji "polskokoreańskiej" czasem?

Gizmo

[budo_mvrky]

Ale macie problemy idzcie sobie na trening i wymawiajcie liczby tak jak wasz trener...

[budo_gizmo]

Nikt nie powiedział, że akurat trener wymawia prawidłowo...

Gizmo

[budo_mvrky]

Nie to mialem na mysli. Chodzilo mi ze jak bedzie sie wymawiac tak jak trener, on sam nie bedzie sie raczej czepiac (chyba ze jakis trener wymaga czego innego niz sam robi ;p)

[budo_muyo]

Cóż, nie mogę się nie udzielić w tej dyskusji. 5 lat nauki koreańskiego i codziennna praca z Koreańczykami może być dobrym "źródłem"

Hadou jest najbliżej prawdy.

Natomiast nieprawdą jest że w hana h jest nieme. Żadne "h" w języku koreańskim nie jest nieme.
Jeśli chodzi o liczebnik 2 - to czy wymawia się go dul czy tul nie ma większego znaczenia. Tak samo z liczebnikiem 5 (dasot/tasot). Głoskę d/t powinno się wymawiać pomiędzy polskim "d" a "t". Nam Polakom trudno jest to osiągnąć więc jakkolwiek ją wymawiamy jest dobrze. Każdy Koreańczyk zrozumie .

Liczebniki 5 i 6 - "o" jest faktycznie mało słyszalne, jednak nie można zapominać że tam jest. Koreańczycy wymawiają je jak takie "o" zmieszane trochę z "y". Trudość polega na tym, że w Koreańskim są dwa rodzaje "o". "O" mało wyraźne oraz "o" bardzo wyraźne wymawiane podobnie do "u". W przypadku 5 i 6 mamy doczynienia z tym mało wyraźnym "o".

Czyli leci to tak:
1- hana
2- tul/dul
3-set
4-net
5-tasot/dasot
6-josot
7-ilgop (wyraźne "o")
8-jodolp ("p" nieme)
9-ahop (wyraźne "o")
10-jol

Potem (jesli kogos ciekawi) po kolei jest 11-jol hana, 12-jol dul, 13-jol set itd. 20 to symul. Ale to już tak dla ciekawych .

Jeśli macie jakieś problemy lub pytania dotyczące wymowy czy języka koreańskiego, piszcie :-)
Na bieżąco konsultuję to z moją koleżanką Koreanką.

[budo_hadou]

No i teraz już chyba wszystko będzie jasne... Przynajmniej mam taką nadzieję

[budo_silent]

Muyo : Jak już jesteśmy przy liczeniu po koreańsku to ile lat ma ta koreanka i czy pokażesz nam, gorącym miłośnikom Korei jej fotkę ?

[budo_picachu]

Poszukaj na str z azjatkami - zartuje. mam ochote sie przyczepic do tego 1. Pamietam wyzanie jak koles mieszkajacy w korei od lat ilussss poprawial mnie, ze ana a nie hana. A ze nazwalem to h nieme to juz moj taki skrot myslowy . Nie zebybym podwazal czyjas wiarygodnosc ale mi tak powiedziano wprost. Moze rzyczywiscie wiaze sie to z regionem,

[budo_muyo]

Byc może wiąże się to z regionem:) bo żadna zasada gramatyczna tego nie reguluje. W języku Koreańskim jest wiele słów zaczynających się od "h" i w każdym przypadku się to "h" wymawia. Nie widzę żadnego powodu, by w przypadku "hana" było inaczej

Możemy jednak przyznać, że jest to niewielka różnica, czy przed głoską "a" zrobisz lekki przydech czy też nie Tak więc jak to wymówisz tak będzie dobrze:D
Byle w kontekście zostało zrozumiane
A do tego co robimy na treningach taka wiedza jaką mamy, czyli "ze słuchu" jest wystarczająca

A moja koleżanka Koreanka jest typowym przykładem SEKSOWNEJ AZJATKI :twisted: :twisted: :twisted:

[budo_pa]

No. Wyobraźmy sobie Koreańczyka, który po pięcioletnim pobycie, dajmy na to, w Zakopanem poucza innych Koreańczyków co do prawidłowej wymowy i akcentu w języku polskim. 8O


Offtop:
W ogóle nie polecam bezkrytycznego powtarzania wszystkiego, co się usłyszy u tzw. "nativów" (nie mam tu na myśli nativów-zawodowców od nauczania języka). Przeciętny Anglik, Francuz, Hiszpan itd. (Koreańczyk pewnie też) robi w swoim języku co najmniej tyle samo błędów, co przeciętny Polak po polsku.

[budo_anti]

no ale chyba liczyc to wszyscy licza tak samo